XXI OZHS w Lublinie. Wywiad z Komitetem Organizacyjnym

W Lublinie, w dniach 22-26 kwietnia 2013 r. odbędzie się kolejna edycja największej studenckiej konferencji naukowej. Członkowie Komitetu Organizacyjnego XXI OZHS  opowiedzieli nam o przygotowaniach do tej imprezy i atrakcjach jakie szykują dla swoich gości.

Wojtek Duch: „Historia, tradycja i nowoczesność” to hasło Zjazdu, w jaki sposób chcecie połączyć te trzy różne znaczenia?

Aleksandra Marzec: Chcemy pokazać naszym Gościom historię regionu lubelskiego – mamy dla nich aż 5 szlaków po Lublinie i wycieczki po regionie Lubelskim! Zaprezentujemy także tradycje kultywowane na Lubelszczyźnie – zapraszamy na bankiet w Muzeum Wsi Lubelskiej, a także nowoczesne technologie służące do badania i popularyzacji historii – takie jak rekonstrukcja historyczna, historia mówiona czy wirtualne makiety Lublina.

Termin na składanie zgłoszeń dobiegł końca. Ilu studentów zarejestrowało się na Zjazd i kto teraz będzie sprawdzał te zgłoszenia.

A. M.: Osób które się zarejestrowały na stronie jest 523, zgłoszenia nadesłało do nas 480 studentów studiów I i II stopnia oraz studiów doktoranckich. Abstrakty będą sprawdzane przez pracowników Instytutu Historii UMCS. Każdy pracownik wziął pod opiekę jeden panel, w tematyce którego jest ekspertem.

Są wśród nich studenci spoza Polski? Dużym zainteresowaniem cieszy się panel anglojęzyczny?

Urszula Pitura: Cieszy się nawet bardzo dużym zainteresowaniem – nie spodziewaliśmy się aż takiego oblegania tego panelu. W obradach w ramach panelu anglojęzycznego wezmą udział zarówno studenci z Polski jak i ośrodków zagranicznych m.in. z Jekaterynburga i Kijowa.

Co z osobami, które wysłały niepełne zgłoszenia? Pisaliście na swojej stronie, że było ich niemało...

U.P.: Tak, zdarzały się takie zgłoszenia. Proszę jednak się nie martwić, do każdego uczestnika, który wysyłał niepełne zgłoszenie została wystosowana wiadomość e- mail z prośbą o uzupełnienie braków. Uczestnicy mieli czas na dosłanie brakujących załączników aż do 18 stycznia. Mogę stwierdzić, że prawie wszyscy pozytywnie odpowiedzieli na prośby o uzupełnienie dokumentacji.

Na zaprezentowanie referatu uczestnicy będą mieli 15-20 minut. Następnie będą dyskusje. Kto je będzie moderował? Czy Wasi studenci, czy może podobnie jak na tegorocznym OKSHW studenci z różnych uczelni, którzy są specjalistami w danej dziedzinie?

A.M., U.P.: Czerpiąc z dobrych rozwiązań zaproponowanych przez ubiegłorocznych Gospodarzy Zjazdu u nas moderatorami paneli będą pracownicy naukowi UMCS z minimum stopniem doktora, poza tym planujemy także wystąpienia ekspertów z różnych dziedzin historii w obrębie danych paneli, co naszym zdaniem urozmaici i wzbogaci obrady. Na dzień dzisiejszy nie chcemy zdradzać szczegółów – wszystko w swoim czasie 🙂

A jak zapatrujecie się na pomysł, by w dyskusji brały też udział osoby z zewnątrz, które specjalnie przygotują się pod kątem danych referatów danej sekcji. Gwarantowałoby, to atrakcyjną dyskusję

U.P.: Jak najbardziej. Przecież Zjazd ma stanowić również platformę do wymiany myśli, poglądów czy idei. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wszyscy zainteresowani historią (i nie tylko) wzięli czynny udział w dyskusjach.

Co to jest LARP historyczny? W jaki sposób będą mogli w nim wziąć udział studenci?

A.M.: LARP to odmiana gry fabularnej – każdy gracz ma przypisaną do siebie postać i cele jakie ma osiągnąć w rozgrywce. Wszystkim przedstawione zostają realia świata, w jakich toczy się akcja, a także sytuacja w jakiej każdy z nich się znajduje. Od tego momentu każdy gracz ma za zadanie dostosować się do zaistniałej sytuacji, nie wychodząc jednocześnie z roli. My naszym Gościom proponujemy grę terenową z elementami LARP-a, która odbędzie się na terenie Muzeum Wsi Lubelskiej. Na szczegóły trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać – jednak na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że zapisy dla osób chętnych na tego typu rozrywkę odbędą się w trakcie II tury rejestracji na naszej stronie internetowej.

W tym wywiadzie nie może zabraknąć pytania o Waszą współpracę z browarem Perła, z czym wiążą się też Wasze obietnice w ramach kandydatury na organizatora OZHS. Jak ta sprawa wygląda na dzień dzisiejszy?

A.M.: Jest jeszcze dość wcześnie, by mówić o konkretach. Do Perły trafiła oczywiście nasza oferta współpracy, została pozytywnie rozpatrzona. Jesteśmy obecnie na etapie prowadzenia negocjacji, ale tak jak zapewnialiśmy na Sejmiku podczas XX Zjazdu dołożymy wszelkich starań by Browar został naszym partnerem strategicznym. Na dzień dzisiejszy możemy zapewnić, że nasi Goście będą mieli okazję zasmakować w wyrobach Perły 🙂

Gdzie zamierzacie przeprowadzić ceremonię otwarcia Zjazdu? Po niej przygotowaliście bankiet, a może nawet lepiej ucztę w Muzeum Wsi Lubelskiej...

Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie, dwór z Żyrzyna / fot. Szater, CC-BY-SA-3.0

A.M.: Trwają rozmowy z Teatrem im. Juliusza Osterwy, gdzie najprawdopodobniej odbędzie się uroczyste otwarcie XXI OZHS. Musimy to bardzo dokładnie rozplanować zwłaszcza, że prawdopodobnie otwarcie Zjazdu będzie transmitowane w Internecie, szukamy wiec miejsca, które spełni wymagania techniczne. Jest jeszcze za wcześnie by mówić o „pewniakach”, wszystko wskazuje jednak na to, że będzie to właśnie Teatr Osterwy. Po ceremonii otwarcia oczywiście odbędzie się Bankiet ale nie będzie on w Muzeum Wsi Lubelskiej. Musimy tutaj wyjaśnić. Bankiet w Muzeum Wsi Lubelskiej odbędzie się we wtorek – pierwszego dnia obrad – a po otwarciu odbędzie się Bankiet podobny do tego, który miał miejsce na XX OZHS.

Wszyscy pomieszczą się w hotelu Huzar? Jak daleko z tej lokalizacji jest do miejsca obrad? 

A.M: Powinni się pomieścić 🙂 Mamy także dodatkowy hotel więc nikt nie zostanie bez noclegu. Na naszej stronie internetowej wkrótce pojawi się mapa z lokalizacją m.in. hotelu. Jeśli chodzi o odległość jest to 15 minut drogi spacerkiem od Wydziału Humanistycznego, gdzie będą odbywały obrady. Czyli tak jak obiecywaliśmy na Sejmiku XX Zjazdu nie jest to daleko, Hotel znajduje się obok miasteczka akademickiego.

W Lublinie znajduje się także inny uniwersytety, KUL. Czy w ramach OZHS-u zamierzacie zorganizować jakieś wspólne przedsięwzięcia?

A.M.: Oczywiście zwróciliśmy się do KUL-u z propozycją współpracy, jak dotychczas nasza oferta pozostała bez odpowiedzi. Na dzień dzisiejszy w tej sprawie nie jestem w stanie udzielić żadnych informacji.

Wśród patronów OZHS-u w Lublinie, znajduje się chyba rekordowa ilość partnerów samorządowych. Czy za tymi patronatami idzie realne wsparcie lub realne atrakcje dla Waszych gości?

A.M., U.P.: Oczywiście! Przewidzieliśmy wycieczki po regionie lubelskim, stąd też tylu patronów samorządowych. W ramach wycieczek uczestnicy będą mogli nieodpłatnie zwiedzać m. in. muzea, zamki znajdujące się na terenie miast, które nas wspierają.

Oprócz miast jest też wiele partnerów instytucjonalnych. Mogliście w skrócie podać jakie z nimi przygotujecie projekty?

Paweł Wrona: Chcieliśmy nawiązać w pewnym stopniu do formuły konferencji profesorsko-studenckiej, nie ograniczając się jednak tylko do środowisk stricte akademickich. Przedstawiciele instytucji, które udzieliły nam swojego poparcia będą brać udział w obradach dzieląc się ze studentami i doktorantami swoim doświadczeniem. Możecie liczyć na ciekawe wystąpienia i warsztaty prowadzone przez reprezentantów naszych Partnerów i Patronów. Nie muszę dodawać, że to oczywiście nie wszystko. Zaglądajcie na naszą stronę i fanpage na Facebooku. Czeka Was jeszcze kilka atrakcji, których jeszcze zdradzić nie możemy : )

Czy po zakończeniu Zjazdu planujecie wydanie publikacji pokonferencyjnej? Jeśli tak, to jak długo będą musieli na nią czekać?

A.M., U.P.: Oczywiście! Postaramy się zrobić to w miarę szybko. Myślimy, że czas oczekiwania będzie podobny jak w przypadku XX OZHS w Katowicach.

Jaki macie pomysł na promocję Zjazdu wśród Lublinian? Chcielibyście, by to było coś więcej niż konferencja studencka?

A.M., U.P.: Chcielibyśmy oczywiście aby było to coś więcej niż tylko konferencja. Większość wydarzeń będzie miała charakter otwarty: Games room, spotkania ze znanymi mieszkańcami naszego miasta, obrady w sekcjach tematycznych w roli słuchaczy. Chcemy zaprosić wszystkich mieszkańców miasta do udziału w Zjeździe. Mamy bardzo wielu patronów medialnych w tym także lokalnych więc myślimy, że z rozpropagowaniem naszej inicjatywy nie będzie problemu.

Od kilku lat, walka o organizację kolejnej konferencji jest bardzo zacięta, czy wiadomo Wam coś o tegorocznych kandydatach?

A.M.: Przed kilkoma dniami ogłosiliśmy informację na ten temat. Dajmy czas potencjalnym kandydatom na przygotowanie się do przyszłej rywalizacji. Na dzień dzisiejszy nie mamy jeszcze zgłoszeń. Chcemy zaznaczyć, że przyszłym Gospodarzom udzielimy wszelkich rad natury organizacyjnej i podzielimy się doświadczeniem.