Nazizm to „przeszłość, która nie chce przeminąć”- pisał zmarły dzisiejszego ranka Ernst Nolte

Dziś rano zmarł znany niemiecki historyk Ernst Nolte – poinformował berliński dziennik „Der Tagesspiegel” powołując się na rodzinę zmarłego. Miał 93 lata.

Nolte zasłynął za sprawą głośnego „sporu historyków„. Rozpoczął go w 1986 roku artykułem prasowym o nazizmie jako „przeszłości, która nie chce przeminąć„. Kontrowersje, jakimi odznaczał się artykuł, wiązały się z tezą postawioną przez Nolte, wskazująca na ”związek przyczynowy” wymordowania europejskich Żydów przez narodowosocjalistyczne Niemcy ze zbrodniami sowieckiego systemu gułagów.

Był on jednym z pierwszych, którzy postawili pytanie, czym wywołany został narodowy socjalizm. Twierdził on, że Hitler i narodowy socjalizm to reakcja na „egzystencjalne zagrożenie” Niemiec przez rewolucje bolszewicką, co spotkało się z falą oburzenia. Ta zaś przerodziła się w spór historyków, prowadzący do bardziej intensywnego zajmowania się czarną kartą w historii Niemiec.

Ernst Nolte zajmował się badaniem totalitaryzmów XX wieku. Jego najsłynniejszą pracą jest wydana w 1953 roku książka „Faszyzm w swojej epoce” w której analizuje związki między włoskim faszyzmem, przedwojenną francuską skrajną prawicą i niemieckim narodowym socjalizmem.