Początki chrześcijaństwa w Polsce na tle stosunków wielecko-niemieckich


Przyjęcie chrztu przez Mieszka I jest jednym z fundamentów w budowaniu państwowości polskiej. Na tle politycznych wydarzeń fakt ten miał istotne znaczenie w kształtowaniu polityki dotyczącej zachodnich granic naszego państwa, choć zasięg terytorialny omawianych wydarzeń obejmuje również tereny ówczesnej Polski, Czech, Niemiec, Rusi, oraz terenów między Łabą a Odrą zamieszkałych wówczas przez słowiańskie plemiona, z których do najsilniejszych zaliczamy Wieletów i Obodrzyców. Jeżeli chodzi o czasokres to obejmuje lata panowania od Mieszka I do Kazimierza Odnowiciela (963 - 1058). Baza źródłowa omawianych zagadnień opiera się przede wszystkim na kronikach Thietmara i Widukinga. Część kronikarzy niemieckich nie była zbyt przyjazna Polakom, dlatego do ich opracowań należy się odnieść dość krytycznie. 

Mieszko I

Thietmar mówiąc o utworzeniu arcybiskupstwa magdeburskiego w roku 968, zaznaczył, że do sufraganów biskupstwa został dodany biskup brandenburski i Jordan biskup poznański. Dokładne badania wykazały ponad wszelką wątpliwość, że biskupstwo poznańskie nie wchodziło do związku metropolitalnego magdeburskiego (do czasu utworzenia arcybiskupstwa gnieźnieńskiego biskupi poznańscy byli biskupami na całą Polskę). Tenże Thietmar streszczając kronikę Widukinga, dziejopisa Ottona I, popełniając świadome nieścisłości, sugeruje że chrzest polski był konsekwencją klęski zadanej Mieszkowi przez margrabiego Gerona. W istocie zaś Widuking nie wspomina o jakiejś wojnie między Geronem a Mieszkiem, mówi o odesłaniu przez Gerona jego krewniaka grafa Wichmana do plemienia wieleckich Redarów, na czele których on sam napada na Mieszka. Wiadomo nam ponadto, że Wichman był zbuntowany przeciw Ottonowi i Gero bał się jego obecności na swym dworze. Istnieje również pogląd, że Gero wyprawiający się na Łużyce, zamierzał skierować Redarów przeciw Mieszkowi. Wydarzenia te odsłaniają nam polityczne kulisy przyjęcia chrztu przez Polskę.

W połowie X w. przed przyjęciem chrztu przez Polskę, utworzone zostało przymierze wielecko - czeskie. Wyjaśnia to powód porozumienia się Mieszka I z Ottonem I. Grał tu rolę czynnik polityczny. Mimo to wolał przyjąć chrzest za pośrednictwem Czech jako rodzaj asekuracji przed Niemcami i utworzenie biskupstwa misyjnego w Poznaniu jako niepodlegającego żadnej metropolii. Oczywiście chrzest od Czechów mógł być przyjęty dopiero po zerwaniu porozumienia czesko - wieleckiego i nawiązaniu porozumienia polsko - czeskiego.

Dlaczego Mieszko I przyjął chrzest? Klęska słowian Wieleckich w 955 roku umożliwiła ekspansję Mieszka na zachód. Równocześnie ośrodek polityczny wieletów przesuwa się bliżej Odry, bliżej Polski niż Niemiec. Powstają warunki do porozumienia niemiecko - polskiego. Ale trzeba było przyjąć chrzest. Mieszko chciał niezależnego kościoła, dlatego bał się wprowadzenia chrześcijaństwa przez Niemców. Wieleci byli silni i jeżeli ktoś zamierzał ich podbić, to powinien ich zmusić do przyjęcia chrztu jako sposobu politycznego władania nad nimi. Chcąc osaczyć Wieletów, Niemcy czynili starania, aby Polacy przyjęli chrzest ( nie myślały raczej o wciąganiu Polski w metropolię, bo to mogłoby wywołać opór Mieszka, podejrzewając słusznie zresztą, że skoro przeciwstawia się politycznie to i religijnie też).

Pozostało więc Mieszkowi:

1. Sprzymierzyć się z Niemcami przeciw Wieletom.
2. Przeciw Niemcom z Wieletami i zostać zgładzonym.

Porozumienie tym łatwiejsze, że był książę Polski a Wielecki nie. Powstanie biskupstw służyło temu samemu celowi. Ponadto ważną rolę odegrał dokument „Dagome index”, wystawiony w momencie śmierci wdowy po Ottonie II, cesarzowej Teofano. Niepewny sojuszu z Niemcami stara się o zatwierdzenie granic przez papieża. Należy zwrócić uwagę również na powstanie Słowian Połabskich i nie rozpatrywać tego w kategoriach walki słowiańsko - germańskiej. Obok antagonizmu plemiennego istniał również antagonizm wyznaniowy. Mieszko i Chrobry stają po stronie Niemiec. Sytuacja geopolityczna była sprzyjająca. Niemcom zależało na polskim sojuszniku. Uwikłane w konflikt z Bizancjum i Wieletami dążyły do pogłębienia chrześcijaństwa na ziemiach graniczących z zachodnią słowiańszczyzną. W 1000 roku powstaje organizacja metropolitalna w Gnieźnie a Czechy nadal bez metropolii. W tym roku Bolesław Chrobry zostaje patrycjuszem imperium rzymskiego a więc nie suwerennym władcą. Dopiero koronacja oznacza suwerenność.

Polska miała współdziałać w chrystianizacji i podporządkowaniu Wieletów i rozszerzaniu chrześcijaństwa na zewnątrz w stronę kraju Prusów. Po śmierci Ottona III, następca Henryk II sprzymierza się z Wioletami w celu zwalczenia opozycji. Wywołuje to protest w Niemczech. Również Chrobry sprzymierzył się z Wieleckimi Hobolanami. Wojna przestała być światopoglądowa a Chrobry mógł wykorzystać pokrewieństwo chrześcijańskie. Niestety to przymierze dało impuls do ekspansji pogaństwa na ziemie piastowskie.

Mieszko II koronuje się zaraz po objęciu władzy. W Niemczech przyjęto to w sposób następujący:„Trucizna pychy zalała duszę Bolesława, tak iż po zgonie cesarza Henryka ośmielił się pochwycić koronę królewską na hańbę króla Konrada. Rychła śmierć ukazała tę zuchwałość. Syn jego Mieszko takiż buntownik jak i ojciec, ale cóż tobie korona ty krwawa bestio”.

Opinia ta jest nieprawdziwa. Związana ona była ze współdziałaniem Mieszka z opozycją niemiecką przeciw Konradowi II. Sprawy religijne odgrywały tu mniejszą rolę, ponieważ Mieszko II umacniał chrześcijaństwo. Suwerenność polski w pewny sensie uzależniona była od tego, po której stronie staną Wieleci. 1028 rok, stan wojny z Niemcami. W kolejnych latach Mieszko razem z Wieletami dokonuje najazdu na Niemcy. Ponadto wybucha powstanie w kraju Obodrzyców. W 1031 roku dochodzi do katastrofy. Bracia Mieszka spiskują z Niemcami i Rusią a następnie Wieleci zawierają niekorzystny rozejm z Niemcami. Bezprym obejmuje władzę w Polsce i odsyła insygnia koronacyjne do Niemiec. Podporządkowuje się. Wybucha rewolucja społeczno - religijna. Bezprym zostaje zamordowany. Mieszko wraca, jest uzależniony od Niemiec. Władzę dzieli miedzy Ottona i Dyrka. Ginie Otto a następnie sam Mieszko. Władzę obejmuje Bolesław zwany Zapomnianym. Rewolucja się rozszerza. Bolesław ginie w 1037 roku. Żona Mieszka II Ryksa opuszcza a Kazimierzem Odnowicielem kraj. Niemcy są zadowoleni, podporządkowali sobie tym sposobem Polaków i Wieletów. Ale do chrystianizacji daleko. Fala reakcji pogańskiej rozszerza się. Na dodatek książę czeski Brzetysław dokonuje najazdu na Polskę, uprowadza relikwie z Gniezna do Czech, chcąc utworzyć metropolię,a w dalszej perspektywie państwo polsko - czeskie. To oznacza jedno - bez chrystianizacji nie ma trwałych rządów politycznych. W zaistniałej sytuacji, ab osłabić pozycję Brzetysława, Niemcy udzielają poparcia Kazimierzowi. Brzetysław zostaje pobity. Kazimierz odzyskuje część Śląska, odbudowuje organizację kościelną. Utworzono biskupstwo w Krakowie, gdyż Wielkopolska jest podszyta reakcją. Było to zgodne z polityką niemiecką. Wracano do założeń z 1000 roku. Odnowiciel był lennikiem panującego niemieckiego, a organizacja kościelna miała zapobiec uszczerbkom interesów niemieckich na północnym wschodzie powstałych na skutek repoganizacji ziem połabskich i polskich.

Uzależnienie Wieletów i wzrost wpływów niemieckich w Czechach doprowadza do pokojowego ułożenia stosunków między Rusią i Polską. Kazimierz porozumiewa się z Jarosławem Mądrym, to samo czyni Bolesław Śmiały.

W Polsce zrozumiano, że jest to jednym z warunków suwerenności państwa. Trudno o nią walczyć, mając na wszystkich granicach wrogów.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Ala pisze:

    Bujdy jak ta lala

Zostaw własny komentarz