„Gole wszech czasów” – J. Kaczmarek – recenzja

Przed wynalezieniem pisma historie przekazywano z ust do ust. Jarosław Kaczmarek, jako opowiadacz, podjął się sztuki opowiedzenia o najważniejszych, w jego opinii, golach w historii piłki nożnej. W książce nie brakuje wybitnych postaci i wspaniałych historii: jest Garrincha, Pele, Maradona, Ronaldo, a także wielu innych. Mimo że książka jest pisana, to autor przyjął konwencję opowiadania.

Przyjęta narracja powoduje, że pozycja ta jest idealna nie tylko dla młodszych czytelników. Z racji charakteru opowieści, informacje będą łatwo przyswajalne dla dzieci i młodzieży, ale nie znaczy to, że po lekturę nie mają co sięgać dorośli. Gole wszech czasów mogą być świetną formą podróży do czasów, kiedy sami zaczynaliśmy się interesować piłkarskim światem i poznawaliśmy jego historię. Jarosław Kaczmarek zabiera czytelników na historyczne stadiony i pokazuje bramki, które wpłynęły na taki, a nie inny bieg historii futbolu.

Bardzo ciekawe jest to, jak autor potrafił zawiązać opowieść. Szuka powiązań między poszczególnymi bramkami, a także analogii do podobnych wydarzeń z wcześniejszych lat. Gdy przypomina bramki Roberta Lewandowskiego w meczu z Wolfsburgiem, puszcza wodze fantazji i przenosi się do słynnego meczu z 1938 r., w którym polski napastnik na ważnej sportowej imprezie zdobył 4 bramki podczas jednego spotkania. Ci, którzy zdecydują się zakupić książkę, dowiedzą się między innymi, co wspólnego z mistrzostwami świata w 1950 r. ma Pele.

Cała książka ma przemyślaną konwencję. 11 rozdziałów nawiązujących do liczby piłkarzy jednej drużyny w czasie meczu opisuje bramki z różnych momentów w dziejach tego sportu. Jedna część książki poświęcona jest ogólnym rozważaniom na temat tego, kto strzelił pierwszą bramkę w historii. Autor wykorzystał ten temat do zabrania czytelnika w podróż po czasach, w których piłka nożna była dopiero wymyślana. Zdecydowana większość bramek padła podczas mistrzostw świata – Jarosław Kaczmarek zaznaczył jednak, że jest to jego subiektywny wybór.

Warto dodać, że autor oprócz tematów czysto futbolowych, starał się zobrazować moment historii przez zarysowanie tła pozasportowego. Dzięki temu książka jest podwójnie ciekawa i oprócz „zapachu murawy” w niektórych momentach można poczuć klimat danej epoki.

Starsi czytelnicy, którzy zastanawiają się, czy książka może być wartościowym prezentem dla młodszych osób, powinni zapoznać się z kilkoma nazwiskami. Stefan Szczepłek, Andrzej Gowarzewski, Alex Bellos, Ulrich Hesse, Ruy Castro – to nie tylko autorzy jednych z najlepszych książek o tematyce futbolowej, ale także osoby, na czyich publikacjach wzorował się autor Goli wszech czasów. Dzięki temu, mimo iż pozycja jest przystosowana do najmłodszych czytelników, posiada dużą wartość merytoryczną.

Dopełnieniem ciekawej treści są grafiki z nierzadko zabawnymi komentarzami. Niestety, właśnie między innymi te grafiki sprawiają, że starszym czytelnikom może być trudno się przekonać do książki. Tym bardziej, że okładka także wskazuje na lekturę dla młodszych odbiorców. Wydawnictwo Egmont słynie bowiem z serii publikacji o najlepszych piłkarzach świata przeznaczonych dla najmłodszych. Gole wszech czasów różnią się jednak od reszty. Jarosław Kaczmarek w książce pisze o futbolu, jednocześnie zaznaczając ważne momenty w jego dziejach.

Co najmniej jedną ciekawą historię zna zapewne każdy z nas, ale mało kto jest w stanie ją przekazać w taki sposób, żeby ktoś inny chciał jej słuchać. Jarosław Kaczmarek pisał tak, jak zazwyczaj opowiada – przystępnie, barwnie, wciągając czytelnika w świat piłkarskich opowieści. Kto jednak powiedział, że są one tylko dla dzieci?

Plus minus:

Na plus:

+ konwencja opowiadania

+ ciekawe historie zbudowane wokół goli

+ tło historyczne, pozasportowe

+ liczne grafiki

Na minus:

- kojarzy się z serią książek dla dzieci

- przeznaczona raczej dla młodszej części czytelników, co może powodować słabe przyjęcie wśród osób starszych

Tytuł: Gole wszech czasów

Autor: Jarosław Kaczmarek

Wydawca: Egmont

Rok wydania: 2016

ISBN: 978-83-281-2428-8

Liczba stron: 249

Okładka: półtwarda

Cena: 34,99 zł

Ocena recenzenta: 8.5/10

^{Redakcja merytoryczna: Adrianna Szczepaniak
Korekta: Aleksandra Czyż}