Bona byłaby dumna. Na Wawelu otwarto królewskie ogrody

Zamek Królewski na Wawelu udostępnił odtworzone renesansowe ogrody królewskie. Zrekonstruowano je na podstawie zachowanych reliktów archeologicznych i źródeł historycznych. Rośnie na nim wiele kwiatów, ziół i krzewów.

Widok na taras dolny, w prawym dolnym rogu widoczny taras górny / fot. D. Błażewski, Zamek Królewski na Wawelu, facebook.com/pages/Zamek-Królewski-na-Wawelu

Ogrody zostały zrekonstruowane na podstawie reliktów odkrytych w trakcie badań archeoligicznych prowadzonych na wzgórzu oraz zachowanych przekazów historycznych. Pozwoliło to w znaczym stopniu na odtworzenie układu ceglanych ścieżek i rabat, które można oglądać na tarasie górnym. Rosną tam m.in. bukszpan, lawenda, kocimiętka, krwiściąg, melisa, miodunka, ruta, rozmaryn, szałwia i rośliny ozdobne m.in. róże francuskie.

Niższy poziom w swojej południowej części nawiązuje do odkrytej przez archeologów budowli – znajdują się tam partery rabatowe o charakterze kwiatowo-ziołowym, będące wspomnieniem „ogrodu łaźni”. Środkowa część składa się z  parterów ornamentowych, których rysunek przedstawia wzory nawiązujące do form stosowanych w renesansie. Natomiast w części północnej wyodrębniono sad, w renesansie traktowany jako ogród ozdobny.

Taras dolny / fot. D. Błażewski, Zamek Królewski na Wawelu, facebook.com/pages/Zamek-Królewski-na-Wawelu

Rewaloryzacja królewskich ogrodów prowadzona w latach 2004-14 kosztowała 1 mln 427 tys. zł, z czego 1 mln 231 tys. pochodziło z dotacji Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa.

Ogrody są elementem trasa plenerowej, która zaczyna się na wystawie „Wawel Zaginiony” przy modelu XVIII-wiecznego Wawelu, prowadzi przez dziedziniec arkadowy, do ogrodów królewskich, a następnie na dziedziniec Batorego. Kończy ją indywidualne zwiedzanie Baszty Sandomierskiej – z jej górnej kondygnacji roztaczają się rozległe widoki na Kraków i okolice.