„Uzależniony” – T. Adams, I. Ridley – recenzja


W latach 90. XX w. był jednym z najlepszych i najważniejszych piłkarzy brytyjskiego futbolu. Mimo młodego wieku i krótkiego stażu, szybko wybrano go kapitanem Arsenalu Londyn, a następnie reprezentacji Anglii. Uchodząc za wielki talent reprezentacji Anglii, był jednocześnie więźniem nałogu. Wrodzona nieśmiałość i chęć akceptacji pchnęła go w ramiona alkoholu, z których uciekł dopiero po tym, gdy sięgnął dna. Po osiemnastu latach od brytyjskiej premiery, na polskim rynku pojawiła się jedna z najgłośniejszych książek sportowych w historii, w której Tony Adams szczerze opowiedział o nałogu i jego konsekwencjach.

tony-adams-front_1000px„Wygląda na to, że powoli wszystko tracę, że picie wszystko pokonuje. A byłem przecież pewien, że to jedyna rzecz, która trzyma mnie przy życiu. Prawda tymczasem była inna. Zacząłem wtedy również pakować się w tarapaty. Pewnego niedzielnego popołudnia poszedłem z kilkoma kumplami od picia do klubu w Covent Garden. Wybuchła bijatyka, a jak wiadomo, każdy pijak przyciąga kłopoty. Kiedy jednemu z moich kolegów ktoś rozkwasił nos, włączyłem się do walki. Pamiętam tylko, że wyrzucono mnie z klubu i że policja zadawała mnóstwo pytań. Wreszcie stwierdzono, że to zwykłe pijackie przepychanki i wypuścili mnie, kiedy trochę wytrzeźwiałem. A w poniedziałek rano znów byłem pod drzwiami baru, tym razem tego w pobliżu mojego domu, i dobijałem się tam pięć minut przed otwarciem. I wtedy zaczęło do mnie wreszcie docierać, że tylko alkoholik zachowuje się tak w poniedziałkowy poranek. Byłem tam sam, użalający się nad sobą sportowiec, który desperacko potrzebuje pierwszego tego dnia drinka”1.

Powyższy fragment szokuje bez względu na odniesienia. Jak więc skomentować, że został napisany przez jednego z najlepszych angielskich piłkarzy oraz obrońców na świecie końca XX w. i to kilka dni po wywalczeniu brązowego medalu mistrzostw Europy? To właśnie po feralnej bójce i potrzebie wypicia drinka w poniedziałkowy poranek, Tony Adams, autor Uzależnionego, uznał, że właśnie sięgnął dna. Ów dzień był w jego życiu przełomowym momentem, choć równie dobrze mógł on nastąpić, gdy po zakrapianym alkoholem grillu wjechał w lampę, przez co został wyrzucony z reprezentacji Anglii i na kilka tygodni trafił do więzienia. Każdorazowo jednak Anglik bagatelizował problem, robiąc sobie co najwyżej krótkie przerwy w piciu. Aż do 1998 r., gdy całkowicie zmienił swoje życie, dzięki czemu dziś może cieszyć się z życia rodzinnego, zdrowia, a przede wszystkim godności.

W 1998 r, Uzależniony był prekursorską pozycją na rynku wydawniczym. Tony Adams jako pierwszy piłkarz powiedział otwarcie o swoim problemie alkoholowym, czyniąc ze swojej książki swoistą spowiedź wykolejeńca. Po nim za pióra chwycili inni, jak jego klubowy kolega Paul Merson, George Best, czy całe grono polskich piłkarzy, w tym m.in. Andrzej Iwan, Igor Sypniewski czy Grzegorz Król. Jeżeli ktoś sięgnie po biografię byłego kapitana reprezentacji Anglii, kierując się chęcią przeczytania „kilku pijackich opowieści”, niech lepiej odświeży sobie wyżej wymienione pozycje, bądź sięgnie po opowieści Charlesa Bukowskiego. Biografia Adamsa różni się bowiem od choćby polskich odpowiedników jego spowiedzi. Z kartek Uzależnionego nie wylewają się więc hektolitry alkoholu, a opis życia w nałogu nie dominuje w strukturze książki. Stanowi jego uzupełnienie, pojawiające się w odniesieniu do różnych etapów życia angielskiego zawodnika. I tak problemy z nadmiernym piciem są jedynie wstawką do obszernie opisywanych sezonów, samoistnie stanowiąc dwa z trzynastu rozdziałów.

Choć od opisywanych przez Adamsa wydarzeń minęło ponad osiemnaście lat, czytelnik otrzymuje relację alkoholika spisaną z perspektywy kilku miesięcy po porzuceniu nałogu. W „alkoholowym kontekście” to duża zaleta, gdyż wiele historii posiada emocjonalną strukturę, jest okraszone wstydem osoby, która uświadamia sobie swój upadek. Dużo gorsze w odbiorze jest za to czytanie skrupulatnych opisów meczów i ówczesnych problemów czy to angielskiej piłki, czy poszczególnych osób w momencie, gdy są one odległą przeszłością. Co oczywiste, nie będzie to razić osoby zainteresowanej i zajmującej się historią sportu, lecz może dostarczyć trudności młodszym czytelnikom, szczególnie tym niebędącym fanami Arsenalu. Adams opisuje wydarzenia ze skrupulatnością godną Nicka Hornby’ego, z tą różnicą, że ujawnia tajemnice ówczesnej szatni.

Za jedyny „faktyczny” minus książki uznać można błędy tłumacza. Z opowieści Tony’ego Adamsa wynika, że selekcjonerem reprezentacji Anglii w czasie mistrzostw Europy w 1996 był Bryan Robson, podczas gdy tę funkcję pełnił wówczas Terry Venables. Błąd tłumacza w tym przypadku polega na nierozróżnieniu specjalistycznej terminologii, a mianowicie słów manager i coach. W kontekście brytyjskiego futbolu Vanables pełnił funkcję trenera (manager), zaś Robson jego asystenta (coach). Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku kolejnego niedociągnięcia. W swojej biografii Tony Adams nawiązuje do Futbolowej gorączki będącej ekranizacją słynnej książki Nicka Hornby’ego o byciu kibicem Arsenalu Londyn. Tymczasem taki tytuł nosi jedynie powieść, gdyż film z Colinem Firthem jest znany w Polsce jako Miłość kibica. Drugi zarzut jest jednak drobnostką, w porównaniu do błędu związanego z „przekazaniem po dwudziestu latach Synów Albionu w ręce trenera Robsona”.

Mimo drobnych błędów, pojawienie się na polskim rynku wydawniczym tej kultowej pozycji należy uznać za wielki sukces. Książka Adamsa powinna być pozycją obowiązkową dla każdego fana piłki nożnej.

 

Plus/minus:

Na plus:

+ pojawienie się książki na polskim rynku,

+ cena i wygląd książki,

+ szczerość autora,

+ ujawnienie tajemnic szatni i ówczesnych piłkarzy,

+ obszerne przedstawienie początków trenera Arsene’a Wengera w Arsenalu.

Na minus:

- pojawiające się błędy merytoryczne w tłumaczeniu angielskich nazw i tytułów,

- rozwlekłe opisy meczów sprzed dwudziestu, trzydziestu lat, które mogą znużyć osoby niebędące fanami ligi angielskiej, czy samego Arsenalu Londyn.

 

Tytuł: Uzależniony

Autorzy: Tony Adams, Ian Ridley

Wydawca: Sine Qua Non

Rok wydania: 2016

ISBN: 978-83-7924-581-9

Liczba stron: 328

Okładka: miękka

Cena: 34,90 zł

Ocena recenzenta: 7/10

Redakcja merytoryczna: Zuzanna Świrzyńska
Korekta językowa: Wiktoria Wojtczak

  1. T. Adams, I. Ridley, Uzależniony, Kraków 2016, s. 14. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz