Niemieckie ludobójstwo w Namibii?


Opozycyjne partie w Niemczech wezwały rząd do przyznania, że masowe masakry tubylców z Namibii były ludobójstwem. Sprawa wiąże się z setną rocznicą zakończenia niemieckich rządów w tym kraju.

Zieloni i SPD z innymi partiami lewicowymi wsparły postulat organizacji humanitarnych, skierowany do Angeli Merkel, aby oficjalnie przyznała, że mordy w Namibii były ludobójstwem (chodzi o planowe masakry całych grup etnicznych - Herero i Nama). W latach 1904 - 1908 imperialne wojska niemieckie dokonały pierwszego ludobójstwa w XX wieku. Politycy z partii zielonych mówią, że Republika Federalna jest sukcesorem II Rzeszy i nie może „zapominać” o swojej przeszłości.

Dziś w Berlinie z prezydentem Niemiec Joachimem Gauckiem, spotkała się delegacja aktywistów z Namibii pod nazwą „Genocide doesn’t have a statute of limitations”. Tematem rozmów była petycja potwierdzająca fakt ludobójstwa na przodkach obecnych mieszkańców Namibii.

Kwestia uznania ludobójstwa w dawnej niemieckiej kolonii od lat jest kością niezgody między Niemcami, a Namibią. Przełom nastąpił w 2004 roku gdy niemiecka minister gospodarki, Heidemarie Wieczorek - Zeul oficjalnie przeprosiła za masakry. Mówi się o postępie w rozmowach Berlina z rządem Namibii, ciągle jednak nie osiągnięto konsensusu. Wszystko wskazuje jednak na to, że dojdzie do porozumienia. Niemcy postawiły siebie w trudnej sytuacji gdyż jako pierwsze domagały się od Turcji uznania ludobójstwa Ormian. Teraz przyszła kolej na Berlin.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz