„Dziewczyny z Powstania. Prawdziwe historie” - A. Herbich - recenzja

Praktycznie tuż przed okrągłą rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego (1 sierpnia – 70 rocznica) krakowskie wydawnictwo Znak Horyzont uraczyło nas czytelników kolejną publikacją z serii „Prawdziwe historie„. ”Uraczyć” to adekwatne słowo do pasjonującej książki Anny Herbich, w której dziewczyny z Powstania opowiadają o swoich sierpniowych i wrześniowych przeżyciach.

Według notatki zamieszczonej w książce, Anna Herbich to urodzona w roku 1986 dziennikarka tygodnika „Do Rzeczy„. Wcześniej pracowała w „Rzeczypospolitej„ i ”Uważam Rze”. Urodziła się i mieszka w Warszawie, a jej babcia Irena Herbich z domu Wilga jest jedną z bohaterek recenzowanej książki.

Jak już kiedyś napisałem w innej recenzji: kobiety zupełnie inaczej odczuwają wojnę od mężczyzn. Ich wrażliwość i opiekuńczość bardziej skupiają się na ocaleniu, na uratowaniu, na uleczeniu. Kobiety istnieją na tym świecie by tworzyć i rodzić, a nie niszczyć i zabijać. I chociaż większość bohaterek książki uważa, że wybuch Powstania był konieczny i nie do powstrzymania, to gdyby one decydowały o podjęciu walki, być może by do niej nie doszło?

W morzu opublikowanych wspomnień i relacji chłopaków z Powstania, niewiele jest książek przedstawiających kobiety, jako świadków sierpniowych wydarzeń. Ale przecież są takie książki, jak np.: Danuty Kaczyńskiej Dziewczęta z „Parasola”, czy Patrycji Bukalskiej Sierpniowe dziewczęta’44.

Ale recenzowana książka jest wyjątkowa z wielu względów. Autorka zebrała opowieści jedenastu wspaniałych kobiet. Historie tych dziewczyn zaprezentowano w ten sposób, że są one narratorkami swoich opowieści. Jednocześnie wszystkie bohaterki żyją do dziś dnia. A dziewczyny są różne, pochodzą z różnych środowisk, a w czasie powstania walczą, opatrują rannych albo ukrywają się w piwnicach z małymi dziećmi. Ich opowieści są niezwykle realne, ale naznaczone olbrzymią dawką uczuć. Dziewczyny są pełne zapału do walki, kochają, boją się, podejmują wyzwania i wykonują rozkazy nie do wykonania. Anna Branicka-Wolska, hrabianka z pałacu w Wilanowie praktycznie całe Powstanie była internowana w swym domu. Jadwiga Bałabuszko-Sławińska przybyła do Puszczy Kampinoskiej wraz ze Zgrupowaniem Stpołpecko-Nalibockim por. „Góry„-„Doliny„, a potem brała udział w bitwie pod Jaktorowem. Halina Wiśniewska z d. Rybak sprawiła wszystko, aby urodzony tuż przed Godziną ”W” synek Stasio przeżył Powstanie. Teresa Łatyńska z d. Potulicka w ostatniej chwili przeszła kanałami z płonącej Starówki. A Jadwiga Łukasik, jako kilkuletnie dziecko cudem ocalała z niemieckiej rzezi Woli.

Dziewczyny z Powstania to również pasjonująca podróż to nieistniejącego świata przedwojennej bogatej Polski i zniewolonej naszej ojczyzny po 1945 r. - pełnej łagrów i więzień, często zarezerwowanych dla uczestniczek antyniemieckiego przecież Powstania.

Książkę dosłownie pochłania się z wielką przyjemnością. To zasługa autorki – Anny Herbich. Nie ma powodów, aby przez chwilę nudzić się podczas lektury. Wartka akcja życia bohaterek i niezwykłe, ale tragiczne czasy, w jakich przyszło im żyć, powodują, że opowieści otrzymują olbrzymią dawkę realizmu, a szczegóły opowieści stają się czasami nawet drastyczne.

Seria „Prawdziwe historie” Wydawnictwa Znak Horyzont przyzwyczaiła nas do bogatego wydania. Tak jest i w przypadku recenzowanej książki. Pachnące kartki zostały zszyte i oprawione w twardą okładkę. W książce zamieszczono wiele archiwalnych zdjęć, a na końcu zamieszczono jeszcze pomocny indeks nazwisk. Początkowo raziło mnie zdjęcie wybrane na okładkę (z filmu Miasto’44), jako trochę zbyt współczesne i za bardzo wystylizowane. Ale potem przyzwyczaiłem się do niego i teraz uważam, że okładka jest w porządku. Podczas lektury nie znalazłem żadnych błędów w książce, w związku z czym należy wysoko ocenić pracę redakcji.

Recenzowana książka Anny Herbich to niezwykła opowieść, z którą zapoznać może się każdy z czytelników. To nie jest jakaś naukowa monografia, wymagająca pozycja dla wybranych. To książka dla każdego, niezwykle ciekawa, wciągająca i pasjonująca. Prawdziwe przeżycia bohaterek sprawią, że zagłębiając się w te opowieści, zapomnimy o świecie. A może Dziewczyny z Powstania spowodują, że czytelnicy zainteresowani dziejami Powstania Sierpniowego sięgną po inne książki opowiadające o tych bohaterskich dniach w Warszawie? Szczerze polecam.

Plus minus:
Na plus:
+ niezwykłe opowieści bohaterek
+ świadectwo żyjących
+ wartość merytoryczna
+ źródło historyczne
+ lekkie pióro autorki
+ ciekawe fotografie archiwalne
+ bardzo ładne wydanie
Na minus:
- brak

Tytuł: Dziewczyny z Powstania. Historie prawdziwe
Autor: Anna Herbich
Wydawca: Znak Horyzont
Data wydania: 2014
ISBN: 978-83-240-3009-5
Strony: 318
Oprawa: twarda
Cena: 39,90 zł (z okładki)
Ocena recenzenta: 9/10