Pierwsza wojna Izraelsko – Arabska 1948 – 1949


Gdy dane państwo po bardzo długim okresie odzyskuje niepodległość, zawsze znajdzie się jakiś jego sąsiad, którego ten stan rzeczy nie usatysfakcjonuje. W Polsce wiemy o tym doskonale na podstawie historii naszego kraju po 1918 r. Podobna sytuacja miała miejsce na ziemiach owianych biblijną sławą. 14 maja 1948 r., oficjalnie Izrael odzyskał niepodległość. Już następnego dnia na tereny nowo powstałego państwa uderzyła koalicja państw arabskich. Ich cel był jasny – sprawić by Izrael jak najszybciej przestał istnieć.    

Nowa rzeczywistość

Po I wojnie światowej, tereny przyszłego Izraela nazywane wówczas Mandatem Palestyny, zarządzane były przez Ligę Narodów, która dość szybko przekazała władzę nad rejonem Wielkiej Brytanii. 29 listopada 1947 r., przyjęto Rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 181 dotyczącą rozwiązania konfliktu arabsko-żydowskiego w Palestynie. Zakładała ona utworzenie dwóch państw: arabskiego i żydowskiego. Władza Wielkiej Brytanii w rejonie miała wygasnąć  15 maja 1948 r., a do 1 sierpnia tego samego roku, brytyjskie wojska miały całkowicie opuścić te ziemie. W obliczu likwidacji Mandatu Palestyny, 14 maja o godzinie 16 w Tel Awiwie podpisano Deklarację Niepodległości Izraela. Był to piątek. Następny dzień, miał być dla Izraelczyków spokojnym dniem Szabatu, w którym to – zgodnie z przykazaniem – mieli odpoczywać i cieszyć się z nowej rzeczywistości. Niestety ani odpoczynek, ani upajanie się nową rzeczywistością, nie były jeszcze im dane.

Znane z wielu innych wojen, w których doskonale się spisywały Siły Obronne Izraela, nie były wówczas jeszcze utworzone. Obronność Żydów opierała się w głównej mierze na paramilitarnych organizacjach niepodległościowych działających w tym regionie. Największą z nich była Hagana1. Składała się ona z dwunastu brygad rozlokowanych po całym terenie nowego państwa. Każda z brygad liczyła od trzech do siedmiu batalionów. Uzbrojenie Hagany, nie prezentowało jednak takiego poziomu jak w innych, późniejszych wojnach. Były to głównie karabiny i pistolety maszynowe, jednak z biegiem czasu, dzięki aktywności Żydów z całego świata, do Izraela trafiać zaczęły różnorakie transporty ze sprzętem wojskowym. Również stan osobowy Hagany, nie był z początku obiecujący, ponieważ wynosił niespełna 30 000 żołnierzy. Liczba ta jednak – dzięki ogłoszonej przez pierwszego premiera Izraela – Dawida Ben Guriona2 mobilizacji – wciąż rosła. Siły najeźdźców były znacznie większe i lepiej uzbrojone. Czołgi, pojazdy opancerzone, samoloty i działa były u nich na porządku dziennym. Dodatkowo wojska koalicji wspierane były przez szereg paramilitarnych organizacji arabskich, które rekrutowały w swoje szeregi nowych wojowników, zasilających następnie szeregi armii. Do największych tego typu organizacji należały: Arabska Armia Wyzwoleńcza, Armia Świętej Wojny, czy też znane również i współcześnie Bractwo Muzułmańskie. Oprócz strony izraelskiej i arabskiej, na terenach nowo powstałego państwa wciąż stacjonowały wojska brytyjskie, jednak sukcesywnie opuszczały one te ziemie, by ostatecznie – zgodnie z wcześniej wspomnianą rezolucją – opuścić je całkowicie do lipca 1948 r.

Starcie Dawida z Goliatem

Choć strona arabska od dłuższego czasu nie kryła się z zamiarem napaści na nowopowstały kraj, to jednak nikt nie przypuszczał, że nastąpi to tak szybko. Już 15 maja 1948 r., kilka minut po północy, południowa granica Izraela naruszona została przez wojska egipskie. Cztery bataliony wyposażone w transportery opancerzone, karabiny maszynowe i artylerię polową podzieliły się na  dwie grupy i rozpoczęły błyskawiczne przedzieranie się w głąb kraju. Jedna grupa parła w kierunku Tel Awiwu, druga w kierunku Jerozolimy. Dodatkowo przestrzeń powietrzna zapełniła się egipskimi samolotami. Brytyjskie Spitfire’y i amerykańskie Douglasy C-47 Skytrain bombardowały napotkane na swej drodze wojskowe lotniska i osiedla mieszkaniowe. W tym samym czasie, od strony północnej, do Izraela wkroczyły oddziały jordańskiego Legionu Arabskiego3. Niemalże natychmiast zajmując takie miasta jak Jerycho, Nablus czy Ramalllah. Dodatkowo z północnej strony do kraju weszły również wojska syryjskie, irackie i libańskie wspierane przez Arabską Armię Wyzwoleńczą. Izraelska obrona rozlokowana była po licznych osiedlach i kibucach żydowskich na terenie całego kraju. Niestety w początkowej fazie konfliktu, nie była ona w stanie utrzymać swoich pozycji. Wszystkie arabskie siły, niszcząc wszystko na swej drodze, zmierzały powoli do Jerozolimy. Miasto wielu kultur, jak również stolica nowego kraju, stała się strategicznym punktem tego konfliktu. Tam właśnie systematycznie zbrojone oddziały żydowskie w końcu stawiły czoła najeźdźcy. Najpierw efektywnie broniąc swoich pozycji, następnie sukcesywnie atakując wroga, by ostatecznie rozgromić ich w pierwszej poważnej bitwie powietrznej. 3 czerwca 1948 r., bohaterem narodowym został izraelski pilot Modi Alon4, który swoim Messerschmittem zestrzelił dwa egipskie bombowce. 11 czerwca, dzięki interwencji ONZ, na cztery tygodnie zawieszono wszelkie działania wojenne, a sprowadzona w ten rejon międzynarodowa misja zajęła się nadzorowaniem przestrzegania warunków pokoju. Przez ten czas Izraelczycy wciąż przygotowywali się do dalszych działań. Ukończyli proces tworzenia Sił Obronnych Izraela, czyli oficjalnych narodowych sił zbrojnych. Pierwotne ich struktury w większości składały się z byłych członków Hagany i innych organizacji paramilitarnych. Zaraz po upływie terminu zawieszenia broni, konflikt rozgorzał na nowo. 9 lipca 1948 r. Izraelczycy rozpoczęli operację „Danny„, której celem było odblokowanie drogi z Tel Awiwu do Jerozolimy. Po dziesięciodniowej bitwie z Legionem Arabskim udało się odbić takie miasta jak Lod i Ramla. Ośrodki te zamieszkane były w dużej mierze przez ludność arabską, którą Izraelczycy masowo ewakuowali do wciąż opanowanego przez Arabów Latrun. Podczas całej ewakuacji udało się przeprowadzić jeszcze jedną operację zwaną ”Dekel”, w wyniku której usunięto arabskie oddziały z centralnej Galilei, dzięki czemu zdobyty został m.in. Nazaret. Zanim 18 lipca, wszedł w życie kolejny rozejm, Siły Obronne Izraela, dokonały jeszcze jednej – tym razem bardziej propagandowej – akcji. 14 lipca 1948 r. trzy bombowce ostrzelały w Kairze pałac egipskiego króla Faruka. Były to bombowce B-17, które lecąc z Czechosłowacji do Izraela, dokonały po drodze nalotu.

Kolejne pertraktacje

18 lipca 1948 r. wszedł w życie kolejny rozejm, który trwał do 15 października. Rozejm ten – choć można śmiało powiedzieć, że nie był w ogóle przestrzegany – wpłynął znacząco na końcowy wynik konfliktu. Strona izraelska poczyniła jak największe starania, aby odbudować dotychczasowe zniszczenia (powstały m.in. nowe wodociągi w Jerozolimie) oraz wzmocnić swoje siły obronne. Dzięki podpisanej umowie z rządem Czechosłowacji, do Izraela napływać zaczął kolejny – po kupionych wcześniej samolotach – sprzęt wojskowy. Co ciekawe sprzęt ten transportowany był tranzytem i wypływał na statkach z polskich portów. Dodatkowo podpisywane zostały pierwsze umowy na zakup broni z Francji i USA, a liczba żołnierzy wzrosła wtedy do 90 tys.

Jak wyglądała sytuacja po przeciwnej stronie? Państwa arabskie zaczęła przechodzić kryzys. Plany pokojowe wciąż krzyżował Legion Arabski, który – pomimo trwającego pokoju –napadał na ludność żydowską i organizował liczne zamachy terrorystyczne, co ściągnęło na tę organizację falę krytyki ze strony pozostałych członków sojuszu. Kolejnym powodem rozłamu był król Transjordanii Abdullah I, który nie dość że nie uznał utworzonego przez Ligę Arabską arabskiego rządu Palestyny w Gazie, to na dodatek rozpoczął rozmowy pokojowe z władzami Izraela. W obliczu coraz większych nacisków Ligi Arabskiej, rozmowy jednak zostały przerwane, a działania wojenne wznowione, jak wcześniej wspomniałem, w połowie października. Tym razem jednak karty rozdawały Siły Obronne Izraela. Zdołały one zdobyć wszystkie główne drogi w kraju i odbić takie miasta jak Ber-Szewa i wiele małych osad na pustyni Negew. Wyparto również siły wroga z północnej Galilei. 22 grudnia 1948 r., w wyniku izraelskiej operacji „Horew”, rozbito doszczętnie wszystkie egipskie oddziały rozlokowane pomiędzy pustynią Negew a Półwyspem Synaj.  Po tej akcji wojska egipskie praktycznie nie miały już szans na zwycięstwo w tym konflikcie.

Rozejmy

Tereny Izraela ogarnięte były w całości działaniami wojennymi. Do nowopowstałego państwa przybywało bardzo wielu Żydów, którzy pamiętając niedawne wydarzenia z Europy (II wojna światowa i Holokaust), żywili nadzieje, że w końcu będą mogli żyć w spokoju w swoim państwie. Tymczasem pomimo coraz częstszych zwycięstw ich sił obronnych, słabnący wróg ani myślał o wycofaniu się. Zachodziła ogromna potrzeba interwencji państw zachodnich. Pod koniec 1948 r. ONZ przyjął rezolucję nr 194, dzięki której powstała Komisja Rozjemcza Narodów Zjednoczonych. Dokument dotyczył podjęcia rozmów pokojowych oraz całkowitego zdemilitaryzowania Jerozolimy, tak aby przedstawiciele różnych religii mogli w spokoju odbywać tam swoje praktyki. W styczniu 1949 r. na greckiej wyspie Rodos rozpoczęły się rozmowy izraelsko-egipskie zakończone podpisaniem 24 lutego 1949 r. pokoju. Pomimo zawieszenia broni, egipski rząd pozostał nieugięty i nie uznał istnienia państwa Izrael. 23 marca 1949 r. podpisano rozejm izraelsko-libański. Miało to miejsce na granicy tychże państw i zakończyło się wymianą jeńców wojennych. 3 kwietnia 1949 r., znów na wyspie Rodos, Izrael podpisał rozejm z Transjordanią, która w tymże czasie zmieniła nazwę na Jordańskie Królestwo Haszymidzkie (Jordania). Wyznaczono przebieg linii demarkacyjnych i określono czas wycofania się wojsk z poszczególnych rejonów. Ostatnim podpisanym porozumieniem – kończącym jednocześnie wojnę – było porozumienie 20 lipca 1949 r. z Syrią. Rozmowy w jego sprawie były najcięższe i trwały najdłużej z powodu niestabilnej sytuacji politycznej w tym kraju. Irak i Arabia Saudyjska nie wyraziły zgody na jakiekolwiek porozumienie z Izraelem. Była to pierwsza wojna, jaka miała miejsce na terenach Izraela. Siły obronne nowego państwa odniosły ogromny sukces, jakim było nie dopuszczenie do ponownej utraty niepodległości. Państwa arabskie oficjalnie uznały swoją porażkę, a wojnę tę nazwały katastrofą. Ich blamaż poparty był ogromnymi stratami w ludziach oraz w sprzęcie wojskowym, co przełożyło się także na poważne osłabienie finansowe. Konflikt ten nie był – niestety – ostatnim w tym rejonie świata, a obie zwaśnione strony jeszcze nie raz stawały do walki przeciwko sobie.

Bibliografia

  1. Jadwiszczok, Pierwsza wojna izraelsko-arabska 1948 roku i jej wpływ na formowanie się Izraelskich Sił Obronnych, Poznań 2010.
  2. Wisniewski, Jak rozwiązać konflikt izraelsko-palestyński?, Koczargi Stare 2009.
  3. Zdanowski, Historia Bliskiego Wschodu w XX wieku, Wrocław 2010.

  1. Utworzona 15 czerwca 1920 r. żydowska organizacja paramilitarna działająca na terenie ówczesnego Mandatu Palestyny. Z początku jej głównym celem była obrona ludności żydowskiej. 28 maja 1948 r., podczas trwania konfliktu, została ona rozwiązana, a jej struktury włączono do nowo powstałych Sił Obronnych Izraela. []
  2. Dawid Ben Gurion (ur. 16 października 1886 r. w Płońsku, zm. 1 grudnia 1973 r. w Ramat Ganie) – żydowski działacz niepodległościowy i polityk. Przewodniczył w uroczystości proklamacji Izraela, a po jego powstaniu stał się pierwszym premierem tego państwa. []
  3. Utworzony w 1920 r. związek taktyczny piechoty zmechanizowanej działający przy strukturach Sił Zbrojnych Transjordanii, a później Jordanii. 1 marca 1956 r. przemianowany został na Armię Arabską. []
  4. Modi Alon (ur. 17 stycznia 1921 r., zginął 16 października 1948 r.) – izraelski pilot wojskowy. Zginął podczas działań wojennych. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

8 komentarzy

  1. Edwin pisze:

    Choć wojna ta oficjalnie zakończyła się w 1949 roku to tak na prawdę sytuacja pomiędzy tymi dwoma obozami jest napięta aż do dziś co pokazały różne inne wojny, które miały miejsce w Izraelu w II poł. XX w.

    • Andrew pisze:

      Smutne jest to, że prawdopodobnie ta delikatnie mówiąc „napięta sytuacja” nigdy się tam nie skończy..

  2. Don Kichot pisze:

    Sama treść jest ciekawa, natomiast forma tj. przede wszystkim ortografia pozostawia, mówiąc subtelnie, wiele do życzenia

  3. jeż pisze:

    jak to odzyskał??

  4. Daniel Kowalczuk pisze:

    Zawsze mile widziany artykuł na mało znany temat, dwie uwagi, Izraelskie lotnictwo nie posiadało Messerschmittów, natomiast używało czechosłowackich Avii S-199 „Mezek”, będących zmodyfikowanymi (na niekorzyść) Bf-109, brakuje mi też choćby wzmianki o udziale w wojnie lat 1948-49 Druzów, bardzo ważnej grupy w kontekście relacji etniczno-religijnych w Palestynie

    pozdrawiam

  5. Jakub pisze:

    Bardzo fajny temat polecam 5 z hikstoria gwaratofane. Ciesze sie bo mi pomomglo. Ale fajno sze taka ocenga wledziala polecam 10/10

Zostaw własny komentarz