„Tak to się robi w polityce” – M. Majewski – recenzja


Polityka jest pojęciem rozumianym na wiele różnych sposobów. Niektórzy wręcz twierdzą, że nie da się jej uniknąć, gdyż związana jest z każdym aspektem naszego życia. Jaka jest polityka? Czy jest to walka o wielkie idee niesione na sztandarach, czy może o coś zupełnie innego?

Nakładem Wydawnictwa Czerwone i Czarne ukazała się właśnie książka Tak to się robi w polityce autorstwa dziennikarza Michała Majewskiego, który w przeszłości pracował m.in. dla takich tytułów, jak „Rzeczpospolita„, „Dziennik„, „Dziennik. Gazeta Prawna” oraz ”Wprost”. Jest także autorem bądź współautorem kilku książek o tematyce politycznej, a także, wspólnie z Pawłem Reszką, laureatem nagrody Grand Press.

Recenzowana publikacja nie jest jego pierwszą książką wydaną przez Wydawnictwo Czerwone i Czarne. Wcześniej ukazały się napisane wspólnie ze wspomnianym już Pawłem Reszką: Daleko od Wawelu oraz Daleko od miłości, opisujące zakulisowe aspekty prezydentury śp. Lecha Kaczyńskiego i premierostwa Donalda Tuska. Trzecią pozycją, już samodzielną, jest wywiad rzeka z byłym politykiem Platformy Obywatelskiej Pawłem Piskorskim – Między nami liberałami. Tak się składa, że czytałem wszystkie wymienione wyżej pozycje, wiedziałem więc, czego mogę się spodziewać po najnowszej książce Majewskiego.

Tylna strona okładki Tak to się robi w polityce jasno wskazuje, że nie jest to pean pochwalny na cześć polskiej polityki. Treść książki może tylko utwierdzić czytelnika w tym przekonaniu. Jest to pozycja, która raczej nie przysporzy czynnym politykom nowych zwolenników, ale w tym miejscu warto zadać pytanie, na ile jest ona wiarygodna? Czy rzeczywiście opisywane w niej historie miały miejsce, czy może są wymysłem osób, które umownie możemy nazwać informatorami autora książki?

Nie mam najmniejszych zastrzeżeń co do rzetelności samego Michała Majewskiego, gdyż pracując jako dziennikarz, często przebywał w Sejmie, poznając politykę od podszewki. Moje wątpliwości budzą relacje informatorów. Ile z nich jest prawdą, a na ile to wymysły i zwykła mitomania mająca na celu podnieść ich pozycje i prestiż w oczach rozmówcy, czytelnikowi ciężko wyrokować. Na pewno nie można mieć zastrzeżeń do informacji opublikowanych na podstawie relacji prasowych czy uczestników tych wydarzeń, którzy często swoje wersje przedstawiają na konferencjach prasowych oraz w różnych publikacjach prasowych lub książkowych, zazwyczaj w formie wywiadu rzeki.

Recenzowana książka powinna być odbierana przez czytelników jako barwna, wielowątkowa opowieść, w której nie wszystko to, co zostało opisane, miało miejsce w realnym świecie. Czytając inne publikacje odsłaniające kulisy polityki czy pracy służb, można śmiało powiedzieć, że niektóre zasłyszane historie, które znalazły się na kartach książki, miały miejsce w rzeczywistości, lecz część z nich rzeczywiście mogła się nie wydarzyć. Naprawdę trudno to ocenić i zweryfikować.

Sama książka napisana jest świetnym i płynnym językiem. Kiedy rozpocznie się lekturę, nie można się od niej oderwać. Mnie na jej przeczytanie potrzebne było ledwie kilka godzin.

Książkę mogę polecić przede wszystkim politykom, dziennikarzom oraz osobom blisko związanym z tą sferą życia, gdyż to oni będą mogli przede wszystkim powiedzieć, na ile informacje w niej zawarte są wiarygodne, a na ile nie. Pozostałym czytelnikom radzę podchodzić do niej bardzo krytycznie i nie przyjmować wszystkiego, co w niej zostało napisane, za pewnik.

Na tylnej stronie okładki mowa o intrygach, faulach i słabościach, akurat te rzeczy występują też w innych dziedzinach życia, nawet tych, które przez społeczeństwo postrzegane są zazwyczaj pozytywnie. Szczerze mówiąc, liczę na drugą część książki przedstawiającą perspektywę polskiej polityki z drugiej strony.

 

Plus minus:

Na plus:

+ sposób narracji

+ doświadczony autor

Na minus:

- opowieści, co do których prawdziwości można mieć wątpliwości

- przedstawienie problemu tylko z jednej strony

- szata graficzna

- historie, z których część była publikowana wcześniej w prasie i relacjonowana w mediach

 

Tytuł: Tak to się robi w polityce

Autor: Michał Majewski

Wydawca: Wydawnictwo Czerwone i Czarne

Rok wydania: 2018

ISBN: 978-83-7700-314-5

Liczba stron: 272

Okładka: miękka ze skrzydełkami

Cena: 39,90 zł

Ocena recenzenta: 5/10

 

Redakcja merytoryczna: Adrianna Szczepaniak

Korekta: Edyta Chrzanowska

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. Bilbo pisze:

    A od kiedy polityka nie jest brudna? Tworzymy z polskiej rzeczywistości jakiś specyficzny światek, nie dostrzegając bądź nie chcąc dostrzegać, że na świecie jest bardzo podobnie.
    Inna sprawa, że obecnie znajdujemy się w zdecydowanie kryzysowym okresie (jeśli chodzi o tzw. świat zachodni) dla systemu demokratycznego. Ewidentnie widać, że w wielu krajach duża część dotychczasowej elity politycznej oderwała się od rzeczywistych problemów ludzi (stąd coraz większe poparcie dla polityków i ugrupowań populistycznych, które określa się mianem populistycznych). Inna sprawa, czy to jest faktycznie populizm, który jest psuciem państwa, czy dostrzeżenie ludzkich problemów.
    W Polsce te problemy wiążą się dodatkowo ze zjawiskiem tzw. postkomunizmu, czyli systemu władzy, który rozwinął się po przemianach 1989/90 r. i po próbie sił z początku lat 90.

  2. andrzej G pisze:

    Kupiłem książkę z nadziejami............
    Zacząłem czytać , z nadzieją .........
    Po przeczytaniu kilkudziesięciu stron , doszedłem do wniosku , że taką książkę , jest w stanie napisać każdy !!!!
    Mniej więcej chodzi o to , że jeden Pan , drugiemu Panu , dał pod stołem coś......
    Jeden Pan , jednej Pani , załatwił coś.......
    Itd....itd.... Jednym słowem LURA i KNOT.
    Szkoda czasu na czytanie , ponieważ nie ma w tej książce nazwisk , dat , dokładnych okoliczności, tych TAJEMNICZYCH zdarzeń ; opisywanych przez Autora. Innymi słowy , nie ma w tej książce , NIC ciekawego . Czyżby zabrakło odwagi na pisanie konkretów ?????? Jeśli tak , to nie można pisać książki ; licząc , że będzie ona ciekawa dla czytelnika. Wszystkie zawarte w książce zdarzenia , uważny obserwator świata polskiej polityki ...już zna. O większości z nich , było bowiem głośno. Nie rozumiem takiej formy pisania i nie widzę sensu , dla takich książek.

Zostaw własny komentarz