„Historia powszechna. Wiek XX” - J. Tyszkiewicz, E. Czapiewski - recenzja


Ostatnio Wydawnictwo PWN zajęło się wydawaniem nowych serii podręczników do historii – zarówno powszechnej, jak i historii Polski. Tutaj zajmę się ostatnim tomem Historii Powszechnej, który dotyczy XX wieku.

Napisanie takiego podręcznika to praca trudna, ponieważ przy tak dużym zatrzęsieniu źródeł, jakie posiadamy odnośnie tego okresu, trzeba wyselekcjonować najważniejsze informacje i podać je w odpowiedni sposób, zaś konieczność powstawania takich opracowań jest niezaprzeczalna – stan wiedzy ciągle się zmienia i trzeba systematycznie uzupełniać go w nowych podręcznikach. Jest to szczególnie ważne w takim kraju jak nasz, gdzie przez długie lata obowiązywała tylko jedna wykładnia nauczania o przeszłości (szczególnie tej najnowszej).

Na pierwszy rzut oka praca prezentuje się bardzo okazale. Okres jaki w niej zaprezentowano to lata 1914-1989 (chociaż ta ostatnia data jest raczej umowna, spokojnie można podać tutaj po prostu lata 90.). Jak widzimy, na treść składają się obie wojny światowe, międzywojnie i lata powojenne. Jako że mamy tutaj do czynienia z historią powszechną, a jak wiemy, w XX wieku historia stawał się naprawdę powszechna, kończąc z europocentryzmem, to nagromadzenie faktów w niniejszej prac jest ogromne. Mimo ponad 1000 stron, nie należy oczekiwać, że znajdziemy w tej pracy jakieś szczegółowych informacji. Ważniejsze zagadnienia opracowano szerzej niż inne, ale tylko o tyle, aby poznać najistotniejsze fakty i problematykę. Poza tym Autorzy1 we wstępie stwierdzają, że książka została przygotowana z myślą o studentach historii, „aby ułatwić poznanie i zrozumienie niełatwych i nabrzmiałych w wydarzenia dziejów świata w ubiegłym stuleciu.”2. Przejdźmy już jednak do samej zawartości dzieła.

Po otwarciu książki mamy przed oczami spis treści – dokładnie 20 stron. Krótkie przekartkowanie ich uświadamia nam, że pracę podzielono na 5 obszernych części (dwie pierwsze napisał prof. Edward Czapiewski, prof. Tyszkiewicz – resztę wraz z kilkoma rozdziałami z poprzednich ): I wojna światowa i jej konsekwencjeMiędzy wojnamiII wojna światowaZimna wojnaCywilizacja. Szczególnie ostatnia część jest bardzo charakterystyczna dla całej serii, a zresztą dla wszystkich nowoczesnych podręczników, wrócimy do tego później. Każda część dzieli się na rozdziały, te na podrozdziały, te zaś na jeszcze mniejsze fragmenty. Wszystko to jasno zaprezentowano w spisie treści, dlatego znalezienie interesującego nas wydarzenia, okresu, czy postaci, nie powinno sprawiać problemów. Zresztą nie sądzę, żeby poza studentami ktoś chciał czytać cały podręcznik od deski do deski – więc możliwość łatwego doszukania się tego czego nam potrzeba jest ważna. Kontynuując wątek rozplanowania książki, trzeba też zauważyć, że oprócz tego o czym napisałem wcześniej, Autorzy podzielili też poszczególne opisywane okresy według części świata, bardzo dowartościowując Ameryki, Afrykę i Azję, jakby na marginesie, gdzieś na końcach rozdziałów wspominano Nową Zelandię i Australię.

Czytając rozdział po rozdziale, co było bardzo męczące, nie zauważyłem jakichś znaczących błędów natury merytorycznej czy językowej. Śmieszyło mnie tylko częste używanie przez profesora Tyszkiewicza sformułowania „gorset ideologiczny”, i powtarzanie zdań o zmianie gorsetu ideologicznego, czy o jego zaciskaniu w różnych państwach. W pierwszej części Autorzy zajęli się I wojną światową skupiając się na kwestiach militarnych i gospodarczych. Chociaż trudno mówić o jakimś skupianiu się. Po prostu wyłożono najważniejsze fakty i zamknięto tę część na 70 stronicach. Szerzej opisano dwudziestolecie międzywojenne, dzieląc je na trzy etapy – 1918-1929, 1929-1935 i 1935-1939. Autor zajął się nade wszystko polityką i związaną z nią gospodarką. Tym samym zaprezentował najważniejsze państwa, dotykając problemu kolonii i rodzących się totalitaryzmów. Wszystko tak jak być powinno, bez rozwlekania się nad nieistotnymi tematami. Zresztą, odniosłem wrażenie, że tym co determinowało Autorów, było zmieszczenie się na 1000 stronicach. Moim zdaniem słusznie. W podręczniku nie można napisać o wszystkim, a przynajmniej nie wszystko o wszystkim. W trzeciej części omówiono II wojnę światową, i trzeba przyznać, że dosyć szczegółowo. Obok działań militarnych i polityki zaprezentowano sytuację praktycznie we wszystkich ważniejszych państwach. Problem okupacji, kolaboracji, ruchów oporu, Holokaust, a także rozwój nowych technologii i działania wywiadów w czasie trwania całego konfliktu wyłożono z należytą pieczołowitością, jaka jest możliwa dla tego typu prac. Okres powojenny zajmuje największą część pracy. Nagromadzenie rozdziałów, podrozdziałów itd. jest przytłaczające. Autorzy przeskakują z kontynentu na kontynent, śledząc zmiany polityczne i gospodarcze, przewroty, toczące się wojny, zamachy. Tak jak poprzednio, tę część podzielono na okresy, w ramach których przesuwamy lupę nad mapą całego świata. Mniej więcej wygląda to tak, że jest np. rozdział dotyczący lat 1963-1979 i zaczynając od ogólnej charakterystyki okresu (chodzi tu głównie o stosunki między mocarstwami), przechodzimy do konkretów: USA i ZSRR, Europa Zachodnia, Europa Wschodnia, Bliski Wschód, Azja, Afryka, Ameryka Łacińska. Potem jest kolejny okres i dalej tak samo. Takie rozplanowanie jest oczywiście logiczne. Jednak dla kogoś, kto czyta cały podręcznik od początku do końca (tak jak ja), jest to potwornie męczące. Skakanie od historii Filipin i Indonezji, po dzieje Konga czy Paragwaju może spowodować lekki mętlik. Ostatnia część dotyczy wszystkiego co nie jest polityką i wojną – kierunki rozwoju w sztuce, medycynie, technice, życie religijne, sporo o feminizmie, terroryzmie i emancypacji kobiet, także o przemianach w społeczeństwie, najwięcej jednak o migracji ludności. Wszystko to – od czasów I wojny światowej do dziś (praktycznie).

Egzemplarz który otrzymałem oprawiono w twardą okładkę, wiem, że są też wydania w miękkiej oprawie, tych bym nie polecał, przy takiej grubości książka rozleci się na pewno przy którymś z kolei przeglądaniu. Specyfiką serii, w skład której wchodzi omawiana praca, jest niestosowanie przypisów. Ma to zapewne na celu nie rozpraszanie czytelnika ciągłymi odnośnikami, których byłoby na pewno mnóstwo. Drugą cechą charakterystyczną, która jest także ukłonem dla studentów, są znajdujące się z boku krótkie opisy tego co akurat w tekście. Pomaga to w nauce i szukaniu potrzebnych informacji. Na końcu książki znajduje się bibliografia, jednak nie tak obszerna jaką spodziewałbym się znaleźć w tak dużej pracy. Większość wymienionych prac to te z kręgu anglosaskiego, zresztą na dokonaniach tamtejszych historyków opiera się niniejszy podręcznik. Gros podanych opracowań to podręczniki i kompilacje, trochę prac szczegółowych. W omawianym dziele znajduje się także pokaźna liczba czarno-białych map, których spis znajdziemy na końcu. W większości są to mapy dotyczące działań militarnych, jest też kilka politycznych. W książce znajduje się tak jak należy indeks nazwisk i nazw geograficznych. Pomimo tego że Historia powszechna. Wiek XX miała być pracą na wskroś nowoczesną, nie jest tak do końca. Sposób prezentowania wiedzy i wydanie są na pewno nowoczesne, jednak nie znalazłem tam jakichś specjalnie nowatorskich tez czy poglądów. Spojrzenie Autorów na dzieje nie jest (tak jak napisano we wstępie) nacechowane neutralnością. Prezentuje się tutaj punkt widzenia raczej lewicowy, czego w podręcznikach do innych okresów historycznych nie sposób odczuć, to w odniesieniu do wydarzeń najnowszych nie sposób ukryć swoich sympatii. Zresztą wcale się tutaj nie dziwię. Każdy ma jakieś poglądy, a pisanie historii całkiem obiektywnie nie jest możliwe – nawet w przypadku podręcznika.

Pracę polecić mogę studentom kierunków humanistycznych. Historia XX wieku powinna być dobrze znana na tych kierunkach, a niniejsza książka wystarcza do zapoznania się z najważniejszymi kwestiami. Jako że cała seria PWN jest godna polecenia, a poprzednie tomy są znakomite, warto posiadać także i ten. Bądź co bądź jest to pokaźna porcja wiedzy przystępnej dla każdego, i warto posiadać taką książkę w domu, aby od czasu do czasu, sięgnąć po nią poszukując genezy wydarzeń, które dzieją się współcześnie.

Plus minus:
Na plus:

+ „dowartościowanie” państw Ameryki Południowej, Afryki i Azji
+ liczne mapy
+ nowoczesne zaprezentowanie wiedzy
+ dobra do nauki dla studentów i uczniów
+ indeks nazwisk i nazw geograficznych
+ dobra część o kulturze itp.
+ przystępny język
+ dobry spis treści
+ książka jest szyta i ma twardą oprawę
Na minus:
- bibliografia mogłaby być bogatsza
- czasami nielogiczne rozmieszczenie rozdziałów

Tytuł: Historia powszechna. Wiek XX
Autor: Jakub Tyszkiewicz, Edward Czapiewski
Wydawca: Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania: 2010
ISBN: 978-83-01-16365-5
Liczba stron: 1008
Oprawa: twarda
Cena: ok. 79 zł
Ocena recenzenta: 9/10

  1. Jakub Tyszkiewicz jest profesorem Uniwersytetu Wrocławskiego, specjalistą w zakresie historii Stanów Zjednoczonych, dyplomacji po 1945 roku i stosunków polsko-amerykańskich. Edward Czapiewski to profesor Dolnośląskiej Szkoły Wyższej, specjalista w zakresie historii Europy Wschodniej, a szczególnie Rosji i Związku Sowieckiego. []
  2. J. Tyszkiewicz, E. Czapiewski, Historia powszechna. Wiek XX, Warszawa 2010, s. 26-27. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz