W Nowym Jorku otworzono muzeum lodów

Muzea multimedialne sprawiły, że znudzone dotychczasowym wyglądem jednostek kultury społeczeństwo, znowu ruszyło do kas biletowych. Niedawno otwarte nowojorskie Muzeum Lodów poszło o krok dalej- eksponaty można nie tylko dotykać, ale i smakować!

Chociaż samo muzeum otwarte zostało stosunkowo niedawno, bo 29 lipca, to z planowaniem wizyty należy się pospieszyć. Instytucja działać będzie bowiem jedynie w okresie letnim. Samo muzeum jest spełnieniem szkolnych marzeń amerykanki Maryellis Bunn, a należy przyznać, że było ono dość osobliwe.

Pierwsze co może zszokować turystę to nakaz jedzenia lodów podczas zwiedzania- te zaś otrzymuje się przy wejściu na ekspozycję. „Zwiedzaj- konsumuj” oto hasło, które przyświeca pomysłowi.

Sam opis pokoi brzmi równie niecodziennie- wśród atrakcji znajdziemy jadalne balony napełnione helem oraz salę z czekoladową kurtyną, gdzie serwowane są czekoladki. Chętni będą mogli znaleźć idealny dla ich osobowości smak lodów, a także obserwować wyrób przysmaków w wykonaniu dr. Irwina Adama, twórcę Future Food Studio.

Największą atrakcją jest jednak basen, w którym umieszczono 5 ton różnokolorowych granulek cukierniczych. Właścicielka muzeum zachęca, aby do niego wskoczyć i samodzielnie skosztować łakoci. Może nie jest to zbyt higieniczne, ale na pewno poprawia humor.

Muzeum czynne jest od poniedziałku do piątku. Za bilet wstępu osoba dorosła zapłaci 18 $, para -30$, zaś dzieci i emeryci 12$.

Galeria zdjęć dostępna jest na oficjalnym profilu muzeum pod adresem: https://www.instagram.com/museumoficecream/