Usługi przewodnickie wreszcie bez reglamentacji?


Polska to kraj z jedną z największych ilości regulowanych zawód w Europie. Rządowe plany przewidują nareszcie uwolnienie blisko 70. zawodów, w tym zawodu przewodnika.

Rządowe plany pozostawienia wyłącznie wymogów formalnych bez konieczności odbywania szkoleń i zdawania trudnego egzaminu państwowego na przewodnika ucieszą wiele osób. Zwłaszcza takich, które nie wiążą z tym zawodem swojej przyszłości, a chcą mieć jedynie możliwość dodatkowego zarobku. Uwolnienie tego zawodu powinno ucieszyć przede wszystkim studentów historii i historii sztuki, którzy oprowadzając wycieczki będą mogli zasilić swój budżet.

Dzisiaj to nieopłacalne. Problemem jest nie tylko sama reglamentacja, ale również niemały koszt zdobycia uprawnień przewodnika. Posłużę się przykładem Krakowa, który jest mi dobrze znany. Tutaj kurs na przewodnika kosztuje ok. 2.000 zł, przy cenie za kurs prawo jazdy prawie połowie mniejszej. Przyznaję jednak, że kursom nie można odmówić fachowości. Przede wszystkim kursowi organizowanemu przez Zamek Królewski na Wawelu, który ma bogaty 250 godzinny program, a zajęcia prowadzą wybitni specjaliści. Jednak cena jest dla wielu zaporowa. Dodając do tego ryzyko niezdania egzaminu państwowego wiele osób rezygnuje z ubiegania się o patent.

Na rynku jest tyle przewodników, książek, albumów o Krakowie, że każda ambitna osoba bez trudu w ciągu kilku miesięcy jest wstanie opanować potrzebną wiedzę i samodzielnie oprowadzać grupy. Jeśli to by było mało to może wówczas skorzystać z takiego kursu. Jeśli nie będzie obligatoryjny możliwe, że jego cena spadnie.

Obecnie nawet oprowadzając małe grupy jest się narażonym na wysoki mandat, za wykonywanie usług przewodnickich bez licencji. W Krakowie media kilkukrotnie opisywała sytuacje, gdy znajomych oprowadzała zaprzyjaźniona osoba za co została ukarana mandatem przez straż miejską. Wiele spraw skończyło się w sądach. Dochodziło nawet do takich patologii, że mandaty dostawały osoby głośno czytające książki o Krakowie lub przeprowadzające lekcje szkolne w terenie.

Warto też zwrócić na jeszcze jeden aspekt tej sprawy. Jaki jest cel utrzymywania regulacji na usługi przewodnickie? Z całym szacunkiem dla przewodników, ale nie jest to zawód zaufania publicznego, czy wiążący się z zagrożeniem dla zdrowia, czy życia ludzkiego. Mówiąc kolokwialnie wystarczy być dobrym opowiadaczem. Dlatego dobrze, że wreszcie rząd dostrzegł absurd tej sytuacji. Inna wydaje się być sytuacja przewodników górskich, którzy biorą na siebie odpowiedzialność za ludzkie zdrowie i życie, ten rodzaj przewodnictwa nadal powinien być reglamentowany.

Oczywiście organizacje przewodnickie podnoszą alarm, że uwolnienie tego zawodu spowoduje drastyczny spadek jakości usług. Podobne zarzuty zawsze używa każda grupa zawodowa, której praca jest reglamentowana. Po prostu otwarcie zawodu jest zagrożeniem dla posiadających uprawnienie, chodzi o większą konkurencję, która zawsze przynosi spadek cen.

Na pewno zdarzą się jednostki, które będą do wykonywania tej usługi kompletnie nieprzygotowane. Jednak teraz, gdy nie jest to wolny zawód pewnie każdy miał przynajmniej raz w życiu „przyjemność” z  przewodnikami, który nie tylko nudził, ale także nie potrafił odpowiedzieć na wiele pytań. W takiej branży liczy się przede wszystkim tzw. „reklama szeptana”, jeśli ktoś zawali, rynek z pewnością wyrzuci go poza przewodnicki obieg. W dobie internetu wici o dobrych i złych przewodnikach szybko się rozejdą. Ci najlepsi nie mają się czego bać, tych gorszych zapewne zastąpią masowo studenci.

Jeśli wierzyć zapewnieniom rządu możliwe, że już w przyszłym roku zniknie reglamentacja tego zawodu.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz