Encyklopedyści wczesnego średniowiecza


Między IV a VIII w. n.e. Europa była sceną gwałtownych przemian. Rozprzęgały się struktury Cesarstwa Rzymskiego i rodziły się nowe. Zanikała kultura miejska, a wraz z nią szkoła rzymska i edukacja starożytna. Drastycznie spadał poziom wiedzy. W tych trudnych czasach szczególna rola przypadła ludziom, którzy postanowili utrwalić to, co dało się ocalić ze spuścizny starożytnej – w historiografii określa się ich wspólnym mianem encyklopedystów.

Zwyczaj spisywania encyklopedii – popularnych kompendiów, zawierających skondensowaną wiedzę narodził się w Grecji w okresie hellenistycznym. Gdy Rzymianie zawładnęli Grecją, chętnie przejęli ten sposób popularyzacji nauki. Encyklopedie (nazwa jest umowna – chodzi o wszelkie dzieła skupiające w skrótowej popularnej formie całą dostępną w tamtym czasie wiedzę o świecie) powstawały w Rzymie nieprzerwanie do czasu upadku cesarstwa (476 r.). Jednym z najważniejszych encyklopedystów okresu Cesarstwa Rzymskiego był Ptolemeusz (II w. n.e.) – Aleksandryjski uczony, autor dzieła przyrodoznawczego, które późne średniowiecze poznało za pośrednictwem Arabów jako Almagest.

Współcześni nie mogli oczywiście wiedzieć, że Zachodnie Cesarstwo, jakie znali, odeszło raz na zawsze. Widzieli jednak spadek poziomu kształcenia i upadek kultury. Tworzyli encyklopedie tak, jak ich poprzednicy, ale przyświecał im inny cel – uratować to, co się da z dorobku przemijającej cywilizacji.

Z najwcześniejszych, nienależących jeszcze do średniowiecza, encyklopedystów należy wymienić Chalcydiusza i Makrobiusza. Nie tworzyli oni z tragiczną perspektywą odchodzenia starego świata. Jednak ich dzieła były tak samo popularne i miały taki sam wpływ na średniowiecze, jak dzieła późniejszych autorów encyklopedii.

Chalcydiusz (Calcidius, IV w. n.e.) przetłumaczył na łacinę część (ok. połowy) Timaiosa Platona oraz opatrzył go obszernym komentarzem. Jego praca była jednym z dzieł, które „przemyciły” myśl neoplatońską do filozofii średniowiecznej. Ma ona charakter przede wszystkim filozoficzny, ale dla czytelników w późniejszych wiekach była też źródłem wiedzy o świecie. W komentarzu Chalcydiusza jest zawarty pogląd, tak bardzo charakterystyczny dla średniowiecza, że każdy region wszechświata musi być zamieszkany przez jakieś istoty, ponieważ to stanowi o jego doskonałości. To jest preludium do średniowiecznego horror vacui.

Makrobiusz (Ambrosius Theodosius Macrobius, V w.), był filozofem i gramatykiem, pełnił też pewne urzędy w adminitracji państwowej późnego Cesarstwa. Jego głównym dziełem są Saturnalia, ale dla dziejów myśli w wiekach późniejszych większe znaczenie miał komentarz do Snu Scypiona Cycerona. Autor przedstawił w nim kosmologię wywodzącą się od Platona i pitagorejczyków, w której podstawą wszystkiego są liczby. W swoim komentarzu przytaczał między innymi obliczenia Eratostenesa dotyczące obwodu ziemi, z których korzystać będzie Kolumb planując podróż do Indii.

Pierwszym wielkim encyklopedystą wczesnego średniowiecza był Boecjusz (Anicius Manlius Torqutus Severinus Boetius, ok. 480 – 524) filozof i polityk, który pełnił funkcję ministra na dworze króla Ostrogotów Teodoryka. Wykształcenie zdobył w Atenach niedługo przed zamknięciem sławnej Akademii, dzięki czemu świetnie znał klasyczną grekę i dorobek nauki greckiej. Oskarżony o spiskowanie na rzecz Bizancjum (był to czas, kiedy Justynian starał się odzyskać panowanie nad Italią, a w senacie rzymskim znalazło się kilku zwolenników takiego rozwiązania) został wtrącony do więzienia i stracony. Jego ambicją było przetłumaczenie na łacinę wszystkich dzieł wielkich greckich i rzymskich filozofów. Niestety nie zdążył tego zrobić. Przełożył część logicznych pism Arystotelesa (wprowadzając terminologię logiczną do łaciny). Napisał też podręczniki arytmetyki, muzyki i geometrii w oparciu o wcześniejszych autorów. Oczekując na wyrok w więzieniu stworzył najoryginalniejsze i najbardziej osobiste dzieło „O pocieszeniu, jakie daje filozofia”, w którym godził myśl chrześcijańską i neoplatonizm – szukając rzeczywistego pocieszenia w tym, co go ukształtowało i było mu najdroższe. W późniejszych wiekach był jednym z najważniejszych autorytetów filozoficznych. Oprócz części dzieł starożytnych przekazał średniowieczu wątki neoplatońskie wplecione w myśl chrześcijańską, pod tym względem był kontynuatorem dzieł Chalcydiusza i Makrobiusza, ale jego prace cieszyły się o wiele większym zainteresowaniem w wiekach średnich.

Ważną rolę w zachowaniu starego dziedzictwa i kształtowaniu nowych ośrodków edukacyjnych odegrał uczeń Boecjusza – Kasjodor (Flavius Magnus Cassiodorus, ok. 488 – 575 r.). Przez pewien czas także pracował na stanowisku ministra na dworze ostrogockim, marząc o zgodzie i pokojowej współegzystencji Rzymian i Gotów. Rozczarowany do polityki osiadł w założonym przez siebie klasztorze w Vivarium. Tu, razem z innymi mnichami, tłumaczył i przepisywał księgi. Założył też szkołę dla duchownych, w której czytano nie tylko teksty religijne, ale także Cycerona i innych autorów rzymskich oraz łacińskie przekłady z Arystotelesa czy Galena. W swoim dziele „O rzeczach boskich i ludzkich” zawarł dorobek ówczesnej wiedzy z zakresu siedmiu sztuk wyzwolonych oraz przedstawił swój program kształcenia chrześcijańskiego, w którym kładł nacisk na wysoki poziom edukacji religijnej. Zalecał mnichom nie tylko studiowanie teologii, ale także dzieł medycznych – przede wszystkim Dioskura i Galena. Inne klasztory, zwłaszcza benedyktyni, przejęli z Vivarium zwyczaj przepisywania ksiąg. Dzięki temu wiele dzieł zostało ocalonych przed zapomnieniem, a w zaciszu murów klasztornych rozwijała się nauka i medycyna.

Kolejną ważną postacią z grona encyklopedystów jest Izydor z Sewilli (ok. 560-636), biskup Sewilli w latach 603-636, uczestnik i główny spiritus movens soboru w Toledo (633 r.). Spod jego pióra wyszło wiele dzieł na wszelakie tematy – od teologii po przyrodoznawstwo. Najważniejsza i najpopularniejsza jego praca – „Etymologie„ – zawierała przekrój wiedzy ze wszystkich niemal dziedzin. Izydor korzystał przede wszystkim z pism Ojców Kościoła, Sewriusza (rzymskiego nauczyciela i gramatyka z V w.) oraz Donatusa (komentatora i retora z IV w.). O popularności jego dzieła w średniowieczu świadczy fakt, że do dziś zachowało się około 1000 ręcznych kopii. Był także autorem ”O istocie rzeczy” gdzie poruszał tematy kosmologiczne i przyrodnicze oraz wielu innych pism.

Dzieła Izydora stały się ważnym źródłem dla młodszego niemal o sto lat Bedy zw. Czcigodnym (673-735 r.), który jest chyba najciekawszym i najbardziej oryginalnym spośród wymienionych autorów. Beda był angielskim mnichem, który prawie całe swoje życie spędził w Jarrow w Northumbri. Należał do pierwszego pokolenia uczonych angielskich (jeszcze do niedawna Anglowie i Sasi byli, w porównaniu ze zromanizowanymi Brytami, nieokrzesanymi barbarzyńcami). Zajmował się historią, teologią (przede wszystkim komentarzami do Biblii) i chronologią (ustalił sposób wyznaczania dat Wielkanocy). Jego najważniejsze dzieła to „O czasie„, „O rachubie czasu„ oraz najsłynniejsze „ Kościelna historia Anglików” (obejmująca dzieje Anglii od Juliusza Cezara do przybycia św. Augustyna–misjonarza do Kent w 597 r.). Napisał też ”O naturze rzeczy” – dzieło encyklopedyczne nawiązujące do pracy Izydora z Sewilli.

Warto jeszcze wspomnieć Marcjana Capellę (Martianus Felix Capella, ok. 490-580 r.) choć nie wszyscy historycy zaliczają go do klasycznego grona encyklopedystów. Jego dzieło „O zaślubinach Merkurego i Filologii” traktowało o siedmiu sztukach wyzwolonych w sposób alegoryczny, tym niemniej było dziełem o charakterze encyklopedycznym i ważnym źródłem dla średniowiecznych astronomów. Ta praca była podstawą do stworzenia średniowiecznego dwustopniowego programu nauczania (trivium i quadrivium)

Prace encyklopedystów wywarły przemożny wpływ na kulturę i naukę późniejszych wieków. Siedem sztuk wyzwolonych stanowiło podstawę nauczania przez cały okres średniowiecza, najpierw w szkołach przyklasztornych i pałacowych, później na uniwersytetach. Elementy logiki, jakie przekazał późniejszym pokoleniom Boecjusz pozwoliły przyswoić Arystotelesa, kiedy zachód odkrył go na nowo za pośrednictwem Arabów i Bizancjum. Wpływ dzieł Boecjusza, Kasjodora, Izydora z Sewilli czy Bedy Czcigodnego można dostrzec nie tylko w uczonych dziełach średniowiecza, ale także w architekturze, sztuce, a nawet sposobie budowania relacji społecznych.


Bibliografia:

  1. Chadwick Henry, Kościół w epoce wczesnego chrześcijaństwa, Warszawa 2004
  2. Dawson Christopher, Tworzenie się Europy, Warszwa 1961
  3. Grant Edward, Średniowieczne podstawy nauki nowożytnej, Warszawa 1996
  4. Historia astronomii, red. Michael Hoskin, Warszawa 2007
  5. Lewis Clive Staples, Odrzucony obraz, Kraków 1995
  6. Szumowski Władysław, Historia medycyny filozoficznie ujęta, Warszawa 1994
  7. Tatarkiewicz Władysław, Historia filozofii, t. I – Filozofia starożytna i średniowieczna, Warszawa 1978
  8. Wróblewski Andrzej Kajetan, Historia fizyki – od czasów najdawniejszych do współczesności, Warszawa 2006
  9. Zientara Benedykt, Historia powszechna średniowiecza, Warszawa 2000

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz