„Wrogowie porządku rzymskiego...” - M. Stachura - recenzja


Od długiego czasu na polskim rynku wydawniczym na półkach podpisanych „historia” króluje beletrystyka. Ma to związek nie tylko z osłabieniem znacznym książki jako nośnika wiedzy na rzecz Internetu, telewizji, lub też ogólnie pojętych kanałów tematycznych, ale także z zanikiem czytelnictwa ogólnie. Aby zachęcić czytelnika do sięgnięcia po książkę wydawcy prześcigają się w sięganiu po kontrowersyjne tematy, jak i tytuły. Częstokroć szkodząc czytelnikowi jak i pozycji samej w sobie wypuszczając zwykłe buble.

Tym bardziej cieszy, że wydawnictwa akademickie dalej „trzymają fason”, publikując stricte naukowe pozycje. Właśnie takową jest książka, jaka ukazała się nakładem Towarzystwa Wydawniczego „Historia Iagellonica” Wrogowie porządku rzymskiego. Studium agresji językowej w Kodeksie Teodozjusza, Nowelach Postteodozjańskich i Konstytucjach Sirmondiańskich autorstwa dra Michała Stachury.

Autor książki za cel powziął sobie wyodrębnienie w wyżej wymienionych w podtytule przykładach, „kogo władcy późnego cesarstwa, gwaranci rzymskiego porządku, traktowali jako wrogów„. Praca została podzielona na trzy części: metodologiczną, analityczną i syntetyczną. Opisane zostały terminy i genezy poszczególnych części składowych zjawiska. Autor koncentruje się na „języku inwektywy„, jego zastosowaniu, opisuje przykłady ataków językowych oraz na podstawie szkół retoryków-filozofów, próbuje definiować rodzaje mów, jak też klasyfikować pod kategorie tego zjawiska. Znajduje przy tym inwektywy zarówno w mowach „pochwały” jak też ”nagany”.

Na tym nie kończą się próby uporządkowania zjawiska. Innymi czynnikami determinującymi badacza są: rola wychowawcza i propagandowa inwektywy w dokumentach cesarskich, rodzaj owych dokumentów, styl języka w odniesieniu do epoki w której powstały. Duży nacisk został położony na krytykę i analizę źródeł, jak też analizę i posiłkowanie się pracami innych historyków i filologów na temat tego zagadnienia. Widać przy tym solidny warsztat naukowy Autora.

Przy samej analizie tekstów źródłowych porusza się zarówno kompozycje inwektywy oraz jej przykłady. Słowa i obelgi używane przez twórców ustaw są podawane zarówno w oryginałach, jak też w polskich tłumaczeniach.. Klasyfikuje się także same słowa, ich zastosowanie oraz celowość ich użycia, nie tylko w określonych przypadkach, ale także w szerszym kontekście. Nie pomija się przy tym znaczenia i używania obelgi i ataków personalnych w odniesieniu do sfer religii. Był to, nie zapominajmy, okres triumfu chrześcijaństwa, wraz z towarzyszącej mu wojnie ideologicznej. Walka ta odbywała się także na gruncie języka obelgi, jaki stosowano wobec dyskredytowania oponentów. Oczywiście dezawuowanie odbywało się nie tylko na gruncie inwektywy o charakterze religijnym, gros inwektywy dotyczy spraw strictepolitycznych.

Charakteryzowani są sami „wrogowie Rzymu” na podstawie języka inwektywy. Nie tylko ze względu na ich pochodzenie (wrogowie wewnętrzni oraz zewnętrzni), ale także ich charakter działania, rodzaje przestępstw i szkodliwości czynów i działalności. Wymienione zostały także główne przykłady inwektyw, jakimi tytułowano wrogów oraz dzielono przez to na poszczególne kategorie: hostisbarbaricustyrannus,rebellispraedohaereticuspaganusmaleficus. To jedynie przykłady, na podstawie których prowadzone są jedne z podziałów grup i ludzi, pod adresem których ustawodawcy sypią obelgami, klasyfikując adresatów inwektyw w poczcie wrogów zarówno Rzymu, jak też porządku i chrześcijaństwa. Również analizie poddane zostały przykłady nazewnictwa, jakim określa się przeciwników, zastosowaniu poszczególnych obelg zarówno w konkretnych ustawach, jak też na płaszczyźnie ideologicznej. Szaleństwo, lenistwo, wiarołomność, to tylko kilka przykładów. Autor prowadzi badania w odniesieniu do konkretnych przykładów źródłowych, jak też genezy samych określeń. Poszukiwane są pierwsze przypadki używania niektórych określeń, posiłkując się przy tym nie tylko bazą źródłowa, ale także monografiami i badaniami współczesnymi.

Kolejną płaszczyzną na której koncentruje się dr Stachura, jest sama terminologia w odniesieniu do natury czynu/występku, który w języku inwektywy był piętnowany oraz postawę sprawcy czynu. Tutaj także, jak zresztą w całej pracy, Autor operuje na bazie materiału źródłowego oraz stanu badań współczesnych naukowców badających zagadnienie.

Zakończeniem pracy jest podział pod względem hierarchii „wrogów” w badanych dokumentach, ich podział w szerszych kategoriach.

Książka ma solidną bibliografię, duża ilość przypisów i cytacji, indeks terminów i pojęć, oraz aneks zawierający występowanie badanych terminów w konstytucjach cesarskich stanowiących podstawę tej pracy.

Omówiona publikacja jest dobrym startem dla tych, którzy chcieliby poszerzyć swoją wiedzę w tej dziedzinie. Jednak stricte naukowy język kieruje tę pozycję do grona odbiorców wśród środowisk akademickich i naukowych. No ale jak też na wstępie zaznaczyłam – tego typu książki wypełniają luki jakie tworzy nadmiar beletrystyki i pseudo historycznych opracowań.

Plus minus:
Na plus:

+ tematyka
+ warsztat autora
+ bibliografia
+ estetyczne wydanie
Na minus:
- język, który zawęża grono odbiorców

Tytuł: Wrogowie porządku rzymskiego. Studium zjawiska agresji językowej w Kodeksie Teodozjusza, Nowelach Postteodozjańskich i Konstytucjach Sirmondiańskich
Autor: Michał Stachura
Wydawca: Towarzystwo Wydawnicze „Historia Iagellonica”
Data wydania: 2010
ISBN: 9788362261062
Liczba stron: 262
Oprawa: twarda
Cena: 35 zł
Ocena recenzenta: 9/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz