„Nie machaj do mnie czerwoną chorągiewką. O tych, którzy w roku 1980 mieli osiemnaście lat” – E. Zdrojowa-Krawiec – recenzja


Szkoła średnia, pierwsza miłość, pierwsze wino, studniówka, matura, najdłuższe wakacje, początek studenckiego życia – to wspomnienia, które zostają z każdym na długo. Jak zderzenie z dorosłością wyglądało na początku lat 80-tych minionego wieku, w czasie, kiedy na ulice wyjechały czołgi?

Jak w otaczającej ich rzeczywistości próbowali odnaleźć się ówcześni świeżo upieczeni osiemnastolatkowie? Od świata uciekali w poezję, muzykę i długie spotkania ze znajomymi. Tak przedstawia to Elżbieta Zdrojowa-Krawiec.

Czytelnik towarzyszy Ewie przez wszystkie lata liceum, aż do początków studiów. Przeżywa z nią pierwsze miłości, przygotowania do matury, słuchanie zachodniej muzyki. Przede wszystkim jednak główna bohaterka w swoich wspomnieniach ukazuje drogę poszukiwania samej siebie w tych niełatwych czasach. Chce dorównać swoim znajomym, którzy stawiają na walkę z systemem. Jednak mimowolnie stara się być także zwykłą dziewczyną, która będzie mogła z uśmiechem wspominać własną młodość. Bój o wolność przeplata się z walką o szczęście, akceptację, miłość i własną niezależność. Tytułowy zwrot – „Nie machaj do mnie czerwoną chorągiewką” – wyznacza cel przyświecający ówczesnej młodzieży.

Wielkim atutem książki są jej bohaterowie. Autorka wskazuje ich wady oraz zalety, nie przedstawiając ich jako jednoznacznie dobrych lub złych. Każdy z nich, wchodząc w relację z Ewą, dokłada cegiełkę do jej losów. Co ciekawe, główna bohaterka stara się nie oceniać swoich znajomych. Wrażliwa dziewczyna próbuje odnaleźć w każdym z nich jakąś pozytywną cząstkę. Nawet w tych, którzy kiedyś ją zranili.

Z tyłu okładki, nad kodem kreskowym widnieje podpis „powieść historyczna”. Choć termin ten współczesnej młodzieży kojarzy się raczej z Henrykiem Sienkiewiczem i dość pokaźnych rozmiarów lekturami szkolnymi, recenzowana pozycja niewątpliwie zalicza się do tego gatunku. Niestety, powieści historycznych tego typu brakuje. A to wielka szkoda. Pierwszoosobowa narracja sprawia, że czytelnik traktuje bohaterkę jak bliską osobę, z którą  przeżywa jej wewnętrzne rozterki. Doskonale dopełnia to tło historyczne.

Książkę Elżbiety Zdrojowej-Krawiec czyta się bardzo szybko. Przy jej lekturze można zatęsknić za latami spędzonymi w szkole średniej, odnajdując w wielu dylematach głównej bohaterki swoje dawne problemy. Podobnych pozycji na rynku wydawniczym powinno być zdecydowanie więcej!

 

Plus/minus:

Na plus:

+dobrze oddane ówczesne realia

+ narracja

+ciekawe ukazanie dylematów ówczesnej młodzieży

+ zakończenie

Na minus:

- brak

 

Tytuł: Nie machaj do mnie czerwoną chorągiewką. O tych, którzy w roku 1980 mieli osiemnaście lat

Autor: Elżbieta Zdrojowa-Krawiec

Wydawca: Novae Res

Rok wydania: 2016

ISBN: 978-83-8083-167-4

Liczba stron: 262

Okładka: miękka

Cena: 29 zł

Ocena recenzenta: 9/10

 

Redakcja merytoryczna: Iwona Górnicka

Korekta: Kinga Giemza

 

 

 

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Anonim pisze:

    Piękna opowieść o dojrzewaniu. Kilka godzin lektury bez chwili nudy.

Zostaw własny komentarz