Portugalski okręt niewolniczy znaleziony u wybrzeży Południowej Afryki

Miał to być holenderski statek handlowy, który spoczął na dnie oceanu w połowie XVII wieku. Jednak po bliższych oględzinach okazał się to być statek niewolniczy São José Paquete Africa.

Statek Niewolniczy, obraz Williama Turnera

Statek wypłynął z Mozambiku z 400-500 niewolnikami na pokładzie, kierując się ku wybrzeżom Brazylii, aby sprzedać niewolników do pracy na plantacjach trzciny cukrowej. Rozbił się o rafę koralową. To pierwsze tego rodzaju znalezisko będzie chlubą Narodowego Muzeum Historii i Kultury Afroamerykańskiej w Waszyngtonie oraz Południowoafrykańskiego Muzeum Iziko w Kapsztadzie, które przygotowują wydobyte przedmioty do ekspozycji.

3 grudnia 1794 roku, portugalski okręt niewolniczy wypłynął z Mozambiku, zabierając ze sobą prawie pół tysiąca Afrykańczyków. Statek miał przepłynąć około 7000 mil, aby dotrzeć do brazylijskich plantacji, do których mieli oni zostać sprzedani. Niestety, rafa koralowa uszkodziła okręt, w skutek czego zatonął on z ponad dwusetką niewolników na pokładzie. Załoga i połowa przyszłych pracowników plantacji w Maranhão uszła z życiem.

Paul Gardullo, historyk i kustosz, twierdzi że, statek przeciążony żywym ładunkiem ma mniejsze szanse na dopłynięcie do portu jeżeli nie ma odpowiedniego balastu. Był to według niego główny problem handlarzy niewolnikami, jeśli chodzi o transport.

Historycy twierdzą, że jest to pierwszy taki przypadek, kiedy znaleziono wrak statku niewolniczego, który zatonął z niewolnikami na pokładzie. Połowie udało się wydostać z tonącego statku, jednak nie udało im się odzyskać wolności- zostali ponownie schwytani i sprzedani. Pozostali, wraz z wrakiem i jego ekwipunkiem, zostaną kluczową częścią wystawy zaplanowanej przez współpracujące przy wydobyciu i renowacji wraku muzea z Afryki oraz Stanów Zjednoczonych.

Źródło: Grim History Traced in Sunken Slave Ship Found Off South Africa