„Szukając Inki. Życie i śmierć Danki Siedzikówny” - L. Łuniewska - recenzja |
Postać Danusi Siedzik ps. „Inka” to typowy przykład bohaterki, której moralna ocena poprzez lata PRL do współczesnej doby III RP zatoczyła przysłowiowe koło. Za czasów Polski Ludowej „Inka” to Wyklęta „bandytka”, której „udowodniono” winę, skazano na śmierć, a wyrok wykonano. Po latach milczenia Danusia wraca jednak dziś jako niezłomna sanitariuszka, podkomendna majora „Łupaszki”, bohaterka, której nie ugięło komunistyczne więzienie i śledztwo.
W dzisiejszej Polsce można wiele przeczytać o „Ince” (np. książka P. Szubarczyka pt. Inka. Zachowałam się jak trzeba), a nawet obejrzeć (spektakl Inka 1946). Danusia Siedzikówna jest bohaterką wielu publikacji, artykułów prasowych, rozpraw. Stała się ikoną dla polskiej młodzieży, powstają o niej piosenki (np. Jedna chwila Kasi Malejonek i MRR), wiersze, jej twarz pojawia się na koszulkach patriotycznych i transparentach kibiców.
Jedną z pozycji książkowych poświęconych „Ince”, która ukazała się w ostatnim czasie nakładem Wydawnictwa The Facto, jest książka Luizy Łuniewskiej zatytułowana Szukając Inki. Według notki biograficznej zamieszczonej w książce, autorka to urodzona w 1971 r. absolwentka Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego. Luiza Łuniewska jest autorką reportaży i esejów historycznych, dziennikarką oraz redaktorką. Pracowała w „Życiu Warszawy”, „Ozonie” i „Newsweeku”. Jest autorką innych książek: Czarna Brygada, D-Day, Hubalczycy i Iwo Jima – znaczy Piekło.
A dlaczego w ogóle Luiza Łuniewska zajęła się tematem życia „Inki”?
„Bezpośrednim impulsem była moja ciekawość” – mówi w jednym z wywiadów autorka recenzowanej książki – „dlaczego bardzo młodzi ludzie tak fascynują się postacią „Inki”. (…) mówili rzeczy niekoniecznie oryginalne: że była młoda, dzielna, że zachowała się fair, że reprezentowała podstawowe wartości: patriotyzm, wierność przysiędze i przyjaciołom. Wartości, które – jak nam się wydaje – dla młodzieży już nie są takie ważne, a okazuje się, że to nieprawda”.1
Recenzowana książka to reporterskie śledztwo autorki, która dosłownie jak w tytule, wędruje po Polsce i szuka śladów Danusi Siedzikówny. Przemierza miejsca, w których żyła i mieszkała bohaterka. Spotyka ludzi, którzy się z nią zetknęli, albo chociaż znają opowieści najbliższych o „Ince”. Wędrówka śladami Danusi trwa długo. Przy okazji poznajemy jej rodzinę, dowódców i towarzyszy broni. Ale również komunistycznych oprawców, którzy gwałcąc nawet ówczesne prawo, przyczynili się do skazania nieletniej na karę śmierci. Poznajemy „Łupaszkę”, „Lalę”, „Jachnę”, „Mścisława”, „Żelaznego”, „Zygmunta” i „Leszka”. Ale również „bohaterów” drugiej strony: prokuratora Krzyżanowskiego, ubeków Wołkowa i Stawickiego, zdrajczynię „Reginę”.
Może się wydawać, że życie naszej bohaterki było smutne i zbyt krótkie. Praktycznie od dzieciństwa naznaczone wojenną zawieruchą i represjami dwóch okupantów. A później nierówną walką wśród Żołnierzy Wyklętych o wolność, o honor. Na kartach książki okazuje się, że ona sama to skromna i młoda dziewczyna, przez wojnę wyrwana z domu rodzinnego i młodości. Przez propagandę komunistów skazana jak inni Wyklęci, bądź na zapomnienie, bądź na legendę „bandytki ze szramą na twarzy i rewolwerem w dłoni”. A tak naprawdę Danusia Siedzik to sanitariuszka, która nigdy nie strzelała, a rannym przeciwnikom rozdawała bandaże. Dopiero po latach doczekała się sprawiedliwego osądzenia i oceny.
Książkę Luizy Łuniewskiej czyta się bardzo dobrze. Życie „Inki” opowiedziane zostało w sposób bardzo interesujący. Publikacja wciąga i nie pozwala nam się nudzić. Reporterskie śledztwo prowadzi nas przez życie 17-letniej bohaterki w sposób pasjonujący.
Wydanie książki jest bez zastrzeżeń. W publikacji nie znalazłem błędów, a więc należy docenić pracę redaktorów i korekty. Drastyczna okładka uzmysławia nam co naprawdę spotkało młodziutką sanitariuszkę i zachęca do poznania historii jej życia. Tekst został wydrukowany dość dużą czcionką, wygodną szczególnie dla osób starszych i bardzo młodych. Poręczny format sprawia, że książkę o „Ince” możemy zabrać ze sobą w podróż. Możemy czytać ją na wycieczce, w domu i na przerwie między lekcjami. Jedynym mankamentem może być dla niektórych, szczególnie młodych, nie zarabiających jeszcze czytelników, cena.
Szukając „Inki” to publikacja skierowana do szerokiego grona czytelników. Polecam ją wszystkim, dla których patriotyzm, wolność, Ojczyzna, są nadal ważne.
Autorka zaprasza czytelnika na wspólną podróż śladami Inki – dołączysz i Ty?
Plus/Minus
Na plus:
+ książka o jednej z Wyklętych, z Niezłomnych
+ reporterskie dochodzenie i wędrówka śladami „Inki”
+ bardzo dobry styl autorki
+ niektóre mało znane epizody bohaterki
+ wiele znakomitych, również nieznanych, zdjęć
+ poręczne wydanie
Na minus:
- cena
Tytuł: Szukając Inki. Życie i śmierć Danki Siedzikówny
Autorka: Luiza Łuniewska
Wydawca: The Facto
Rok wydania: 2015
ISBN: 978-83-61808-75-6
Strony: 256
Oprawa: miękka
Cena: 34,90 zł (z okładki)
Ocena recenzenta: 8,5/10
- Najwyższy czas na uroczysty pochówek „Inki”. Wywiad z Luizą Łuniewską na: http://wpolityce.pl/historia/274752-najwyzszy-czas-na-uroczysty-pochowek-inki-wywiad-z-luiza-luniewska. [↩]
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.
a co z tym strzelaniem tej inki do ludzi??ilu zamordowala??zadna taka bohaterka nie zostala skazan n a smierc tylko ona??co tu jest ukrywane???