85 lat temu zwłoki gen. Józefa Bema wróciły do Polski

85 lat temu z Syrii do Polski sprowadzono prochy generała Józefa Bema. Na czele komitetu „Sprowadzenia do Kraju Zwłok Generała Józefa Bema” stał sam marszałek Piłsudski.

20 czerwca w syryjskim Aleppo ekipa medyczno - archeologiczna dokonała ekshumacji i oględzin zwłok generała, które od 1850 roku spoczywały na cmentarzu Dżebel el Isam (Górze Wielkich Ludzi). Badania wykazały, że bez wątpienia są to szczątki Józefa Bema. Władze polskie z pomocą władz tureckich zorganizowały transport trumny ze zwłokami generała na Węgry do Budapesztu gdzie zostały wystawione z honorami w Muzeum Narodowym (27 czerwca). Węgrzy również uważali polskiego wojskowego za bohatera (generał Bem walczył po stronie Madziarów w czasie ich powstania narodowego w okresie Wiosny Ludów 1848 - 1849). 28 czerwca trumna została przewieziona pociągiem do Polski, następnie ze stacji kolejowej w Dziedzicach zwłoki odeskortowano do Krakowa. Władze zdecydowały 29 czerwca wystawić trumnę na widok publiczny na Wawelu, ekspozycji szczątków generała towarzyszyła wielka, patriotyczna oprawa.

Pochówek odbył się 30 czerwca 1929 roku w Tarnowie w rodzinnym mieście Bema. Bohater spoczął w Parku Strzeleckim w mauzoleum (zaprojektowanym przez prof. Szyszko - Bohusza). Ceremonia pogrzebowa przebiegała z wielkim rozmachem, orkiestra wojskowa grała „Warszawiankę”, ostatnią drogę generała zdobiła brama tryumfalna. Pochówek Józefa Bema był jedną z największych uroczystości patriotycznych w II Rzeczypospolitej.

Do ciekawostek należy fakt, że w dzień pogrzebu sarkofag był pusty, poprzedniej nocy bowiem zwłoki generała przeniesiono do pałacu Towarzystwa Strzeleckiego, gdzie zostały ponownie przebadane i wielokrotnie sfotografowane. Dopiero w dzień po oficjalnym pogrzebie szczątki złożono w mauzoleum.