W Łodzi otwarto przedszkole dla żydowskich dzieci

Pomnik Juliana Tuwima na ul. Piotrkowskiej w Łodzi/ fot. Polimerek, CC BY-SA 3.0

Gan Matanel to pierwsza od prawie 50 lat żydowska placówka edukacyjna w Łodzi działająca w pełnym wymiarze godzin.

Od 1 września uczęszcza do niej dziesięcioro dzieci w wieku od 1,5 roku do 4,5 lat. Przedszkole zostało założone przez Miriam Szychowską, której mężem jest Dawid Szychowski – nowy wysłannik organizacji Shavei Israel. Organizacja ta zajmuje się pomocą w odnalezieniu żydowskich korzeni. Teraz zapowiada finansowanie placówki.

Poza niedzielną szkołą organizowaną przez Żydowską Gminę Wyznaniową w Łodzi, do tej pory nie było żadnej żydowskiej placówki edukacyjnej w tym mieście. Szychowskiej to nie wystarczało, a jej opinię podzielał Michael Freund, założyciel i prezes Shavei Israel. Prezes Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie, Jonathan Ornstein, twierdzi, że przedszkole pozwoli łódzkiej społeczności żydowskiej na rozwinięcie się. Samo Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie organizowało dwudniowe przedszkole, które teraz będzie funkcjonowało codziennie.

Miriam Szychowska odpowiednio przygotowała się przed rokiem szkolnym. Każdy wychowanek przedszkola jest zarejestrowany, a pobliska szkoła publiczna będzie wspomagała prace dydaktyczne. Dodatkowo dzieci uczą się o żydowskiej tradycji oraz religii. Podczas lekcji używane są materiały naukowe w języku hebrajskim.

W okresie międzywojennym Łódź zamieszkiwało przeszło 200 tys. Żydów. W czasie wojny w mieście utworzono getto, które stało się miejscem śmierci dziesiątek tysięcy jego mieszkańców. Mimo to większość zamkniętych w  nim Żydów zginęła w obozach zagłady w Auschwitz-Birkenau i Chełmnie nad Nerem (Kulmhof). Do dalszego pomniejszenia liczby Żydów w powojennej Polsce przyczyniła się również działalność władz komunistycznych w latach sześćdziesiątych. Obecnie w Łodzi mieszka około 400 Żydów.

Źródło: Newsweek