„Adept” A. Przechrzta — recenzja


Co otrzymamy po połączeniu nadprzyrodzonych mocy, enklaw i zony, powieści historycznej, fin de siecle, Warszawy początku XX wieku, spisków i konspiracji, retro-kryminału i cyberpunku? Magowie z powieści dostaliby pewnie wszechpotężną Materię Primę - my otrzymujemy Adepta Adama Przechrzty.

adeptAdam Przechrzta ukończył studia historyczne i uzyskał stopień doktora na podstawie pracy Antypaństwowa działalność komunistów w oczach polskich służb specjalnych 1918-1939, ale chyba szerzej jest znany jako pisarz fantasy, związany od lat z wydawnictwem Fabryka Słów. Napisał m.in. cykl powieściowy, którego głównym bohaterem jest Aleksander Razumowski, oficer GRU. Inna ciekawa pozycja to Gambit Wielopolskiego, będący rozrachunkiem z polskimi powstaniami XIX wieku.

Jego najnowsza powieść Adept jest I tomem cyklu Materia Prima, wydanego przez Fabrykę Słów. Akcja toczy się w Warszawie pod carską okupacją. W Imperium pojawiły się niedawno enklawy – tajemne, śmiertelnie niebezpieczne miejsca, pełne nadprzyrodzonych mocy, demonów i potworów. Jedynie mury ze srebrnymi kratami są w stanie okiełzać magiczną faunę i florę. Do czasu… Do tych miejsc zapuszczają się alchemicy, w poszukiwaniu składników do swoich eksperymentalnych leków, oraz solidnie uzbrojone carskie patrole. Jeden z polskich alchemików - Olaf Rudnicki, oraz oficer elitarnej carskiej gwardii - Aleksander Samarin, zostają wciągnięci w niebezpieczną grę, której stawką są losy świata.

Jeśli ktoś lubi klimaty carskie oraz elementy magiczne – Adept go nie zawiedzie. Ciekawa, oryginalna fabuła, zamiast, jak w większości powieści, przenosić w przyszłość – cofa nas o 100 lat. Wkraczamy w klimat starej Warszawy, słyszymy rosyjskie komendy, czujemy rewolucyjny duch ciemiężonej Polski, a nawet poznajemy historyczne jadłospisy i samego cara! Odkrywamy zasady pojedynków, etykietę balów, tajemne loże. Ale co najważniejsze – ani przez chwilę się nie nudzimy, bowiem wartka akcja nie zwalnia nawet na moment. Alchemik Rudnicki i pułkownik Samarin to bohaterowie, których trudno nie polubić. Do nich dołączają niebanalne kobiety – polska nauczycielka oraz demon z enklawy. Przemiana tej czwórki oraz ich wzajemne losy stanowią oś niebanalnej powieści.

Uwag krytycznych nie mam, powieść wciąga  i z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Należy podkreślić, że elementów nadprzyrodzonych jest w niej naprawdę sporo – historyk powinien czasami przymrużyć oko. Warto na chwilę oderwać się od opasłych historycznych kronik i sięgnąć po coś „lżejszego”.

Plus/minus

Na plus:

+ tematyka
+ wartka akcja
+ oryginalna fabuła
+ poręczne wydanie
+ słowniczek

Na minus:

– brak

Tytuł: Adept
Autor: Adam Przechrzta
Wydawca: Fabryka Słów
Rok wydania: 2016
ISBN: 978-83-7964-151-2
Liczba stron: 464
Oprawa: miękka
Cena: ok. 30-40 zł
Ocena recenzenta: 9/10

Korekta: Jagoda Marek

patronat-medialny-sprawuje-historia-logo

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz