Ogromna ofiara ludu Chimú. W Peru odkryto szczątki 140 złożonych w ofierze dzieci |
Niski, położony w północnej części peruwiańskiego wybrzeża klif okazał się być miejscem ogromnej i rodzącej pytania tragedii – poinformowało National Geographic. Blisko pół tysiąca lat temu, na jego szczycie, złożono w ofierze 140 dzieci. Jest to jak dotąd największa rytualna praktyka tego typu, odkryta nie tylko w Ameryce Południowej, ale na całym świecie.
Szczątki ponad 140 dzieci oraz blisko 200 młodych lam znajdowały się na klifie w północnej części wybrzeża Peru. Odnaleziono je pośród zespołu budynków mieszkalnych nieopodal miasta Trujillo – jednego z największych miast obecnego Peru. W jego pobliżu znajdują się ruiny innego miast – Chan Chan – będącego niegdyś stolicą prekolumbijskiego imperium Chimú, które obecnie stanowi miejsce nieustających prac archeologów.
Tego tragicznego, ale zarazem niezwykłego i rodzącego pytania odkrycia dokonała międzynarodowa grupa archeologów, realizująca badania w ramach programu National Geographic Society. Grupie przewodzi dwójka naukowców – Gabriel Prieto z peruwiańskiego Narodowego Uniwersytetu w Trujillo oraz John Verano z Tulane University w Nowym Orleanie.
Nigdy bym się tego nie spodziewał
Na ślady największego, dotychczas odkrytego, rytualnego złożenia dzieci w ofierze natrafiono przed laty w sercu imperium Azteków, Tenochtitlan – części obecnego miasta Meksyk. Na ołtarzu azteckiej stolicy, podczas jednej ceremonii, życie straciło 42 dzieci.
Nowe makabryczne odkrycie ze stolicy państwa ludu Chimú swoją skalą zaszokowało nawet badających je od lat naukowców. – Nigdy bym się tego nie spodziewał – powiedział w wywiadzie John Verano, antropolog zajmujący się badaniem regionu od przeszło trzech dekad – I nie wydaje mi się, aby ktokolwiek inny mógł się tego spodziewać – dodał.
Wykopaliska ujawniające tragedię, która 550 lat temu rozegrała się nieopodal miasta Trujillo, rozpoczęły się w roku 2011. Wówczas, dzięki pracom w strefie Huanchaquito-Las Llamas, badacze odkryli szczątki 42 dzieci oraz 76 lam. W roku 2016 nowy zespół archeologów zdecydowała się raz jeszcze zbadać Huanchaquito-Las Llamas. Jak się okazało – słusznie.
W wyniku nowych prac odnaleziono blisko 140 ciał. Dokładne badania odnalezionych szkieletów pozwoliły na ustalenie wieku ofiar rytuału, który wahał się od 5 do 14 lat. Obrażenia ich ciał wskazywały jednoznacznie na śmierć w wyniku rytualnego złożenia w ofierze. Czaszki dzieci oznaczone były czerwonymi symbolami, natomiast obrażenia klatki piersiowej bezsprzecznie sugerowały zamiar usunięcia serca ofiary.
Dlaczego?
Kiedy ludzie słyszą o tym co się stało i o skali tego wydarzenia, pierwszym pytaniem które przychodzi im do głowy jest „dlaczego?” – powiedział Gabriel Prieto w wywiadzie dla National Geographic i właśnie na to pytanie naukowcy starają się teraz odnaleźć odpowiedź. Jedną z możliwych jest pogoda – w ostatnim czasie coraz baczniej obserwowany element ważnych momentów historii.
Na pogodę, jako możliwe wyjaśnienie tego tragicznego wydarzenia, wskazuje zaskakująco duża ilość mułu, który pokrywał szczątki ofiar mimo, iż ziemie wokół miasta Trujillo są raczej jałowe.
Powodem tej anomalii może być El Niño, zjawisko utrzymywania się wysokich temperatur na powierzchni Pacyfiku w strefie równikowej. Możliwe, że sprowadziło ono na imperium Chimú klęskę głodu, będącą efektem zarówno nadzwyczaj silnych opadów, które wywołując lawiny błotne, doprowadzając do zniszczenia upraw, jak i charakterystycznego dla El Niño zmniejszenia populacji ryb w regionie.
Ludzie poświęcają to, co jest im najdroższe. Możliwe, że uznali (lud Chimú) swoje ofiary za niewystarczające. Deszcze padały nieprzerwanie. Możliwe, że dostrzegli potrzebę złożenia nowego rodzaju ofiary – wyjaśnia Prieto.
źródło: news.nationalgeographic.com
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Fanatycy z wielką pozycją mogli wszystko. W Europie podobnie zrobili kapłani wysyłając dzieci na wyprawy krzyżowe...
Cywilizacja chrześcijańska to najbardziej życzliwa człowiekowi cywilizacja.
Oczywiście, niedobry kler .. bla.. bla.. bla... Z krucjatą dziecięcą to jednak trochę bardziej skomplikowana historia, nie wspominając już o tym, że okres Średniowiecza to zupełnie inna mentalność ludzka niż obecnie.