Trogir w Chorwacji to jedna z pereł Adriatyku - przewodnik po głównych atrakcjach miasta |
Trogir to miasto założone w starożytności przez greckich kolonistów z Issa. Nad miastem góruje kilka wież spośród, których najwyższa jest kryta czerwoną dachówką wieża Katedry św. Wawrzyńca z XIII w. Ta świątynia to prawdziwy skarb Trogiu, acz nie jedyny...
Dojazd
Trogir znajduje się w środkowej części Dalmacji na wybrzeżu Morza Adriatyckiego. Do miasta można dotrzeć na kilka sposobów. Jadąc autostradą od Zagrzebia należy skręcić na zjazd na Trogir, a następnie przejechać kilka kilometrów drogą lokalną, która momentami biegnie serpentynami przy skalistym klifie. Koszt autostrady na odcinku Zagrzeb-Trogir to 142 kuny.
Kolejnym środkiem transportu jest statek. Do Trogiru w ciągu ok. godziny można dotrzeć statkiem (24 kuny) lub autobusem (20 kun) ze Splitu. Alternatywnym środkiem transportu jest samolot do lotniska w Splicie. Terminal lotniczy jest oddalony o zaledwie ok. 5 km od Trogiru i kursują do niego miejskie autobusy zarówno do Splitu jak i do Trogiru.
Wskazówka. Jeśli zatrzymaliśmy się na wyspie Ciovo i chcemy się dostać do Trogiru autem, to najlepiej to zrobić przed godz. 8.00 lub po godz. 18.00 W przeciwnym wypadku możemy stać w korku przy moście nawet dwie godziny. Można również zostawić auto przy marinie w Okrugu i popłynąć do Trogiru statkiem za 15 kun.
Twierdza Kamerlengo i wybrzeże
Gdy już dotrzemy do Trogiru warto rozpocząć jego zwiedzanie od Twierdzy Kamerlengo, która usytuowana jest przez głównym nabrzeżu. Ta czworokątna budowla z wyróżniającą się basztą od strony morza pochodzi z XV w. Cena wejściówki to 15 kun. Sama w sobie twierdza nie jest atrakcyjna, gdyż w jej wnętrzu nie znajdziemy żadnych atrakcji, chyba że za taką uznamy strzelanie z łuku (oczywiście też płatne - 10 kun). Natomiast warto kupić bilet dla widoku z głównej wieży twierdzy. Z jej szczytu rozpościera się fantastyczna panorama Trogiru, wyspy Ciovo i Morza Adriatyckiego.
Wychodząc z twierdzy najlepiej skierować się wzdłuż głównego deptaka miasta w stronę Bramy Morskiej. To typowa nadmorska aleja w Chorwacji, czyli dwa równoległe rzędy palm pomiędzy ławkami. Wieczorem mnóstwo tu różnych mimów, aktorów i grajków. Wzdłuż brzegu zacumowane są liczne statki w tym luksusowe jachty warte miliony złotych.
Idąc w stronę Bramy po lewej stronie mieści się Kościół św. Dominika. Nad drzwiami tego XV-w. kościoła znajduje się piękna płaskorzeźba Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Obok świątyni stoi rzeźba biskupa Trogiru.
Starówka
Kilkaset metrów dalej znajduje się Brama Morska, która prowadzi do starówki miasta. Główny plac Trogiru nosi imię Jana Pawła II i znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Będą na placu kierujemy się od razu do Katedry św. Wawrzyńca z XIII w. Klejnotem świątyni jest pięknie zdobiony portal zachodni. Jego autorem jest mistrz Radovan. Wejście do świątyni jest nie tanie, bo wynosi 25 kun, a portal jest doskonale widoczny zza zabytkowych krat przy kolumnadzie Katedry. W portalu w oczy rzucają się przede wszystkim dwa lwy, które podtrzymują rzeźby Adama i Ewy. Na łuku przedstawione zostało życie Jezusa od Zwiastowania Marii do Zmartwychwstania. Portal na szczycie wieńczy statua św. Wawrzyńca.
W środku Katedry zaskakuje przede wszystkim mała ilość światła. Jednak, gdy po chwili oczy przyzwyczają się do półmroku trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na kaplicę św. Jana z Trogiru, która jest renesansową perłą Trogiru.
Wykupując nie tanią wejściówkę błędem byłoby nie wejście na dzwonnicę świątyni, z której podobnie jak z Twierdzy Kamerlengo zobaczymy piękną panoramę Trogiru. Dzwonnica łączy w sobie jak wiele budowli Chorwacji cechy gotyku i renesansu.
Na przeciw Katedry stoi renesansowy Pałac Cipiko (z 1457 r.). Zbudowany został dla rodziny Cipiko, która wówczas była najbogatsza w mieście. Między łukami fasady pałacu znajdują się figury przedstawiające anioły. Dwa z nich trzymają herb rodziny. Na parterze pałacu wisi rzeźba koguta. Jest to trofeum wojenne pochodzące z tureckiego okrętu.
Pałac to nie ostatnia atrakcja starówki. Znajduje się tutaj jeszcze m.in. ratusz, dawny trybunał i kaplica św. Barbary oraz Pinakoteka mieszcząca się w kościele św. Jana Chrzciciela. Zwłaszcza ta ostatnia godna jest odwiedzenia. Cena wejścia to 25 kun. W środku na turystów czeka mnóstwo eksponatów sztuki sakralnej. Najatrakcyjniejsze są obrazy Blaz Jurjeva.
W murach miasta funkcjonuje wiele restauracji i kawiarni. Można tu zjeść świeże ryby i owoce morza. Jakość jedzenia i atmosfera (wąski uliczki) są bardzo dobre. Ceny jednak są spore. Ogólnie w całej Chorwacji trudno znaleźć tani lokal gastronomiczny. W Trogirze chyba takiego nie ma. Za butelkę 0,7 wina zapłacić trzeba 180-220 kun przy cenie 30 kun w sklepie. Ryba z rusztu potrafi kosztować grubo ponad 100 kun.
Zwiedzanie miasta warto zakończyć przy Bramie Lądowej. To pozostałość po XIII-w. murach miasta. Brama w XVI w. została częściowo przebudowana. Na gzymsie bramy umieszczony jest lew - symbol św. Marka. Nad bramą góruje statua Jana z Trogiru. Na przeciw bramy stoi pierwszy most, a za nim targ.
Targ
W Trogirze po prawej stronie pierwszego mostu od strony Splitu znajduje się miejscowy targ. Oprócz standardowych pamiątek i ubrań można tam kupić prawdziwe specjały regionu. Znajdziemy tam szeroki wybór ryb i owoców morza „prosto z kutra”. W szczególności godna polecenia jest świeża makrela (30-50 kun za kg.). Bez problemu kupimy także kalmary, krewetki czy muszle.
Wskazówka. Jeśli chce się kupić świeże ryby i owoce morza na targ należy przyjść rano. Najlepiej ok. godz. 7.00. Jeśli zdecydujemy się na makrelę to po jej przygotowaniu dobrze włożyć do jej środka cytrynę i świeży rozmaryn. Najlepsza jest oczywiście z grilla.
Oliwa to kolejny produkt, który dostaniemy na stoiskach. Najlepiej poszukać tej jak najbardziej mętnej. Jej cena jest nie niższa niż 60 kun. Popularnym prezentem przywożonym z Chorwacji są woreczki z lawendą, te najtańsze dostaniemy w Trogirze za 10 kun. Jeśli na targu ktoś zgłodnieje musi spróbować bułki z krewetką. To taki adriatycki fast food. Bułka, kilka krewetek i sos do wyboru.
Wyspa Ciovo
Będąc w Trogirze można wybrać się statkiem spod Kamerlengo (15 kun w jedną stronę) lub przejść się na piechotę do Okruga Dolnego na wyspie Ciovo (idzie się co najmniej godzinę). Trogir z wyspą łączy jeden most. Przy skrócie na zielonej bramie jednego z domów zobaczymy tabliczkę z napisem „Podaje się wino i rakiję”. Uczestnicy naszej wyprawy chwalili wyroby z tego gospodarstwa.
Wskazówka. Idąc do Okruga najlepiej skorzystać z oznakowanego skrótu biegnącego przez wąskie uliczki. Droga wzdłuż brzegu jest znacznie dłuższa.
W Okrugu mieści się spora jak na Chorwację kilkuset metrowa plaża zwaną Copa Cabaną. Wybrzeże jest tutaj żwirowe, a morze jak na Chorwację płytkie. Przy niej mieści się mnóstwo pubów i kawiarni. Niektóre z nich wieczorem zamieniają się w dyskoteki.
Wskazówka. Jeśli chcemy zaoszczędzić na noclegu warto poszukać kwatery w Okrugu. Do Trogiru co prawda będzie daleko 2,5-3,5 km., ale właściwie z prawie każdego miejsca jest blisko do morza. Dostęp do sklepów, w tym większych marketów jest bardzo dobry.
Okrug Górny to natomiast raj dla nurków amatorów. Nie znajdziemy tutaj żwirowych plaż i płytkiego morza. Brzeg jest skalisty i głęboki przez co z łatwością można w nim spotkać mieszkańców Morza Adriatyckiego.
Ocena miejsca:
Dojazd 5/5
Atrakcje turystyczne i zabytki 4/5
Baza turystyczna i gastronomia 4/5
Największe atuty:
+ Katedra św. Wawrzyńca i stare miasto
+ Bogata baza gastronomiczna i turystyczna
+ Łatwy i zróżnicowany dojazd
Największe wady:
- Nie jest tanio, zwłaszcza w lokalach gastronomicznych
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
wspaniałe miasto.