Skarga klienta sprzed 4 tysięcy lat. Wieki mijają, zwyczaje zostają |
Wśród rozległych zbiorów Muzeum Brytyjskiego w Londynie można znaleźć starożytną babilońską tabliczkę zawierającą zarzut Nanniego na Ea-nasira, który sprzedał mu miedź niskiej jakości. Kupujący nie chciał tego zostawić bez echa i napisał skargę, w której bez skrupułów rozprawa się z kontrahentem.
Gliniana tabliczka jest reklamacją na obsługę datowaną na 1 750 r. p.n.e. Nanni skarży się, że sprzedawca obiecał mu sztaby miedzi dobrej jakości. Jednak ostatecznie posłańcowi Nanniego, którym był Sit-Sin, zostały przedstawione sztaby niskiej jakości. W dodatki Ea-nasir powiedział do posłańca lekceważąco, iż albo bierze takie sztaby, albo może ich nie brać wcale.
Artefakt został rozpowszechniony przez użytkownika Reddit tbc34. Komentujący labarna pomocnie załączył pełne tłumaczenie, podobno pochodzące z książki Letters from Mesopotamia asyrologa A. Leo Oppenheima.
Okazuje się, że kupujący był naprawdę zły:
Za kogo mnie masz, że pozwalasz sobie traktować mnie z taką pogardą? Wysyłałem kilkukrotnie posłańców do Ciebie, by odebrali worek z moimi pieniędzmi, a Ty za każdym razem odsyłałeś ich z pustymi rękami przez terytorium wroga do mnie. Czy jest wśród kupców handlujących z Telmunem ktokolwiek traktujący mnie w taki sposób? Tylko Ty traktujesz moich posłańców z taką pogardą.
W dalszej części Nanni żali się, iż sprzedawca wypowiada się na jego temat w zły sposób. Powodem takiego stanu rzeczy miał być sporny zwrot srebrnej miny. Jednakże kupujący twierdzi, iż w imieniu Ea-nasira podarował pałacowi 1080 funtów miedzi, na czego dowód ma tabliczkę złożoną w świątyni Samas.
Nanni żądał natychmiastowego zwrotu pieniędzy:
Przetrzymałeś moje pieniądze na terytorium wroga, teraz do Ciebie należy ich całkowity zwrot do mnie.
W ostatnim fragmencie kupujący ustala nowe zasady handlu między kontrahentami:
Wiedz, że teraz nie przyjmę od Ciebie miedzi, która nie jest doskonałej jakości. Od teraz będę wybierał sztabki na moim własnym podwórzu i będę miał prawo do ich odrzucenia, bo traktowałeś mnie z pogardą.
Niestety nie wiemy jaka była odpowiedź Ea-nasira. Za to jedno jest pewne. Dzisiejsze problemy kupieckie i spory o jakość wyrobów nie były obce babilońskim handlarzom.
Źródło: britishmuseum.org; reddit.com
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Odpowiedź brzmiała:
„Wysyłałem kilkukrotnie posłańców do Ciebie, by odebrali worek z moimi pieniędzmi, a Ty za każdym razem odsyłałeś ich z pustymi rękami przez terytorium wroga do mnie.”
tj. spier**** 😀
Mueum Brytyjskiego? A czym że mueum jest? Po takim początku odechciewa się dalej czytać. Niedbalstwo!
Literówką?
Przestań bulgotać. Praca z tekstem ma to do siebie że czasem może wkraść się błąd.
Na pewno jest to mniejszy błąd, niż napisanie słowa ‚czymże’ osobno, mądralo.
Na wykopie ktoś dodał genialną grafikę z alle...drogo 🙂
Negatyw sprzed 4 000 lat. 😀