„Notatnik” - Sz. Rozensztajn - recenzja


Szmul Rozensztajn, osobisty sekretarz Prezesa Chaima Mordechaja Rumkowskiego, towarzyszył mu w oficjalnych spotkaniach i naradach w gettcie łódzkim. W swoim Notatniku skrupulatnie zapisywał przemówienia prezesa i relacjonował jego codzienne obowiązki. Niezwykłość tego świadectwa polega na tym, że ukazuje głębię postaci Rumkowskiego, której nie da się jednoznacznie ocenić. Rozensztajn dostrzega w Rumkowskim człowieka targanego różnymi emocjami.

Notatnik Sz RozensztajnKsiążka składa się z dwóch części: wstępu autorstwa Moniki Polit i samych zapisków Szmula Rozensztajna. Wstęp raczej rozczarowuje, brakuje w nim krótkiego zarysu historii getta łódzkiego, który byłby niezwykle cenny dla czytelnika wchodzącego dopiero w tematykę, i bardziej wnikliwego śledztwa na temat rzetelności kroniki oraz obiektywizmu jej autora. Osobiście zabrakło mi również jakiegoś posłowia, które stanowiłoby komentarz do przedstawionej treści. Notatnik urywa się nagle pozostawiając czytelnika w zawieszeniu.

Zapiski rozpoczynają się 20 lutego 1941 roku. Rozensztajn sucho relacjonuje codzienność swojego przełożonego. Największym minusem jest wycofanie emocjonalne i intelektualne autora. Jego zapiski są pozbawione głębokiej analizy, brak w nich osobistej refleksji, momentami mamy nawet wrażenie, że odmalowuje obraz na zamówienie nie pozwalając sobie na własną ocenę Przełożonego Starszeństwa Żydów. Ta suchość relacji utrudnia czytelnikowi przechodzenie przez kolejne strony i wzbudza dużą ostrożność.

Plusem książki jest to, że przedstawia codzienność getta z zupełnie innej, mało znanej perspektywy. Czytając zapiski Rozensztajna nie mogłam oprzeć się porównywaniu getta łódzkiego do wielkiego przedsiębiorstwa. Autor opowiada bowiem o zarządczych aspektach getta, o trudzie podejmowanych decyzji i radzeniu sobie z nieustannie zmieniającą się rzeczywistością. Prezes Chaim Mordechaj Rumkowski jawi się jako wielki przedsiębiorca, który operuje ograniczonym budżetem, każdego dnia czyta stos raportów, dostaje ogromne ilości listów z całego świata, spotyka się z przedstawicielami różnych grup zawodowych, walczy o przyszłość getta – wierzy, że jeśli getto będzie opłacalne dla Niemców to się utrzyma.

Plusem jest ukazanie ludzkiego oblicza prezesa: jego bezsilności, lęków, walki, wachlarza emocji, od euforii gdy udaje się mu zadbać o edukację dzieci i zapewnić im ciepłe obiady aż po złość i bezsilność gdy trzeba decydować o tym, kto ma być deportowany z getta. Rumkowski staje się wtedy panem życia i śmierci, a za te trudne decyzje kolejne pokolenia będą go skrupulatnie rozliczać.

Stowarzyszenie Centrum Badań nad Zagładą Żydów przyzwyczaiło już czytelnika do porządnych wydań. Do naszych rąk trafia wzorowa pod względem edytorskim książka: sztywna okładka, fotografie wzbogacające książkową publikację, wyposażoną także w przypisy na dole strony oraz indeks nazwisk.

Podsumowując uważam, że jest to wartościowy tekst źródłowy, który niestety został dość nieudolnie zaprezentowany czytelnikowi. Gdyby wstęp był bardziej rozbudowany, a zapiski były zamknięte posłowiem lektura byłaby znacznie bogatsza. Sądzę także, że w tej postaci jest to lektura dla prawdziwych pasjonatów historii, znawców łódzkiego getta, których nie odstraszy styl i suchość relacji Rozensztajna.

Plus minus:
Na plus:
+ unikalne świadectwo bliskiego współpracownika Chaima Rumkowskiego
+ codzienność getta z zupełnie innej perspektywy
+ porządne wydanie (wzbogacone fotografiami, indeks nazwisk, przypisy na dole strony)
Na minus:
- ubogi wstęp i brak posłowia (więcej pytań niż odpowiedzi)
- suchość relacji Szmula Rozenstsztajna (relacja pozbawiona emocji,oceny i komentarza autora)
- kronikarski styl

Tytuł: Notatnik
Autor: Szmul Rozensztajn
Wydawca: Stowarzyszenie Centrum Badań nad Zagładą Żydów
Rok wydania: 2008
ISBN: 978-83-926831-4-8
Stron: 243
Oprawa: twarda
Cena: ok 30 zł
Ocena recenzenta: 5,5/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz