Co się stało z historycy.org? Odpowiadamy |
Od tygodnia nie działa największe w Polsce forum historyczne historycy.org. Na forum portalu „historia.org.pl” wielu wspólnych użytkowników obu for zastanawia się dlaczego. Postanowiłem, więc to wyjaśnić.
Problemy z forum zaczęły się 9 maja. Użytkownicy próbujący dostać się na forum ukazuje się zdjęcie uśmiechniętej kobiety i kilka anglojęzycznych linków. Zmartwieni użytkownicy próbowali dociec dlaczego? Część z nich obawiała się, że została zbanowana. Pojawiła się nawet plotka, że domena została przez kogoś podkupiona. Sugerował to wyświetlany napis: „This domain is parked, pending renewal, or has expired.”. Na szczęście powód jest zupełnie inny i forum historycy.org wkrótce powrócą.
Zaniepokojeni użytkownicy o losy forum pytali nie tylko na naszym forum, lecz także na facebookowym profilu historycy.org. Tam też znalazły się uspokajające wyjaśnienia administratora forum Michała Olszewskiego:
„Trwa transfer domeny do innego providera. Obecny ustawił te reklamy i niestety na razie nic nie można zrobić. Ma to potrwać do piątku. Przepraszamy, sami nie wiedzieliśmy, że to będzie tak wyglądać.”
Wyjaśniał tam też jak można z forum awaryjnie korzystać:
„Trzeba dopisać do hosts taką frazę ”212.182.11.210 historycy.org” (bez cudzysłowów). Pliki hosts są zwykle zlokalizowane na dysku tu:
- Windows XP C:\WINDOWS\system32\drivers\etc
- Windows 2k C:\WINNT\system32\drivers\etc
- Windows 9x C:\WINDOWS”
Ostatecznie w poniedziałek forum ma zostać ponownie uruchomione. Trzymam kciuki.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
U mnie nie działa od 3 dni a rok mamy 2016. Co się stało?
Bardzo dobre forum historyczne. Szkoda by było, gdyby zniknęło.
Gdzie się zapodzialiście? Wracać mnie tu!
Ja nadal nie mogę czytać :/
Czy ktoś może mi pomóc w nast. sprawie.
Po moich członkach rodziny zostały ciekawe dokumenty m.in. dotyczące losów więzionych na Montelupich w Krakowie. Wśród nich był mój wujek więziony za pomoc partyzantom z rejonu Izdebnika i Myślenic (prawdopodobnie był radiotelegrafistą). Przeszedł ciężkie śledztwo i jego losy były znane prawie do końca życia, bo przebywał w jednej celi z więźniami, którzy wyszli z Monte po wojnie i napisali oświadczenie, że w lutym 1944 zapadł na dur brzuszny. Jeszcze był widziany w szpitalu, ale w nocy zmarł. Tu zdania współwięźniów są podzielone, bo jeden z nich twierdzi, że został zabity, a ciało spalone (prawdopodobnie) w więziennej kotłowni. Czy ktoś może wie, gdzie byli grzebani zmarli więźniowie? na pobliskim cmentarzu Rakowice, czy na terenie więzienia.
Jeśli ktoś wie cokolwiek na ten temat to proszę o informację.
Witam, Panie Rafale M.! („wysoki”). No i co dalej?