Dla 10% Polaków historia jest powodem do dumy ze swojej narodowości |
CBOS zapytał w lipcu Polaków o to jak często zdarza się im odczuwać dumę ze swojej narodowości oraz w jakich sytuacjach się to zdarza. 10% respondentów czuję dumę na wspomnienie polskiej historii i bohaterstwa Polaków.
71% Polaków często odczuwa dumę z narodowości
Badani Polacy w zdecydowanej większości odpowiedzieli, iż czują dumę ze swojego pochodzenia narodowego. 45% Polaków odpowiedziało, iż dumę odczuwa dość często, a 26% bardzo często. Odpowiedź rzadko udzieliło 22% respondentów. Natomiast dumy praktycznie nigdy odczuwa jedynie 4%.
Dla 10% Polaków historia jest powodem do dumy ze swojej narodowości
Najczęstszym powodem odczuwania narodowej dumy są sportowe sukces Polaków (24%). Dla 18% duma jest uczuciem stałym, nie wymaga żadnego powodu. Historia i bohaterstwo Polaków to powody do dumy dla 10% badanych.
W dalszej kolejności Polacy bywaj dumni podczas pobytu za granicą (8%), z sukcesów polskiej kultury (5%), z bezpieczeństwa i poprawy sytuacji życiowej (4%), z pozycji międzynarodowej Polski (4%) oraz ze względu na charakter narodowy (4%)
Dane pochodzą z badania „Aktualne problemy i wydarzenia” zrealizowanego przez CBOS w lipcu 2018 roku.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Ja nie jestem dumny z tego, że jestem Polakiem. W ciągu mojego życia starałem się, żeby Polska mogła być dumna ze mnie. Osiągnąłem przynajmniej tyle, że Polska nie musi się mnie wstydzić.
Po pierwsze, CBOS jako sondażownię rządową powinno się sprywatyzować, bo to bezsens, żeby rządzący sami sobie organizowali badania opinii publicznej. Za PO ta partia w badaniach CBOS zyskiwała wyższe wyniki, niż w innych badaniach, i tak samo jest, co oczywiste, za PiS.
Po drugie, rozumiem stwierdzenie kolegi Komara, ale chciałbym jedynie zgłosić zastrzeżenie, że o zasługach dla ojczyzny to chyba powinni stwierdzać inni, a nie sam zainteresowany (abstrahując całkowicie od faktu, czy kolega Komar faktycznie ma czy nie ma takich zasług).
W każdym razie - ja osobiście o takich rzeczach nie zamierzam decydować w stosunku do swojej osoby.
Mnie uczono, że każdy człowiek powinien analizować swoje postępowanie. Jedni nazywają to rachunkiem sumienia, inni - samooceną. Poza tym - to jest pewne nastawienie, wpojone przez wychowanie. Trafnie ujął to prezydent J. Kennedy: „Nie pytaj, co kraj może zrobić dla ciebie. Zastanów się, co ty możesz zrobić dla kraju”. Nie chodzi oczywiście o zasługi czy przewiny na miarę Piłsudskiego czy innych, tylko o własne możliwości. Na tym polega patriotyzm.
Rosjanie też są dumni ze swojej narodowości i historii. Jakie to ma znaczenie dla zniewolonych przez ten kraj innych narodów?
Z zasługami dla ojczyzny powinno być, jak z charytatywnością - jest to prywatna sprawa każdego człowieka. I jak najwięcej pokory w tej kwestii.