Debata kandydatów do organizacji XXI OZHS, Lublin zwycięzcą

W debacie dotyczącej organizacji kolejnego Zjazdu wzięły udział Uniwersytet Wrocławski i Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej z Lublina, wcześniej z rywalizacji wycofał się Uniwersytet Warszawski.

Konrad Tracz z UMCS jak się później okaże prezentuje zwycięską kandydaturę

Debata miała miejsce po Sejmiku XX OZHS, na którym dyskutowano o mijającym Zjeździe jak i omamwiano propozycje zmian kierowane do kolejnych organizatorów. Dyskurs prowadził redaktor naczelny „historia.org.pl” Wojtek Duch, a towarzyszył mu Dawid Madziar z SKNH UŚ.

Dyskusja odbyła się według ustalonych wcześniej zasad. Najpierw drużyny miały 10 minut na prezentację kandydatur, następnie odpowiadały na pytania prowadzących, po czym następowała tura pytań wzajemnych i pytań od publiczności. Napr koniec uniwersytety miałys po 3 minuty na podsumowanie.

Studenci z Wrocławia w trakcie swojej prezentacji

Prezentacja

Jeszcze przed rozpoczęciem debaty wylosowano kolejność, rzut monetą zdecydował, że jako pierwsi swoją kandydaturę będą prezentować studenci z UMCS. Konrad Tracz rozpoczął przedstawianie oferty Lublina od zaprezentowania miejsca obrad i noclegów. Wszystkie referaty mają się odbyć w nowoczesnym budynku Wydziału Humanistycznegco, w którym jednocześnie można zorganizować 18 sekcji. Nocleg ma zostać zapewniony w 2 hotelach o standardzie co najmniej dwóch gwiazdek, może trzech. Mają się one znajdować w centrum Lublina.

Propozycja UMCS przewiduje rewolucje w podziale sekcji. Będzie to zerwanie z tradycyjną formułą chronologiczną z kilkoma sekcjami tematycznymi na rzecz wyłącznie sekcji tematycznych, np. „Homo politicus: polityka-instytucje - władza”, „Homo socialis: społeczeństwo - rodzina - demografia”, „Homo faber: gospodarka – ekonomia - praca”. Oferta zawierała także organizację kilku warsztatów, w tym obejmujących tworzenie historycznych gier planszowych. UMCS obiecał także wydanie najlepszych referatów w naukowych periodykach wysoko punktowanych przez MNiSW.

Natomiast w czasie wolnym Lublin proponuje kilka wycieczek po regionie, a także wycieczkę do Lwowa. Ma także nie zabraknąć darmowej komunikacji i dobrej zabawy w klubach muzycznych. Kusząca była również oferta browaru Perła dla uczestników Zjazdu w Lublinie.

Wrocław z kolei proponował na miejsce inauguracji Pałac Królewski we Wrocławiu lub Halę Stulecia. Noclegi - podobnie jak w Lublinie - mają być w centrum miasta. Pojawiła się nawet informacja o możliwości noclegu w czterogwiazdkowym hotelu Park Plaza.

Studenci ze stolicy Dolnego Śląska proponowali wprowadzenie partnerów sekcji tematycznych. Przykładowo Towarzystwo Miłośników Wrocławia miało sprawować opiekę nad referatami w sekcji regionalnej. Obecność przedstawicieli takich instytucji miało być asumptem do dodatkowych dyskusji. Wrocław zapowiedział także zorganizowanie po jednej sekcji w synagodze oraz na statku na Odrze. W ofercie znalazło się także miejsce dla gry miejskiej „Jak ukraść 80 milionów?”. W części rozrywkowej studenci z Wrocławia składał propozycję imprezy w tramwaju i w kilku z wielu wrocławskich klubów.

Oba uniwersytety proponowały spotkania ze znanymi osobistościami z regionu. Przykładowo UMCS obiecywał spotkanie z członkami zespołu Budka Suflera, a UWr z Tadeuszem Różewiczem.

Debatę poprowadził Wojtek Duch z „historia.org.pl” i Dawid Madziar z UŚ

Pytania od prowadzących

Po prezentacjach pytania uczestnikom zadawał Wojtek Duch. Na początku zadał pytanie odnoszące się do wcześniejszej dyskusji w trakcie Sejmiku. Dotyczyło ono możliwości wydłużenia o jeden dzień obrad, tak by nie były one tak skoncentrowane jak obecnie. Dzięki temu uczestnicy mieliby możliwość uczestniczenia w większej ilości sekcji. Oba uniwersytety zapowiedziały, że wyjdą naprzeciw propozycjom innych kół i wydłużą dni z referatami oraz czas na obrady do późniejszych godzin. Różnice pojawiły się w kwestiach dojazdu. Wojtek Duch - ku radości studentów z Uniwersytetu Gdańskiego - pytał jak mógłby dotrzeć do Wrocławia i Lublina z Gdańska. Studenci z Wrocławia kusili połączeniem lotniczym i biletami do ich miasta po 50 zł. Chwalili się także nowym terminalem i gęstą siecią autostrad. Ich przeciwnicy nie pozostali im dłużni mówiąc, że także w Lublinie budowane jest lotnisko, które ma zostać otwarte jeszcze przed Euro. Dodawali także, że jako stolica województwa również są dobrze skomunikowani z resztą kraju.

Kolejne pytanie dotyczyło proponowanej przez UMCS wycieczki do Lwowa. Prowadzący debatę pytał, czy to będzie wycieczka dla wszystkich, czy są w stanie zorganizować taki przejazd dla 300 osób. Studenci odpowiadali, że będzie to jedna z wielu wycieczek do wyboru. Konieczne będzie posiadanie paszportu. Jednak limit miejsce będzie ograniczony i o wyjeździe zdecyduje kolejność zgłoszeń. Wrocław zapytany, czy również planuje wycieczkę zagraniczną, chociażby do Pragi mówił, że tego nie wyklucza. Jednak bardziej prawdopodobny byłby wyjazd do Skalnego Miasta.

Oba ośrodki zgodnie zapowiedziały darmową komunikację miejską dla swoich gości. Wrocław dodatkowo gwarantował darmowe wejścia do muzeów, mówiąc, że organizatorzy mogą za nie nawet zapłacić, jeśli nie udałoby się porozumieć z instytucjami kultury. W kwestii promocji OZHS wśród studentów zagranicznych pomiędzy drużynami także była zgoda. Przedstawiciele Lublina pochwalił się nawet, że może przeprowadzić sekcję obcojęzyczną, gdyż dysponuje aulą, gdzie można przeprowadzić tłumaczenie symultaniczne dla 400 osób. Oba uniwersytety zapowiedziały, że nie zamierzają wprowadzać żadnych ograniczeń co do uczestnictwa w Zjeździe doktorantom.

UMCS pytany o to, czy nie boi się tak dużej rewolucji w podziale sekcji odpowiadał, że to nie rewolucja i zrywanie z tradycją, a innowacja. Studenci z Lublina nie sprzeciwiali się całkowicie podziałowi chronologicznemu, jeśli taka byłaby wola uczestników.

Pytanie, które najmocniej ożywiło przysłuchujących się debacie było skierowane do przedstawicieli Uniwersytetu Wrocławskiego. Łączyło się z ofertą browaru Perła dla uczestników OZHS w Lublinie. Studenci z UWr uznali, że nie mogą złożyć takiej oferty, gdyż mogłaby być niezgodna z ustawą o szkolnictwie wyższym, niemniej życzyli swoim kolegom sposobu na takie rozwiązanie, które nie będzie z nią kolidować. Zaproponowali natomiast wycieczkę do jednego z regionalnych browarów.

Pytania wzajemne

Mimo iż drużyny rywalizowały o organizację bardzo prestiżowej imprezy, tura pytań wzajemnych nie przyniosła kontrowersji i emocji. Nie było pytań złośliwych znanych z telewizyjnych debat polityków. Studenci wykazali się tutaj dużą klasą i wzajemnym szacunkiem. Jedynym bolesnym pytaniem - jak to określili studenci z Wrocławia - było pytanie o współprace UMCS z KUL-em. Studenci z Lublina wierzyli, że do Zjazdu sytuacja zostanie wyjaśniona, a wówczas zaproszą kolegów do współpracy.

Publiczność pyta

Od publiczności również nie zabrakło ciekawych pytań. Agata Muszyńska z UŚ pytała o opłatę konferencją. Tutaj odpowiedzi były takie same. Jej wysokość ma być podobna do tej z XX Zjazdu. Studenci z Warszawy pytali o to, jak wyglądałby Zjazd, gdyby organizatorzy musieli zrezygnować z połowy budżetu, a także o najmocniejsze i najsłabsze strony kandydatur. W przypadku pierwszego pytania nie było żadnej różnicy zdań. UMCS i UWr zapowiedziały, że wówczas zrezygnowaliby wyłącznie z części rozrywkowej. O ile najmocniejsze strony obie drużyny wymieniły bez problemu, to znalezienie wad przyniosło sporo problemów. Oskar Myszor z UG pytał studentów z Wrocławia, czy nie boi się, że rozdzielenie zjazdu na kilka miejsc utrudni w nich udział. W odpowiedzi usłyszał, że mimo iż jest to kilka miejsc wszystkie znajdują się blisko siebie.

Moment ogłoszenia wyników, radość UMCS

Podsumowanie

W podsumowaniu, obie drużyny jeszcze raz podkreśliły swoje najmocniejsze strony oraz pogratulowały sobie wzajemnie dobrej prezentacji. Zapraszali do swoich miast obiecując, że zorganizują wspaniały Zjazd.

Zwycięstwo Lublina

Po krótkiej przerwie ogłoszono wyniki. Wybór nie mógł być łatwy, gdyż obie kandydatury były przygotowane profesjonalnie, a różnice między ofertami były praktycznie niezauważalne. W rozmowach kuluarowych studenci z innych kół naukowych przyznawali, że nie są w stanie podjąć jednomyślnej decyzji.

Wspólne zdjęcie studentów UMCS i UWr tuż po ogłoszeniu wyników

W głosowaniu udział wzięło 13 ośrodków akademickich (UWr i UMCS nie głosowały). Stosunkiem 8 do 5 zwyciężył UMCS. To kolejny sukces studentów z Lublina, którzy rok temu organizowali także dużą imprezę - Ogólnopolski Zjazd Studentów Archiwistyki. Debatę zakończyły wzajemne gratulacje i pamiątkowe zdjęcie. Studenci z Wrocławia powiedzieli, że w przyszłym roku spróbują ponownie powalczyć o organizację OZHS.

Więcej zdjęć z debaty dostępnych jest tutaj.