Otwarcie Archiwum Rosy Parks w Bibliotece Kongresu USA |
Afroamerykanka Rosa Parks, która w czasach segregacji rasowej w Stanach Zjednoczonych odmówiła oddania swojego miejsca w autobusie przeznaczonego dla białych, opowiedziała później jak to jest czuć się gorszą, nie mieć tych samych praw co inni. Napisała przekornie, jak zmęczona była rolą „popychadła” – rolą, do której długo się nie przyznawała.
Już niebawem, w Bibliotece Kongresu, badacze i mieszkańcy po raz pierwszy będą mieli pełen dostęp do archiwum zawierającego listy, prace, zapiski i fotografie Rosy Parks. Kolekcja zapewni nam bardziej złożony wizerunek tej kobiety przewijającej się w historii jako ikona pokojowej szwaczki, która zainspirowała innych do działań, mających spowodować nadanie wszystkim mieszkańcom Stanów równych praw obywatelskich.
Przedłużająca się wojna prawna pomiędzy przyjaciółmi a spadkobiercami Parks przyczyniła się do nieupublicznienia kolekcji przez wiele lat. Jednak w 2014 roku filantrop Howard Buffett, wykupił kolekcję i umieścił ją na długoterminowej pożyczce w Bibliotece Kongresu. Agencja Prasowa już wcześniej zgłaszała problem, jakim było przetrzymywanie archiwów Parks. Do tej pory badacze mieli bardzo ograniczony, o ile jakikolwiek, dostęp do wymienionych materiałów.
„Myślę, że to jeden z pierwszych momentów, w których będzie nam dane usłyszeć jej głos, który wcale nie jest głosem pokojowej szwaczki, którą była.„ - powiedziała Margaret McAleer, jedna z archiwistek biblioteki. ”Jej prace są wyjątkowo głośne.”
Parks, która zmarła w 2005 roku w wieku 92 lat, jest droga amerykańskiej historii za obywatelskie nieposłuszeństwo okazane w jednym z autobusów w Montgomery, w amerykańskim stanie Alabama. Ten decydujący moment z 1955 roku, pociągnął za sobą trwający 12 miesięcy bojkot autobusów, który, wraz z innymi wydarzeniami, przyczynił się do upadku systemu segregacji rasowej.
„Byłam popychadłem całe moje życie i w tamtym momencie poczułam, że już dłużej tego nie zniosę.„ – napisała. ”Gdy zapytałam policjanta dlaczego musieliśmy pełnić role popychadeł, odpowiedział, że nie wie. ‘Takie jest prawo, jest Pani aresztowana.’ Nie sprzeciwiałam się.”
Parks pisała również o poczuciu samotności i braku środków na utrzymanie w czasie, gdy borykała się z problemem segregacji rasowej.
Po aresztowaniu, Parks straciła pracę jako krawcowa w największym domu towarowym w Montgomery, właśnie z powodu aktywizmu. Jej mąż, Raymond, również stracił pracę – nastał dla nich ciężki czas biedy, w związku z czym przenieśli się do Detroit, gdzie kontynuowali działania na rzecz równości społecznej.
Podróżowała z NAACP (Krajowe Stowarzyszenie Postępu Ludzi Kolorowych), żądając praw obywatelskich. Ostatecznie otrzymała pracę w Wirginii, na Uniwersytecie Hampton, z pensją wynoszącą 3,700 dolarów rocznie, a więc na tyle dużo, aby wysyłać pieniądze do domu – dla męża i matki.
Trwało to do 1965 roku, gdy Parks została zatrudniona w Urzędzie Gminnym Reprezentanta Stanu Michigan, Johna Conyersa, i w końcu otrzymywała stałą, wystarczającą na utrzymanie pensję.
Archiwa Parks pozwolą zainteresowanych na głębsze zbadanie jej życia i przekonań, jej osobowości i emocjonalności, - powiedział historyk pracujący w Bibliotece, Adrienne Canzon.
„To bardzo ważne, ponieważ widzimy Rosę Parks w niemal zatarty, ikoniczny sposób – bohaterkę, której nie ma już pośród nas,„ – powiedział Canzon. ”Tutaj [w Bibliotece], możemy obserwować kobietę, która jest wciąż żywa.”
Kolekcja może zaskakiwać odwiedzających, ukazuje bowiem Parks jako agresywną i wspierającą działania bardziej radykalnie poszukujące równości przez te wszystkie lata, – mówi archiwistka. Parks używała swojego symbolicznego statusu, aby wspierać postaci takie jak Malcolm X czy organizacje typu Czarne Pantery z Kaliforni czy Wilmington 10 z Karoliny Północnej.
„Parks była tak głęboko przeciwna segregacji, że współpracowała z nadchodzącym młodym pokoleniem. Walczyła.” – powiedziała Helena Zinkham, dyrektor zbiorów Biblioteki.
Na chwilę obecną w bibliotece przechowywanych jest 7,500 rękopisów i 2,500 fotografii dotyczących Parks; w tym: Biblia, którą nosiła przy sobie, listy od wielbicieli i Medal Wolności USA. Mała wystawa jest planowana na marzec. Wszystkie obiekty będą dostępne w formie cyfrowej i opublikowane online.
Rzeczy osobiste, takie jak ubrania, meble czy toczek, który Parks miała na sobie pamiętnego dnia w autobusie w Montgomery, będą przechowywane gdzie indziej. Biblioteka zamierza umieścić je w muzeach lub instytucjach, które mogą zabezpieczyć i wystawić na ekspozycję wspomniane przedmioty. Już teraz, Biblioteka prowadzi rozmowy dotyczące umieszczenia mienia w Narodowym Muzeum Historii i Kultury Afroamerykańskiej Smithsona, mającym znajdować się w National Mall, budowanym obecnie na obszarze chronionym pod opieką National Park Sernice (Służba Parków Narodowych) w Waszyngtonie, D.C.
Źródło: ROSA PARKS’ ARCHIVE OPENING TO PUBLIC AT LIBRARY OF CONGRESS
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.