„Armia koronna w czasach Augusta III” - T. Ciesielski - recenzja


Książka Tomasza Ciesielskiego pt. Armia koronna w czasach Augusta III poświęcona jest wojsku, które bez żadnych wątpliwości można uznać za regularne i państwowe. Utrzymywane było ze świadczeń finansowych ustanowionych dla całego państwa. Pozostawało pod stałą i pełną komendą hetmanów wielkiego i polnego oraz króla, a także podlegała kontroli ze strony sejmu walnego i Trybunału Skarbowego z siedzibą w Radomiu. W praktyce istniały one przez cały omawiany okres, czyli od 1735 r. do 1763 r.

Książka ta, wydana pod egidą wydawnictwa DiG i Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego, jest rezultatem wieloletniej ciężkiej pracy Autora, który zadał sobie wiele trudu, ażeby dokładnie przestudiować archiwalia rozrzucone po Polsce, Ukrainie, Litwie, Austrii i Niemczech. Skrupulatnie wykorzystał On także wszystkie dostępne źródła drukowane oraz opracowania, które wyszły spod pióra historyków polskich, ukraińskich, litewskich, niemieckich, angielskich, a także słowackich.

Praca została podzielona na kilka części: 1. Finanse; 2. Struktura zarządzania i dowodzenia armią koronną; 3. Organizacja armii; 4.Struktura zarządzania i dowodzenia armią; 5. Dyslokacja wojska i fortece. Składają się one łącznie z dziewiętnastu rozdziałów. W tym miejscu należy podkreślić, iż część czwarta została nietrafnie nazwana, bowiem zostały w niej opisane dyscyplina, wyszkolenie i wyposażenie wojska, a nie zarządzanie i dowodzenie. Przy czym część ta została ochrzczona niemal identycznie jak część druga.

Niewątpliwą wadą publikacji jest brak jakichkolwiek ilustracji. Częściowo rekompensuje to jednak 46 umieszczonych w tekście tabel.

Autor nie zajął się w rozprawie działaniami bojowymi armii, jednak jak sam stwierdził temat ten „zasługuje na omówienie w odrębnej pracy monograficznej” (str. 16).

Wnikliwie bada On wszystkie zagadnienia, które składają się na książkę. Imponować może skala szczegółowości opisów. Czytelnik ma możliwość prześledzenia wydarzeń nawet w łonie poszczególnych chorągwi czy regimentów wojska koronnego.

Zaletą książki i zachętą do lektury są przyjemny język oraz styl, którymi posługuje się Autor.

W książce nie dopatrzyłem się żadnych poważniejszych błędów merytorycznych czy stylistycznych, acz w pracy można zauważyć wiele literówek.

Gruba ta księga aż „prosi się” o wzięcie do ręki: dobrej jakości papier i druk, twarda oprawa z przepięknym obrazem Jana Christiana Mocka - wszystko to zalety publikacji.

Wadą jest jednakże brak informacji o samym Autorze - znakomitym badaczu osiemnastowiecznej wojskowości.

Podsumowując: Armia koronna w czasach Augusta III Tomasza Ciesielskiego to pozycja, którą, pomimo pewnych wad oceniam bardzo wysoko. Komu polecić tę arcyciekawą lekturę? Z pewnością wszystkim Czytelnikom, którzy już od dawna interesują się historią wojskowości polskiej, ale także tym, którzy stawiają dopiero pierwsze kroki. Miejmy nadzieję, że publikacja tej monumentalnej pracy skłoni innych historyków do dalszego drążenia tego niewątpliwie ciekawego, aczkolwiek pozostającego na uboczu badań historycznych tematu.

Plus minus:
Na plus:

+podjęcie się przez Autora słabo opracowanego tematu
+ wartość merytoryczna
+ język i styl
+ obszerna bibliografia i przypisy
+ 46 tabel w tekście
+ solidne wydanie w twardej oprawie
Na minus:
- brak jakichkolwiek ilustracji
- brak indeksu nazw geograficznych
- brak informacji o autorze książki

Tytuł: Armia koronna w czasach Augusta III
Autor: Tomasz Ciesielski
Wydawca: Wydawnictwo DiG i Instytut Historii Uniwersytetu Opolskiego
Data wydania: 2009
ISBN/EAN: 978-83-7181-584-3/9788371815843
Liczba stron: 631
Cena: ok. 60 zł
Ocena recenzenta: 10/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. Tomasz pisze:

    Szkoda że nie wspomniano w recenzji że obraz Mocka na okładce jest w bardzo niskiej jakości, przy zbliżeniu widać jego „pikselozę”.

    • CZPRK2 pisze:

      Naprawdę to ma takie ogromne znaczenie?

      (Trochę już minęło od czasu publikacji tego komentarza, ale co mi tam)

Zostaw własny komentarz