Sejm przyjął uchwałę ws. zbrodni wołyńskiej. Nie nazwano jej ludobójstwem |
Sejm przyjął uchwałę w sprawie uczczenia 70. rocznicy Zbrodni Wołyńskiej i oddania hołdu Jej ofiarom. Nie nazwano jej ludobójstwem a czystką etniczną o znamionach ludobójstwa.
Wcześniej odrzucono poprawki Solidarnej Polski dotyczące wpisania do uchwały wprost sformułowania „ludobójstwo” oraz ustanowienia 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian. W drugim przypadku Platforma uznała, że taki dzień już obchodzony 17 września.
W sprawie poprawki SP wyłamało się dziesięciu posłów Platformy: Borowiak Łukasz, Budnik Jerzy, Durka Zenon, Gowin Jarosław, Gut-Mostowy Andrzej, Jaros Michał, Kulesza Tomasz, Raniewicz Grzegorz, Suchowiejko Wiesław, Żalek Jacek.
Po burzliwej dyskusji uchwała nie została podjęta jednomyślnie, co jest rzadkością w przypadku tego typu projektów. 263 posłów było za, 33 przeciw, 146 się wstrzymało. Ruch Palikota głosował przeciwko, a PiS wstrzymał się od głosów. Platforma była jednomyślnie za.
Zjednoczyć Sejm udało się posłowi PSL Franciszkowi Stefaniukowi, który poprosił o powstanie i uczczenie ofiar minutą ciszy, zmówiono także krótką modlitwę za duszę pomordowanych.
Treść uchwały:
Ziemie dawnych wschodnich województw Rzeczypospolitej szczególnie mocno zostały doświadczone w czasie II wojny światowej. Na tych terenach ścierały się ze sobą dwa największe totalitaryzmy XX wieku: hitlerowska III Rzesza i komunistyczny Związek Sowiecki. Zróżnicowana struktura narodowościowa komplikowała trudną sytuację wojenną.
Działania niemieckich i sowieckich okupantów stwarzały sprzyjające warunki do nienawiści na tle narodowościowym i religijnym. W lipcu 2013 r. przypada 70. rocznica apogeum fali zbrodni, których na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej dopuściły się Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii. Zorganizowany i masowy wymiar Zbrodni Wołyńskiej nadał jej charakter czystki etnicznej o znamionach ludobójstwa. W latach 1942-1945 na terenie Wołynia i Galicji Wschodniej ofiarą zbrodni padło około 100 tysięcy obywateli polskich. To tragiczne doświadczenie powinno być przywrócone pamięci historycznej współczesnych pokoleń.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd i cześć obywatelom II Rzeczypospolitej Polskiej bestialsko pomordowanym przez ukraińskich nacjonalistów.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża najwyższe uznanie Żołnierzom Armii Krajowej, Samoobrony Kresowej i Batalionów Chłopskich, którzy podjęli heroiczną walkę w obronie Polaków.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej składa wyrazy wdzięczności Ukraińcom, którzy narażając a nawet oddając swoje Życie, bronili polskich współbraci przed, okrutną śmiercią z rąk organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i oddziałów Ukraińskiej Powstańczej Armii. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża szacunek i uznanie dla rodzin, środowisk i organizacji, które przez kilkadziesiąt lat wytrwale walczyły o prawo do prawdy o Zbrodni Wołyńskiej, przypominały o ofiarach i starały się o ich godne upamiętnienie. Składa również podziękowania tym Ukraińcom, którzy dziś pomagają w dokumentowaniu zbrodni i Uczczeniu ofiar.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
My tak chuchamy Ukraińców, ciekawe czy oni by mieli jakieś sentymenty.
Myślę, że nie mają żadnych sentymentów i nie istotne jaką uchwałę podejmiemy. Zgodzę się z Panem Posłem Hofmanem (nie politycznie oczywiście) - Żydzi nie mówią o „znamionach Holokaustu”! Nie możemy nazwać spraw po imieniu, nie możemy osądzić Kiszczaka - bo jest zbyt chory, Siwicki żegnany jako bohater...itd. Jeszcze kilka lat i okaże się, że z Żołnierzami Wyklętymi nie było do końca tak jak mówią. Kwatera „Ł” też może mieć „znamiona morderstwa”?
Ukraińcy nie mieli sentymentów, tylko noże, siekiery, piły i dawaj rezu, rezu Lachów...
A rządzący w sejmie bawią się w polityczną poprawność, by nie urazić.