Odkryto najstarsze zabójstwo w historii!

Znaleziono najwcześniejsze dowody zbrodni w dziejach. W jaskiniach Sima de los Huessos w północnej Hiszpanii odkryto czaszkę, która liczy już 430 tysięcy lat. Śmiertelne rany, które odnalezione zostały na szczątkach, prowadzą do pierwszej sprawy o morderstwo.

Odnaleziona czaszka
fot. Sala et al
plik na licencji CC BY 4.0

Czaszkę w około pięćdziesięciu kawałkach, odkryto w komorze, do której dostęp uzyskano dzięki odnalezieniu 13-metrowego szybu, przez który prawdopodobnie zostały wrzucone zwłoki. Po złożeniu ze sobą wszystkich zebranych fragmentów odkryto przyczynę śmierci. Ofiara zmarła wskutek otrzymanych dwóch, silnych ciosów, które przebiły i strzaskały kość. Rany widoczne nad lewym oczodołem świadczą o zadawanych raz po raz silnych uderzeniach, prawdopodobnie tym samym narzędziem. Paleoantropolog Rolf. M. Quam z Uniwersytetu Binghampton, jeden z odkrywców, powiedział, że każde z tych uderzeń osobno byłoby zabójcze. Były tak mocne że dokonały penetracji mózgu. Fakt, że są dwie szczeliny oznacza, że ktoś chciał dokonać tego zabójstwa.

Miejsce znaleziska archeologicznego datowane jest na okres środkowego plejstocenu i zawiera szczątki przynajmniej 28 innych osób. Póki co, odkrywcom udało się złożyć 17 innych czaszek z fragmentów odnalezionych w komorze. Dr Quam uważa, że mamy do czynienia z najwcześniejszym przykładem miejsca pochówku, swego rodzaju cmentarzem, do którego wrzucano ciała poprzez odnaleziony szyb.

Badania nad odnalezionymi szczątkami nadal trwają.

Ciosy musiały być wyjątkowo silne i zadane z premedytacją
fot. Sala et al
plik na licencji CC BY 4.0

Miejsce odnalezienia szczątków
fot. Sala et al
plik na licencji CC BY 4.0