Rudy Goblin, czyli hobbity, elfy i czarownice w katowickim pubie


Hobbity, elfy, czarownice, dokonała staropolska kuchnia i miejsce spotkań fanów fantasy przy cieple kominka, to pomył Spółdzielni Socjalnej Fantasy Inn na nowy pub w Katowicach. Rud Gobliny ma zostać otwarty wiosną 2013 r.

Wojtek Duch: Skąd pomysł na taki pub?

Maja Celińska: Prawie każdy marzy o prowadzeniu własnego lokalu, jeśli jest wegetarianinem, otwiera restaurację wegetariańska, jeśli podróżnikiem, zaprasza na pogawędki znanych obieżyświatów, a na ścianach rozwiesza mapy, my kochamy przesiąknięty tajemnicą, niesamowity klimat średniowiecza i fantasy.

Knajp osadzonych pod względem stylu w średniowieczu w Polsce mamy kilka, czym od nich będzie się odróżniać Wasza?

- Obecnością hobbitów, elfów i czarownic, a także różnorodnością imprez takich jak koncerty muzyki dawnej, pokazy tańców dworskich, teatr ognia oraz mini happeningi którymi od czasu do czasu będziemy zaskakiwać naszych gości.

Co znajdzie się w menu, może Pani zdradzić kilka potraw z menu?

- Kuchnia nie od razu pojawi się w Rudym Goblinie. Zaczniemy od pubu, który będziemy rozwijać w kierunku restauracji, w sprawie konkretnego menu zasięgniemy języka u naszych gości, w ten sposób najlepiej dostosujemy kuchnię do podniebień klientów.

A co z alkoholem, czy toasty będą wnoszone z kielichów napełnionych miodem pitnym?

- Mimo zapatrzenia w światy barwne i odległe jak Narnia, cenimy piękno tradycji kraju, który nas wychował. Zwyczaj pijania miodu, dawniej ukochanego przez Słowian, dziś pozostaje zaniedbany, a przecież to wspaniały, aromatyczny trunek, który, jak twierdzili nasi mądrzy przodkowie, pobudza energię i otwiera umysł. Uczynimy nasz pub krainą mlekiem i miodem płynącą, aczkolwiek przy toastach raczej pominiemy mleko.

Wasz pub ma być także miejscem spotkań fanów, fantasy, jakie atrakcje chcecie im zaoferować?

- Spotkania z pisarzami, baśnie, legendy i mity opowiadane przy kominku, wykłady naukowców specjalizujących się w tematyce fantasy, miejsce do gier planszowych i sesji gier fabularnych, nasz autorski system RPG obejmujący świat wokół lokalu, klimat i wystrój z baśni rodem, a w przyszłości konwenty, turnieje, gry terenowe oraz sieć pubów powiązanych tematycznie jednak utrzymanych – każdy we własnej, niepowtarzalnej stylistyce.

Myśli Pani, że u Państwa lokalu odnajdą się też historycy (fani średniowiecza), czy raczej tylko fani fantasy?

- Większość fanów fantasy interesuje się historią nie mniej niż literaturą. Zarówno historycy jak miłośnicy fantasy bywają romantykami, którzy na pieńku mają ze współczesnym, coraz bardziej pragmatycznym, jednak coraz mniej urodziwym światem. Myślę, że w naszym lokalu znajdą się fani fantasy, historycy i ludzie wszelakich zainteresowań, którzy, po prostu lubią klimatyczne miejsca.

Czy w Polsce lub gdzieś w Europie ktoś już zrobił podobny projekt do Waszego? Czy stał się popularny?

- Istnieją restauracje średniowieczne, których wspaniale urządzone wnętrza zostały zaprojektowane z największą dbałością, jeśli nie o poprawność historyczną, to przynajmniej klimatyczną spójność oraz puby fantasy wyposażone w biblioteczki i makiety do gier, natomiast pozbawione walorów estetycznych, nie słyszałam jeszcze o lokalu który łączyłby w sobie urodę pierwszych i merytorykę drugich. My staramy się stworzyć maleńki kosmos w którego ciepłym wnętrzu można zupełnie zapomnieć o współczesnym świecie, pozwolić się zauroczyć, poczuć w sobie tajemniczą moc jak w stanach intensywnego natchnienia lub świeżego zakochania.

Kiedy nastąpi otwarcie?

- Prace remontowe na trzeciego maja 38 są tak zaawansowane, że trudno powiedzieć, kiedy wyczekiwany lokal trafi w nasze ręce, przewidywany termin to przełom marca i kwietnia 2013 roku, jednak nie tracimy nadziei, że uda nam się otworzyć Rudego Goblina znacznie wcześniej.

*Maja Celińska - Pełni funkcję rzecznika prasowego, wiceprezesa Spółdzielni Fantasy Inn, robotnika budowlanego, tekściarza, a w przyszłości - barmanki oraz opowiadaczki.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. Wojda pisze:

    Co na to Kraków i Warszawa?

  2. Rudi pisze:

    A kogo to obchodzi co na to wawa czy krakówek?

Zostaw własny komentarz