7 nawiedzonych miejsc w Polsce


Opowieści o duchach straszących w historycznych miejscach nigdy się nie znudzą. Przedstawiamy Wam więc kilka miejsc w Polsce, które warto odwiedzić chcąc poczuć dreszczyk emocji nie tylko w Halloween.

Zamek w Pieskowej Skale, źródło: CC BY-SA 2.5, http://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=814182

Zamek w Pieskowej Skale, źródło: CC BY-SA 2.5, http://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=814182

1. Duchy z Pieskowej Skały

Na zamku, który położony jest w Ojcowskim Parku Narodowym straszy zjawa, która ma być żyjącym w XV w. mężczyzną, Krzysztofem Szafrańcem. Został on skazany na śmierć poprzez ścięcie przez samego króla Kazimierza Jagiellończyka. Nieszczęśnik nie jeden raz występował przeciwko władcy i prawu dopuszczając się licznych grabieży. Choć Szafraniec pozbawiony życia został na Wawelu, a jego ciało pochowano bez ceremonii w podziemiach kościoła Dominikanów, to nocami jego duch powraca do dawnych posiadłości na Pieskowej Skale. Zakapturzoną zjawę widziano ponoć wielokrotnie, słyszano też kroki i inne dziwne dźwięki, unoszące się po opuszczonych korytarzach zamku.

Duch Kazimierza Szafrańca nie jest jednak jedynym, który odwiedza ów zamek. Jest jeszcze duch dziewczyny, Dorotki Toporczyk, która oddała swoje serce nadwornemu lutniście. Szlachetnie urodzona dama nie mogła jednak poślubić ukochanego, została za to wydana za jednego z Szafrańców. Pomimo przeciwności zakochani postanowili razem uciec, lecz zostali schwytani, a Dorotkę skazano na śmierć głodową, którą miała ponieść zamknięta w jednej z zamkowych baszt. Miejsce, w którym znajdowało się jej więzienie nazwano Skałą Dorotki.

2. Pies z Ogrodzieńca

Ogromny, czarny, groźny pies, który ciągnie za sobą ciężkie łańcuchy… Jednak pod postacią zwierzęcia kryje się dusza kasztelana Stanisława Warszyckiego, żyjącego w XVII w. Mężczyzna był podobno wyjątkowo okrutny i uwielbiał tortury, których nie szczędził nikomu, nawet swoim biednym żonom – jedną z nich miał zamurować żywcem, po czym wysadził część zamku, w której się znajdowała. Legenda głosi, że Warszycki został za życia porwany przez diabła, u którego boku teraz żyje, co noc wracając na swój zamek, gdzie pilnuje ukrytych przez siebie skarbów.

3. Biała Dama i Diabeł

Pałac w Łańcucie, źródło: By Mach240390 - Praca własna, CC BY 4.0, http://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=50805136

Pałac w Łańcucie, źródło: By Mach240390 - Praca własna, CC BY 4.0, http://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=50805136

Piękny pałac w Łańcucie zachwyca, ale może także przerazić, jeśli ktoś zapozna się z jego ponurą historią. Jedną ze straszących tu zjaw jest Biała Dama (lub Biała Pani), czyli Julia Lubomirska, która w wieku zaledwie osiemnastu lat poślubiła Jana Potockiego. Małżeństwo to nie było jednak szczęśliwe, a młodziutka Julia szybko zakochała się w rosyjskim oficerze, Eustachym Sanguszce. Niestety, mężczyzna ruszył na front, a Julia umarła samotnie, chora na gruźlicę. Teraz tę sympatyczną zjawę można spotkać w chińskim saloniku, gdzie przesiaduje pisząc listy do swego ukochanego.

Kim jest Diabeł Łańcucki? To duch Stanisława ze Żmigrodu Stadnickiego, który swój przydomek zawdzięczał wojowaniem z sąsiadami, szczególnie z Łukaszem Opalińskim. Stanisław nie tylko lubił torturować ludzi, ale także nie wahał się przed grabieżą. Teraz natomiast zobaczyć go można na ulicach Łańcuta, które przemierza na swoim koniu.

4. Janowiec i Czarna Dama

Kolejną Damę, tym razem Czarną, można spotkać w Janowcu, konkretnie na zamku. Tak jak poprzedniczka wywodziła się ona z rodu Lubomirskich, a na imię miała Helena. Dziewczyna zakochała się nieszczęśliwie w mężczyźnie niskiego stanu, za którego nie mogła wyjść, z czym nie umiała się pogodzić. Zdecydowała się więc na ostateczny krok i skaczyła z okna swojej komnaty. Ducha Heleny często nazywa się Czarną Damą, gdyż jej zabalsamowane zwłoki ubrano w czarną balową suknię i zawieziono do Kazimierza. Tę właśnie postać po śmierci córki widywali jej rodzice, kiedy dusza dziewczyny błąkała się po zamku. W końcu państwo Lubomirscy postanowili przywieźć ciało córki ponownie do Janowca, gdzie Helena została pochowana w podziemiach pobliskiego kościoła.

Halszka z Ostroga

Halszka z Ostroga

5. Halszka z Szamotuł

Elżbieta „Halszka” z Ostroga była córką księcia Ostrogowskiego, lecz urodziła się już po jego śmierci. Jako bogata dziedziczka była świetną partią i nie brakowało jej adoratorów, szczególnie, że była też ponoć bardzo urodziwa. Dziewczyna wychodziła za mąż kilka razy, a jednym z jej małżonków był Łukasz III Górka, bogaty lecz stary człowiek, którego dziewczyna nie kochała. Zaraz po ślubie musiał on wyjechać na wojnę, małżeństwo nie zostało więc skonsumowane. Halszka nie widziała zatem w sobie jego żony i wyszła za mąż ponownie, tym razem za księcia Siemiona Olelkowicza. Młodzi swój związek skonsumowali, przez co Górka miał stracić prawa do Elżbiety, lecz jej związku z Olelkowiczem nie uznał król i dziewczyna ponownie została oddana Górce. Legenda głosi, że z zemsty małżonek wywiózł ją do Szamotuł i przetrzymywał pod kluczem w zamkowej wieży. To właśnie w tych okolicach można podobno zobaczyć jej ducha, który snuje się samotny i nieszczęśliwy.

6. Duchy na zamku Czocha

W Suchej nad Zalewem Leśniańskim znajduje się zamek Czocha, który wielu uznaje za najbardziej nawiedzone miejsce w kraju. Dlaczego? Ponoć straszy na nim Biała Dama, czyli Gertruda, która żyła tam w XV w. Zamek należał do niej oraz jej brata, lecz rodzeństwo pokłóciło się, a dziewczyna nasłała na brata husytów, otrzymując za zdradę woreczek złota. W końcu jednak zamek odbito, a Gertruda została uznana za zdrajczynię i ścięta. Zawiedziony brat miał ją przekląć i właśnie dlatego jej dusza do tej pory nie zaznała spokoju i wciąż krąży po zamku, a w każdą setną rocznicę zdrady jakiej dokonała, rozrzuca tam podobno złoto. Podobno uratować jej duszę i zyskać złoto może tylko osoba urodzona w niedzielę.

Oprócz Białej Damy na zamku Czocha spotkać można też innego ducha. Jest nim Anna, która wyszła za mąż za

Zamek Czocha, źródło: By Rafał Konieczny - Praca własna, GFDL, http://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=5558297

Zamek Czocha, źródło: By Rafał Konieczny - Praca własna, GFDL, http://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=5558297

starszego, bogatego mężczyznę. Nie potrafiła jednak ukryć swojej niechęci do małżonka, i to w noc poślubną. Wściekły mąż zamordował ją, a zjawę można zobaczyć do dzisiaj w sypialni, w której straciła życie.

To jednak nie wszystko. Studnia Niewiernych Żon to miejsce, gdzie życia pozbawiono co najmniej kilka kobiet – wszystkie były żonami mężczyzn, którzy dowiedzieli się o tym, że ich małżonki były niewierne. Ich duchy także można zobaczyć na zamku Czocha, a ze studni dobiega wołanie o pomoc.

Jeśli ktoś życzy sobie mocnych wrażeń, może wybrać się na ów zamek i spędzić  tam noc – dziś to miejsce jest także hotelem. To z pewnością miejsce dla osób głodnych wrażeń, bo ludzie, którzy zdążyli już odwiedzić zamek twierdzą, że dzieją się tam dziwne rzeczy, słychać także szepty i jęki, a od czasu do czasu można wyczuć czyjąś obecność lub nawet zobaczyć ducha.

7. Anna Wazówna

Jeśli ktoś chce spotkać ducha szwedzkiej królewny Anny Wazówny powinien wybrać się na zamek w Golubiu. Podczas corocznego balu kostiumowego pojawia się ona – ubrana w piękną białą suknię i diadem. Jest to jednak przyjazny duch, który nikogo nie straszy, stoi na uboczu, a następnie wraz z uczestnikami wznosi toast i znika. Wiele osób twierdzi, że to jedyny duch w Polsce, który wygląda jak żywy człowiek. Jeżeli ktoś jednak chciałby spotkać się z mniej przyjaznym duchem, to tych na zamku w Golubiu też ponoć nie brakuje.

Bibliografia:

  1. http://www.zamkipolskie.com/piesk/piesk.html z dnia 29.10.2016
  2. http://www.kazimierzdolny.pl/legendy/70304/ z dnia 29.10. 2016
  3. http://strefatajemnic.onet.pl/duchy/zamek-czocha-i-jego-duchy/wts9p z dnia 29.10.206

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz