„Jan III Waza. Władca renesansowy” - L.E. Wolke - recenzja


Wydawnictwo Finna opublikowało, drugą książkę z serii biografii szwedzkich Wazów. Jest to praca uznanego szwedzkiego historyka, a zarazem pierwsza biografia Jana III Wazy od 1745 roku.

Otwiera ją wstęp Autora. Zostaje w nim omówiony stan badań nad biografią króla. Jest to ważne, ponieważ w Szwecji postać, Jana III, postrzega się nadal stereotypowo. Ocena ta, jest o tyle niesprawiedliwa, że to właśnie on, stał się architektem mocarstwowej pozycji swego kraju. Monarcha był jednym z najznamienitszych teologów w dziejach Szwecji. Wybitnym wizjonerem, ale jednocześnie człowiekiem pełnym sprzeczności.

Kompozycja pracy

Jan przyszedł na świat w 1537 roku, zmarł w 1592. Obok Eryka XIV był jedynym władcą renesansowym w dziejach Szwedów. Autor nie rozpoczyna wszelako narracji od momentu narodzin króla. Początek dzieła, łamiący niejako chronologię, stanowi opis spotkania w Rewlu w 1589 roku. Badacz wraca do tego wydarzenia w przedostatnim rozdziale. Historyczne spotkanie jest bowiem klamrą, spinającą najważniejsze decyzje i kierunki polityczne rządów Wazy. Po 1589 roku, w jego życiu nie wydarzyło się już nic, o zasadniczym znaczeniu dla historii. Rewel to ostatni akt.

W kolejnych rozdziałach, opisujących młodość i edukację, początki kariery politycznej i rządów Finlandii, Małżeństwo z Jagiellonką i tragiczne więzienie, bunt przeciw Erykowi i przejęcie władzy, zachowana zostaje chronologia zdarzeń. Dalsze partie tekstu mają charakter problemowy. Znajdziemy w nich omówione wszystkich, najważniejszych dziedzin życia w Szwecji pod berłem Jana III.

Historyk zgrabnie przechodzi z tematyki jednego rozdziału do drugiego. Przykładem jest choćby, zakończenie części opisującej finanse kraju: „Jan III z pewnością nie był geniuszem finansowym, a jego umysł zajmowały zupełnie inne sprawy. Można go natomiast nazwać jednym z najwybitniejszych teologów w historii Szwecji.’’

Niezwykły człowiek i jego losy

Trzeci Waza na tronie, to postać wymykająca się łatwym ocenom. Gwałtownego charakteru, prawdopodobnie rozkazał zamordować swego brata. Swoją wieloletnią kochankę porzucił, aby móc wżenić się w królewski ród. Nigdy jednak nie przestał troszczyć się o los jej i ich wspólnych dzieci. Swoją starszą o wiele lat żonę, szczerze kochał. Zbliżyło ich do siebie więzienie. Nuncjuszowi zwierzał się, iż przez cały okres małżeństwa dochował jej wierności. Rzadka to cecha wśród władców. Wychowany przez katoliczki, chciał stworzyć religię kompromisu. Łączącą katolików i protestantów, jego wysiłki nie zostały docenione. Przez wiele lat prowadził ciężką wojnę z Iwanem Groźnym. To właśnie ona, prócz kwestii religijnych, zniechęciła doń poddanych. Był człowiekiem twardym i dumnym. Potrafił być kapryśnym. Człowiek zagadka? Czy faktycznie, jak chce nuncjusz w swych wspomnieniach, potajemnie przeszedł na katolicyzm? Jeden człowiek, a tyle niewiadomych…

Dawno nie spotkałem się z tak dobrze napisaną biografią. Lars E. Wolke prezentuje nam wszystkie ważne kwestie z życia swego bohatera. Po lekturze książki, każdy Czytelnik, może odpowiedzieć na pytanie, kim był ten król? Nigdy nie dowodził wojskiem w polu. Snuł jednak wizjonerskie plany, które zrealizował dopiero jego bratanek. Waza w swej biografii jest człowiekiem z krwi i kości. Jest to ogromny plus dzieła. Nie często, bohater staje się tak bliskim Odbiorcy. Autor ma świetne pióro i nie unika zagłębienia się w szczegóły losów władcy.

Jak sam stwierdza, o wiele łatwiej było odtworzyć meandry polityki, niż ukazać postać Jana od strony prywatnej. I mimo tej trudności, książka porywa właśnie tym wnikliwym przybliżeniem psychiki i poglądów króla.

Długa wojna z Iwanem Groźnym

Miłośników wojskowości renesansowej, najbardziej zaciekawi opis walk Szwedów z Moskalami. Król, już jako młody człowiek, musiał bronić Finlandii przed tym wrogiem. Pierwsza wojna w życiu Wazy została tylko lekko wzmiankowana. Zmagania jakie musiał stoczyć podczas swego panowania, są opisane już znacznie bardziej szczegółowo. W realistycznych opisach wojny, widać fachowe przygotowanie Autora. Czuć, iż opis konfliktu wyszedł spod pióra historyka wojskowości.

Gdy Zygmunt August odmówił Rurykowiczowi ręki swej siostry, ten zapragnął zemsty. Okazja nadarzyła się, gdy Jagiellonka została małżonką księcia Finlandii. Władca moskiewski zaproponował Szwedom wydanie mu książęcej małżonki. Szalony Eryk XIV, mógł w każdej chwili wyrazić na to zgodę. Jan odzyskawszy wolność, miał powody do nienawiści wobec Iwana Groźnego. Walczył z Moskalami, aby przejąć wpływy z ich handlu. Osobiste pobudki podgrzewały ostrość sporu.

Szwedzcy poddani, zmęczeni wojną i podatkami, chcieli szybkiego końca wojny. Jan III był jednak niezłomny, wojna trwała. Wielkich planów nie zrealizowano, ale postawiono pierwszy krok ku potędze. Autor odrzuca argumenty dawnych badaczy, mówiące o upadku wojskowości szwedzkiej za czasów Jana. Oskarżano Wazę zwłaszcza o zaniedbanie floty wojennej. Historyk jasno i klarownie udowadnia, iż jest to nieprawdą. Zmienione warunki w jakich musiała działać flota w czasie wojny z Rosjanami, były przyczyną zaniechania budowy wielkich okrętów. Zamiast tego zaczęto wodować, małe jednostki, zdolne do walki na słodkowodnych akwenach.

Owoce błędów ojca zebrał syn

Polityka króla wobec Polski i Litwy pełną była niekonsekwencji. Z jednej strony pragnął on sojuszu z silnym sąsiadem. Jednak sprzeczności były, aż nazbyt widocznymi. Jedynie kwestia moskiewska, skłaniała Szwedów do kompromisu z Polakami. Wszystkie te sprzeczności w polityce władcy, zostały świetnie oddane na kartach książki. Walczył on wiele lat o panowanie nad Estonią, która stanowiła jego główną zdobycz. Pierwszy krok Szwecji w kierunku potęgi. Nigdy nie miał zamiaru się jej zrzekać. Jej utrzymaniu poświęcił masę wysiłków. Z drugiej strony marząc o zdobyciu dla syna korony Polski, co miało pozwolić wziąć Moskali „w dwa ognie”, nie wahał się obiecać Polakom Estonii. Takie sugestie dał szwedzkim negocjatorom udającym się na elekcję.

Gdy Zygmunta wybrano królem Polski, nie chciał nawet słyszeć o oddaniu skrawka swej ziemi. Polacy byli nieugięci, a Zygmunt został oszukany przez własnego ojca…

Również dyplomaci, którzy według instrukcji króla przyobiecali nadbałtycką prowincję Polsce, popadli w niełaskę. Mało tego! Zostali niemal oskarżeni o zdradę, interesów państwowych. Podobnie, gdy politycy z rady nie pozwolili na opuszczenie Polski przez Zygmunta, stali się ofiarami zemsty króla. Postawiony między lojalnością wobec ojca, a dobrem swym poddanym Zygmunt wahał się. Gdy zapytał w Rewlu ojca o radę, otrzymał odpowiedź: „Poproś Boga o pomoc’’. Trzeba jasno powiedzieć, że Jan III swymi decyzjami, nadwyrężył zaufanie poddanych do syna.

Książka jakich mało

Ciekawym pomysłem był opis sytuacji rodzinnej władcy. Rzadko w biografiach zdarza się, tak ciekawie ujęta analiza bliskich bohatera. Książka wciąga bez reszty. Naprawdę ciężko było mi się oderwać od lektury. Jan III jawi się jako postać skomplikowana, rozdzierana namiętnościami. Każdy kto chciałby poznać realia renesansowej Szwecji musi po tę pozycję sięgnąć.

Na osobne omówienie zasługuje wydanie pracy. Tłumaczenie Wojciecha Łygasia tradycyjnie stoi na wysoki poziomie. Niestety, w przeciwieństwie do poprzedniej książki z cyklu, brak przypisów Tłumacza, wyjaśniających niezrozumiałe dla Polaka nazwy i funkcje szwedzkie. Czasem zdarzają się literówki. W pracy nie ma bibliografii. Okładka świetnie koresponduje z treścią. Dużo kolorowych rycin we wkładce ilustracyjnej, dodaje książce uroku. Gorąco polecam, wszystkim Czytelnikom.

Plus minus:
Na plus:
+ poziom merytoryczny
+ tematyka
+ analiza psychiki bohatera
+ opis wojny z Iwanem Groźnym
+ ciekawa kompozycja
+ pasja badawcza Autora
+ barwny styl
Na minus:
- brak bibliografii
- brak przypisów
- drobne literówki

Tytuł: Jan III Waza. Władca renesansowy
Autor: Lars Ericson Wolke
Przekład: Wojciech Łygaś
Wydanie: 2011
Wydawca: Finna
ISBN: 978–8389929–86–0
Stron: 476
Oprawa: twarda
Cena: ok. 40 zł
Ocena recenzenta: 9.5/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz