„Od Moraczewskiego do Składkowskiego…” - J. Faryś, A. Wątor, H. Walczak (red.) - recenzja


Ostatnio nakładem Wydawnictwa Naukowego Uniwersytetu Szczecińskiego ukazała się pozycja, która wzbudziła sporą uwagę w gronie osób interesujących się dziejami Drugiej Rzeczpospolitej. Mowa oczywiście o książce Od Moraczewskiego do Składkowskiego. Gabinety Polski Odrodzonej 1918-1939pod red. J. Farysia, A. Wątora oraz H. Walczaka.

We Wstępie autorstwa J. Farysia możemy przeczytać, że jest to nawiązanie „do przedsięwzięcia […], które z inicjatywy prof. Janusza Pajewskiego zostało zrealizowane w roku 19911. […] Obecnie książkę w decydującej mierze napisał inny zespół, złożony w większości z młodych historyków szczecińskich. Redaktorzy nakreślili tylko ogólne zasady […], pozostawili zaś autorom swobodę (i odpowiedzialność) co do sposobu realizacji założonych celów2. Książka poza treścią przykuwa również uwagę ceną, która jak na polskie realia jest wysoka, dlatego też w niniejszej recenzji postaram się odpowiedzieć na pytanie, czy Autorzy sprostali postawionemu przed nimi zadaniu, oraz czy warto uszczuplić zawartość portfela o 80 zł, aby wejść w jej posiadanie.

Biorąc do ręki to dosyć grube tomiszcze (ponad 400 stron w formacie B5) od razu zauważymy, że dołożono dużo starań, aby prezentowało się ono okazale, szyte wydanie w estetycznej oprawie z obwolutą, zakładka wykonana z miękkiego materiału, do tego dobrej jakości papier w kremowym kolorze, oraz odpowiedni krój i rozmiar czcionki, który powoduje, że czytając nie odczuwamy szybko zmęczenia. Całość robi bardzo dobre wrażenie wizualne, jednak jak powszechnie wiadomo, nie należy oceniać wartości książki po okładce, dlatego też przyjrzyjmy się jej zawartości.

Na jej treść złożyło się 30 tekstów poświęconych poszczególnym gabinetom Polski Odrodzonej, autorstwa dziewięciorga historyków związanych z Uniwersytetem Szczecińskim (A.A. Urbanowicz, A. Wątor, M. Faryś, J. Faryś, H. Walczak, T. Sikorski, E. Krasucki, T. Kener, A. Szczepańska). Podstawowym celem jaki postawili sobie Autorzy było „ukazanie przyczyn powołania każdego gabinetu, przedstawienie sylwetki premiera, omówienie składu rządu oraz jego działalności, sukcesów i porażek, wreszcie – powodów ustąpienia bądź upadku”3. Dlatego też wszystkie rozdziały mają bardzo podobną „budowę”. Rozpoczyna je tytuł zawierający informacje o aktualnie omawianym rzędzie (czyli np. Gabinet Jędrzeja Moraczewskiego; Drugi Gabinet Walerego Sławka etc.), potem zdjęcie portretowe małego formatu premiera, pod nim zaś informacja o okresie urzędowania gabinetu. Mamy do dyspozycji również czytelny diagram ukazujący skład danego rządu a także zdjęcie grupowe przedstawiające jego członków. Również teksty zostały dostosowane do wyznaczonego schematu.

Taką konstrukcję można uznać za plus, ponieważ dzięki niej wszystko jest przejrzyste i klarowne. Jeżeli chodzi o samą wartość merytoryczną tekstów, to jak to zwykle bywa przy pracach zbiorowych prezentuje się ona różnie, aczkolwiek wszystkie stoją pod tym względem na wysokim poziomie. Oczywiście nie jest to kompendium wiedzy na temat rządów II RP, ale chyba nie taki cel przyświecał Autorom. Zawierają one bowiem najistotniejsze informacje okraszone sporą ilością cytatów, które ożywiają tekst. Skądinąd wszystkie rozdziały charakteryzują się przystępnym językiem oraz lekkim stylem, dzięki czemu czyta się je szybko i bez znużenia.

Mimo że jak już pisałem, poziom merytoryczny tekstów jest wysoki to jednak wkradło się do nich kilka pomyłek. I tak na przykład w tekście poświęconym gabinetowi J. Moraczewskiego na stronie 23 A.A. Urbanowicz podaje, że ordynacja wyborcza z 28 listopada 1918 r. przyznawała czynne prawo wyborcze (wybierania) osobom które ukończyły 21 rok życia, zaś bierne (wybieralności) od 25 roku życia, gdy tymczasem oba przysługiwały od 21 roku życia4. Cenzus wieku o których pisze Autor został wprowadzony w ordynacji z 28 lipca 1922 r. Inną dosyć poważną pomyłkę możemy znaleźć na stronie 380 w tekście J. Farysia dotyczącym rządu F.S. Składkowskiego, gdzie jako datę powołania Obozu Zjednoczenia Narodowego (OZN) Autor podaje 27 luty 1937 r., istotnie miesiąc i rok się zgadzają, jednak płk Koc wygłosił swą deklarację na antenie Polskiego Radia 21 a nie 27 lutego1937 r.5, co jest uważane za początek funkcjonowania OZN. Zdarzają się też pewne nieścisłości, np. jak ta ze strony 150 gdzie w tekście o drugim rządzie W. Witosa możemy przeczytać o strajkach m.in. w Bielsku-Białej, obecnie faktycznie to jedno miasto, jednak przed Drugą Wojną Światową były to dwa oddzielnie miasta powiatowe, znajdujące się w dwóch różnych województwach (Bielsk w śląskim zaś Biała zwana Krakowską w krakowskim). Nie do końca precyzyjne jest również stwierdzenie T. Kenara ze strony 322, w tekście o gabinecie A. Prystora mówiące o tym, że „[…] likwidacja OWP przez władze odbywała się osobno w poszczególnych województwach na przełomie lat 1932 i 1933”, ponieważ w województwach południowo-wschodnich (woj. lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie) nastąpiło to już w 1927 r.6 Można polemizować również z tym czy w pierwszym roku budowy COP faktycznie inwestowano w linie wysokiego napięcia z Rożnowa, istotnie wybudowano takową linię (30 000 V) tylko, że z Mościc do Rożnowa, gdzie dopiero miała powstać zapora i elektrownia wodna, którą planowano oddać do użytku w 1940 r.7 więc trudno, aby budowano linie wysokiego napięcia biegnące z elektrowni, która dopiero była w planach. Zauważyłem też kilka literówek.

Jednak to nie błędy są piętą achillesową tej książki , jest nią prawie całkowity brak aparatu naukowego. O ile mogę zrozumieć małą ilość przypisów, o czym jesteśmy informowani już na wstępie, to brak bibliografii i indeksów powoduje, że zaczynam się zastanawiać czy mamy do czynienia z książką naukową czy też popularnonaukową. Jednak zważywszy na fakt, że książkę wydało Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, oraz, że była ona recenzowana przez prof. dra hab. Mariana Mroczkę, należy przyjąć, że jest to pozycja naukowa8, w związku z czym braki te są najpoważniejszą słabością omawianej publikacji.

Kolejną wadą jest cena, za 80 zł możemy spodziewać się czegoś wyjątkowego jeżeli chodzi o kwestie ikonograficzne, a tymczasem książka zawiera raptem kilkadziesiąt, w większości powszechnie znanych zdjęć. Co ciekawe na próżno będziemy szukać jakiejś wkładki ze zdjęciami na kredowym papierze, ponieważ takowej nie ma. Na plus w tym względzie należy zapisać natomiast mapkę na której umieszczona na planie Warszawy z 1936 r. gmachy Prezydium Rady Ministrów oraz niektórych ministerstw wg stanu z lat 30. Właściwie mamy do dyspozycje dwie takie same mapki na początki i końcu książki.

Muszę przyznać, że mam poważny problem z oceną końcową omawianej pozycji. Trudno mieć większe zastrzeżenia do tekstów, które się w niej znalazły, ponieważ ich wartość merytoryczną należy ocenić wysoko, również szata graficzna prezentuje się dobrze, ale brak bibliografii i przypisów oraz cena, która jest niewspółmiernie wysoka do tego co otrzymujemy powoduje, że książka raczej nie trafi pod „strzechy”. Podsumowując książkę warto przeczytać, ale na pewno nie warto wydawać na nią 80 zł.

Plus minus:
Na plus:

+ tematyka obejmująca wszystkie gabinety Polski Odrodzonej
+ wartościowe i dobrze napisane teksty
+ przejrzysta konstrukcja książki
+ mapka z zaznaczonymi budynkami Prezydium Rady Ministrów oraz niektórych ministerstw
Na minus:
- brak bibliografii
- brak indeksów
- nieliczne błędy
- sporadyczne literówki
- cena, która jest niewspółmiernie wysoka do tego co otrzymujemy

Tytuł: Od Moraczewskiego do Składkowskiego. Gabinety Polski Odrodzonej
Autor:
 J. Farysia, A. Wątora, H. Walczaka (red.)
Wydawca:
 Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego
Data wydania:
 2010
ISBN
: 978-83-7241-780-0
Liczna stron:
 404
Oprawa:
 twarda z obwolutą
Cena
: ok. 80 zł
Ocena recenzenta: 7.5/10

  1. Mowa o książce Gabinety II Rzeczypospolitej, red. J. Pajewski, J. Faryś, Poznań-Szczecin, 1991. []
  2. J. Faryś, Wstęp, Od Moraczewskiego do Składkowskiego. Gabinety Polski Odrodzonej, Szczecin 2010, s. 11. []
  3. Tamże. []
  4. Art. 7. Dekretu z 28 listopada 1918 r. o ordynacji wyborczej do Sejmu Ustawodawczego mówił: „Wybieralni do Sejmu są wszyscy obywatele(ki) państwa, posiadający czynne prawo wyborcze, niezależnie od miejsca zamieszkania, jak również wojskowi”, cyt za:http://www.trybunal.gov.pl/wszechnica/akty/dekr_pilsud3.htm [dostęp na 21 października 2010]. []
  5. Zob. „Gazeta Polska”, 22 II 1937, s. 1. []
  6. Por. M. Czajka, Obóz Wielkiej Polski [w:] Encyklopedia Historii Drugiej Rzeczypospolitej, Warszawa 1999, s.264; Obóz Wielkiej Polski w Małopolsce 1926-1933, Kraków 2004. []
  7. Zob. J. Zawadzki, Rożnów – symbol gospodarki wodnej, „Morze”, 1938, nr 1, s.14-17. []
  8. Co więcej książka otrzymała wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie na „Najlepszą Książkę Akademicką Roku 2010” podczas XIV Dni Książki Naukowej w Poznaniu, informacja za: http://m.szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,106520,8500336,Publikacja_US_Akademicka_Ksiazka_Roku.html []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz