Premiery filmów historycznych w 2019 r. Zapowiedzi i terminy |
Rok 2019 zapowiada się bardzo interesująco dla fanów kina historycznego. Przygotowaliśmy dla Was wybór tytułów historycznych produkcji, które ukażą się w tym roku. Lista będzie aktualizowana.
Władca Paryża (2018)
reżyseria: Jean-François Richet
premiera w Polsce: 4 stycznia 2019
Vidocq, złodziej i awanturnik wiodący burzliwe życie, po spektakularnej ucieczce z więzienia o zaostrzonym rygorze, ukrywa się pod niewinną przykrywką handlarza tkanin. Kiedy jego kryminalna przeszłość go dogania, wchodzi w układ z miejscową policją i podejmuje się oczyszczenia paryskich ulic ze złodziei i morderców. Staje się szefem francuskiej policji. Tajemnice na najwyższych szczeblach władzy, brutalne morderstwa i mrok, który oblepia jak smoła w szczytowym okresie panowania Napoleona.
Maria, królowa Szkotów (2018)
reżyseria: Josie Rourke
premiera w Polsce: 25 stycznia 2019 r.
Barwna opowieść o burzliwym życiu charyzmatycznej Marii Stuart. W wieku 16 lat została królową Francji, dwa lata później owdowiała. Sprzeciwiając się tradycji, odmówiła ponownego zamążpójścia. Wróciła do Szkocji, gdzie odzyskała należny jej tron. Ale Szkocja i Anglia była wówczas pod władaniem królowej Elżbiety I. Obie królowe obserwowały swe poczynania z lękiem i fascynacją. Rywalki w miłości i władzy, silne kobiety w męskim świecie, toczyły podstępną grę, w której stawką była władza. I niezależność. Żadna z nich nie godziła się na rolę marionetki. Maria utrzymywała, że tron Anglii należy się jej, uznając suwerenność Elżbiety. Zdrada, rebelia i spiski na obu tronach zmieniły bieg historii.
Faworyta (2018)
reżyseria: Yorgos Lanthimos
premiera w Polsce:8 lutego 2019
Pojawienie się na angielskim dworze nowej służącej Abigail, zaczyna zagrażać pozycji lady Sarah, która rządzi krajem w zastępstwie schorowanej królowej Anny.
Kurier (2019)
reżyseria: Władysław Pasikowski
premiera w Polsce: 8 marca 2019
Produkcja jest inspirowana życiorysem Jana Nowaka-Jeziorańskiego, który w okresie II wojny światowej zasłynął jako kurier Armii Krajowej.
Kapitan (2017)
reżyseria: Robert Schwentke
premiera w Polsce: 22 marca 2019
Ostatnie chwile II wojny światowej. Walczący o przetrwanie młody niemiecki żołnierz znajduje mundur hitlerowskiego dowódcy i przejmuje jego tożsamość. Wkrótce upodabnia się do zbrodniarzy, przed którymi pragnął uciec.
Legiony (2019)
reżyseria: Dariusz Gajewski
premiera w Polsce: 27 września 2019
Opowieść skupia się na bojowym czynie Legionów Polskich z lat 1914-1916, czyli od wymarszu z Oleandrów aż po bitwę pod Kościuchnówką. Epilogiem są wydarzenia z listopada 1918.
Piłsudski (2019)
reżyseria: Michał Rosa
premiera w Polsce: 8 listopada 2019
Rok 1901 rok, szpital psychiatryczny w rosyjskim zaborze. Jednym z pacjentów jest więzień polityczny – Józef Piłsudski (Borys Szyc). Polskie podziemie niepodległościowe przygotowuje ucieczkę słynnego już działacza. Piłsudski zostaje uwolniony, nie dane mu będzie jednak rodzinne szczęście u boku żony (Magdalena Boczarska). Kolejne burzliwe lata naznaczone będą rewolucyjnymi wydarzeniami, przemocą i zdradą. Piłsudski musi manewrować na grząskim gruncie – między zachowawczą biernością Polskiej Partii Socjalistycznej a agresją wobec zaborców skutkującą odwetem. Zbliża się rok 1914, a wraz z nim szansa na niepodległą Polskę.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Piłsudski i Legiony, hmm... mam obawy, że będą to słabe produkcje i do tego czy nie będzie to jednostronnie historycznie przedstawione?
Z automatu muszą być słabe. Wskazują już na to ich tytuły! Filmy o takich tytułach muszą być po prostu słabe. Zapowiadany „Kurier” z pewnością także będzie słabiuteńki! Lepiej byłoby nakręcić coś o Bismarcku, wielostronna postać margrabi Wielopolskiego od razu jest receptą na świetny film, może jakieś „świeże” spojrzenie na historię KPP, albo coś o którymś z wielu „bohaterów”, którego przywrócono niedawno na ulice Warszawy. 🙁
i to jest przepis na kino któremu przyklaśnie światła europa
Inna sprawa, że dotychczasowe filmy o Żołnierzach Wyklętych faktycznie były raczej słabe.
A co do jednostronności historycznej - każdy reżyser ma swoją wizję filmu. Nie da się stworzyć całkowicie obiektywnego filmu historycznego.
Film polski wciąż zmaga się z brakiemkasy i prywatnej wytworni.Filmy obecnie kręcione sa zwykle na... zamowienie.
Filmy fabularne przede wszystkim potrzebują dobrego scenariusza, a nie propagandy. Wyniki pokazały, że nadal nie umiemy ich robić.