Wyścig kosmiczny. Czyli rywalizacja w podboju kosmosu między USA a ZSRR |
Wyścig kosmiczny był rywalizacją między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim o pionierskie osiągnięcia i przewagę w podróżach kosmicznych w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku. W tym okresie doszło do epokowych dokonań w podboju kosmosu, m.in pierwszego lotu poza Ziemię i lądowania na Księżycu.
Przyczyny podboju kosmosu
Na zainteresowanie człowieka podbojem kosmosu bezpośredni wpływ miały cztery czynniki. Pierwszym było zakończenie poznawania własnej planety, drugim rozwój astronomii, trzecim II wojna światowa i rozwój techniki rakietowej, a czwartym rywalizacja zbrojna Stanów Zjednoczonych i ZSRR po zakończeniu wojny.
Eksploracja Ziemi
Początek XX wieku to okres intensywnej eksploatacji Ziemi. W 1909 r. amerykański podróżnik Robert Peary dotarł do bieguna północnego. Dwa lata później biegun południowy zdobył norweski badacz Roald Amundsen. Kolejnymi wyczynami człowieka była także eksploatacja głębin oceanów, a także zdobycie Mount Everestu.
Rozwój astronomii i fizyki
Podbój kosmosu nie byłby możliwy bez rozwoju astronomii i fizyki. Teoretyczne obliczenia były podstawą do konstruowania statków kosmicznych. Do najistotniejszych zdobyczy nauki było odkrycie przez Victora Hessa i Roberta Millikana promieniowania kosmicznego. Kolejnym odkryciem było udowodnienie przez Edwina Hubble’a, że wszechświat się rozszerza. To z kolei stało się podstawą do teorii o Wielkim Wybuchu. Coraz dokładniejsze badanie kosmosu umożliwiał postęp w dziedzinie radioastronomii i astronomii optycznej. Coraz lepsze radioteleskopy i teleskopy pozwalały na odkrywanie nowych obiektów kosmicznych.
Rozwój techniki odrzutowej i rakietowej
Prekursorami w budowaniu rakiet byli Niemcy. To ich naukowcy podczas II wojny światowej dokonali największego przełomu w tym zakresie. Pierwszym samolotem o napędzie turboodrzutowym był niemiecki Heinkel He 178, którego lot odbył się już w 1939 roku. Wówczas jednak nowa technologia lotu nie znalazła uznania w niemieckim ministerstwie lotnictwa. Do tego projektu Niemcy powrócili dopiero pod koniec wojny. W 1944 roku do służby wszedł Messerschmitt Me 262. Był to pierwszy samolot myśliwski o napędzie turboodrzutowym, który został użyty w walce.
Jeszcze większym osiągnięciem niemieckiej myśli technologicznej były rakiety V1 i V2. Pierwszą z nich Niemcy nazywali Fieseler Fi-103. Prace nad tą tajną bronią prowadzono w ośrodku w Peenemünde. Po wielu próbach i błędach Niemcy uznali, że najlepsze efekty daje startowanie rakiety ze specjalnej wyrzutni, która działa jak katapulta. Celem projektu V1 był atak na Wyspy Brytyjskie. Nieudana dla Niemców bitwa o Anglię przekreśliła ich plany inwazji na Wyspy Brytyjskie. Dodatkowo przewaga brytyjskiej marynarki wojennej uniemożliwiała także atak z morza. Odpowiedzą na to były właśnie V1. Rakiety startowały z wybrzeży północnej Francji. Po raz pierwszy V1 Niemcy wystrzelili w nocy z 13 na 14 czerwca 1944 roku. Jednakże broń nie nadawała się do precyzyjnych ataków na konkretne cele. Dlatego Niemcy wystrzeliwali je w kierunku Londynu. Rakiety trafiające w budynki były znacznie skuteczniejsze od bomb lotniczych. Do końca wojny aż 7 tysięcy V1 trafiło w cele na Wyspach Brytyjskich.
Jeszcze doskonalszą rakietą była V2. Był to pierwszy w historii pocisk balistyczny zdolny przekraczać linię Kármána, czyli umowną granicę między atmosferą Ziemi a przestrzenią kosmiczną (wysokość ok. 100 kilometrów od Ziemi). Projektem kierował niemiecki naukowiec Wernher von Braun. V2 w przeciwieństwie do V1 była nie tyle latającym pociskiem, ale rakietą pionowego startu. Była także wykorzystywana do ataków na Londyn i inne zachodnie miasta. Technologicznie to rakiety V2 były podstawą do rozwoju powojennej techniki rakietowej. Zarówno Amerykanie, jak i Sowieci, szybko zdali sobie sprawę, że niemiecka technika na tym polu jest najbardziej zaawansowana. Dlatego obie strony przystąpiły do poszukiwania naukowców pracujących przy niemieckich projektach rakietowych. Amerykanie byli na tym polu skuteczniejsi i za sprawą tajnej operacji „Paperclip” przerzucili do USA von Brauna i wielu innych niemieckich ekspertów rakietowych.
Jednakże także Stalin zdawał sobie sprawę ze znaczenia techniki rakietowej. Dlatego również część niemieckich naukowców została przechwycona przez Armię Czerwoną. Dodatkowo przywódca ZSRR wiedział, że Stany Zjednoczone zyskały przewagę na polu rozbudowy flot wojennej i lotniczej. Przede wszystkim Amerykanie dysponowali znaczną liczbą bombowców strategicznych, zdolnych przenosić broń atomową. Stalin wiedział, że zniwelowanie tej przewagi rozbudową marynarki wojennej i lotnictwa będzie niezwykle trudne. Dlatego zaraz po wojnie nakazał prace nad rakietami zdolnymi przenosić broń atomową.
Wyścig zbrojeń
II wojna światowa zakończyła się w 1945 roku. Mocarstwa na konferencjach pokojowych zdecydowały o kształcie powojennego świata. Decydujący wpływ mieli na to przywódcy Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i ZSRR. Różnice ideologiczne doprowadziły do szybkiego podziału zwycięzców na dwa przeciwstawne obozy.
W jednym z nich były Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i inne demokratyczne państwa. Po drugiej ZSRR wraz z podporządkowanymi sobie państwami, gdzie narzucony został komunizm. Oba bloki nakręciły spilarę zbrojeniową, chcąc w ten sposób z jednej strony zastraszyć drugą stronę oraz być przygotowanym na ewentualny odwet w razie rozpoczęcia kolejnej wojny. Dodatkowo sukcesy zbrojeniowe były wykorzystywane propagandowo. Pobocznym efektem rozwoju techniki rakietowej oraz wyścigu zbrojeń był wyścig kosmiczny.
Rakiety międzykontynentalne
ZSRR nad swoim projektem rakietowym pracowało w całkowitej tajemnicy. Stany Zjednoczone początkowo zlekceważyły zdolności techniczne naukowców pracujących dla ZSRR.
Kluczowy dla radzieckiego programu był konstruktor Siergiej Korolow, który w 1938 roku padł ofiarą Wielkiej Czystki. Stalin przypomniał sobie o nim w 1944 roku, gdy zwolnił go z GUŁAG-u. Odtąd Korolow odpowiadał za konstrukcję rakiety międzykontynentalnej. Pomagał im zatrzymany przez NKWD niemiecki współtwórca rakiety V2, Helmut Gröttrup. Obaj wraz z innymi ekspertami stworzyli pociski zdolne do przenoszenia głowic atomowych. Wystrzelone rakiety w ciągu godziny były zdolne osiągnąć cele w Stanach Zjednoczonych.
Kosmiczny wyścig
Władze radzieckie szybko uznały, że podbój kosmosu jest sposobem na zwiększenie swojego prestiżu, a także mógł utrzeć nosa Stanom Zjednoczonym. Chruszczow dostrzegł geniusz Korolowa i postanowił jego wiedzę wykorzystać w wojnie psychologicznej z USA.
Wyścig zbrojeń miał fundamentalne znacznie dla obu jego stron, ale sukcesy w kosmosie wywierały znacznie większe wrażenie na opinii publicznej niż kolejne modele czołgów czy samolotów. Wreszcie konstruktorzy pracowali nad tym, by przewagę w kosmosie wykorzystać militarnie poprzez szpiegowanie przeciwnika czy wykorzystanie satelitów do ataku na wroga.
Sputnik 1. Pierwszy sztuczny satelita w kosmosie
Umowną datą rozpoczęcia kosmicznej rywalizacji było wysłanie przez ZSRR sztucznego satelity na orbitę Ziemi. Amerykanie w ramach programu Vanguard także pracowali nad swoim satelitą. Dowiedzieli się o tym sowieci, przez co przyspieszyli prace nad Sputnikiem.
Sputnik 1 został wystrzelony 4 października 1957 roku z kosmodromu Bajkonur (dziś znajduje się na terytorium Kazachstanu). Ważył 83,6 kg. Zanim 4 stycznia 1958 roku podczas wejścia w ziemską atmosferę uległ zniszczeniu, okrążył Ziemię 1400 razy.
Ten radziecki sukces wywołał strach i niepokój w zachodnich krajach. Stany Zjednoczone zostały upokorzone. W amerykańskiej prasie tylko w październiku 1957 roku ukazały się 279 artykuły dotyczące Sputnika. Zachodni politycy zdali sobie sprawę, że ZSRR osiągnął przewagę technologiczną, która nie tylko osłabiła ich prestiż, ale stanowiła zagrożenie militarne.
Dlatego wkrótce po sukcesie Sputnika 1 Dwight Eisenhower ogłosił szereg inicjatyw mających przywrócić prym USA w wyścigu kosmicznym. Przede wszystkim kongres przeznaczył więcej pieniędzy na programy kosmiczne i edukacją. Zostały utworzone agencje zajmujące się kosmicznymi projektami badawczymi. Wreszcie 29 lipca 1958 roku prezydent podpisał akt powołujący do życia National Aeronautics and Space Act czyli NASA.
Sputnik 2 czyli pies w kosmosie
Gdy w Stanach Zjednoczonych trwała dyskusja po wystrzeleniu Sputnika, sowieci odnieśli kolejny sukces. Udało im się 3 listopada 1957 roku wystrzelić pierwszy żywy organizm w przestrzeń kosmiczną. Była nim ważąca 6 kg suczka psa wabiąca się Łajka, która została złapana na ulicach Moskwy. Radzieccy naukowcy planowali, że pies przeżyje 10 dni, po czym automat wyda mu zatrutą karmę.
Pies jednak zdechł po kilku godzinach lotu. Powodem była wysoka temperatura panująca wewnątrz Sputnika 2 oraz stres zwierzęcia. Jednakże mimo szybkiej śmierci Łajki naukowcom udało się uzyskać szereg danych o zachowaniu zwierzęcia w kosmosie. Pies był podłączony do elektrod, które przesyłały dane o jego stanie zdrowia na Ziemię. Ostatecznie Sputnik 2 uległ zniszczeniu 14 kwietnia 1958 roku, gdy wszedł w ziemską atmosferę;
ZSRR 15 maja 1958 roku wysłało w kosmos kolejnego Sputnika o numerze 3. Ten ważył już 1327 kg i miał na wyposażeniu wiele przyrządów badawczych.
Explorer 1
Amerykanie odpowiedzieli dopiero 1 lutego 1958 roku gdy wysłali w kosmos swojego pierwszego sztucznego satelitę. Był to Explorer 1, który dodatkowo umożliwił odkrycie pasa radiacyjnego otaczającego Ziemię, tzw. pasy Van Allena. W ten sposób pokazali, że przyjmują radzieckie wyzwanie w kosmicznym wyścigu. Jednakże wciąż byli w tyle za ZSRR.
Jurij Gagarin. Pierwszy człowiek poza Ziemią
Kolejnym pokazem siły radzieckiego programu kosmicznego było wysłanie pierwszego człowieka poza Ziemię. Był nim Jurij Gagarin. Pochodził z robotniczej rodziny. Jego ojciec był stolarzem a matka dojarką w kołchozie. Dlatego z wąskiego grona kandydatów zakwalifikowanych do lotu w kosmos, ze względu na swoje pochodzenie społeczne, wybrany został właśnie Gagarin. Oto syn prostych robotników w ZSRR mógł lecieć w kosmos. Tuż przed startem Gagarin powiedział, że będzie to najważniejsza chwila w jego życiu. Miał wówczas 27 lat.
Czytaj także → Jurij Gagarin. Jak syn pracowników kołchozu został pierwszym człowiekiem w kosmosie
Gagarin w statku Wostok wystartował 12 kwietnia 1961 roku. Następnie w ciągu 1 godziny 48 minut dokonał jednego okrążenia wokół Ziemi. Tym samym Gagarin udowodnił, że są możliwe załogowe loty kosmiczne, a człowiek jest w stanie kierować statkiem kosmicznym, znajdując się w stanie nieważkości.
Gagarin był prostym, skromnym i sympatycznym człowiekiem. Toteż szybko stał się idolem całego społeczeństwa. Natychmiast został wykorzystany przez propagandę ZSRR. Dlatego m.in. odbywał podróże zagraniczne, gdzie zawsze był witany w owacyjny sposób. W trakcie nich był żywym dowodem sukcesu radzieckiego programu kosmicznego.
W lipcu 1961 roku Gagarin przybył również do Polski. Otrzymał specjalne zaproszenie od rządu PRL i PZPR. Odwiedził wówczas Warszawę, Katowice i Zieloną Górę.
Pierwszy Amerykanin w kosmosie
Pierwszym amerykańskim kosmonautom był Alan Shepard, który na statku Mercury 7 odbył lot w przestrzeni kosmicznej. Był to jednak jedynie lot suborbitalny, czyli bez dokonania pełnego okrążenia wokół Ziemi. Niemniej za pośrednictwem telewizji był śledzony przez miliony Amerykanów. Jednym z nich był prezydent John Kennedy, który zadzwonił do Sheparda tuż po tym jak wylądował na Ziemi.
Na pierwszy lot orbitalny Amerykanie musieli poczekać do 20 lutego 1962, gdy wykonał go John Glenn na statku Mercury 6.
Satelita komunikacyjny
Niebagatelne znacznie dla rozwoju techniki było umieszczenie przez USA w 1962 roku satelity telekomunikacyjnego Telstar 1. Za jego pośrednictwem odbyła się pierwsza transmisja telewizyjna na żywo. Było nią odsłonięcie przez Johna Kennedy’ego słynnego obrazu Mona Lisa, który został wypożyczony do Narodowej Galerii Sztuki w Waszyngtonie. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 1964 roku już kila satelitów telekomunikacyjnych zapewniało śledzenie bezpośrednich transmisji telewizyjnych na całym świecie.
Gdyby nie łączność satelitarna to dla przykładu, by umożliwić nadawanie programu telewizyjnego z Moskwy do Władywostoku (6417 km w linii prostej), należałoby zbudować 120-160 stacji przemiennikowych lub przeciągnąć kabel koncentryczny wyposażony w 1000 wzmacniaczy. Dzięki satelitom przekaz dźwięku i obrazu stał się łatwiejszy i szybszy.
Pierwsza kobieta w kosmosie i inne sukcesy radzieckich lotów kosmicznych
Lot Gagarina był pierwszym z szeregu radzieckich załogowych lotów kosmicznych. W 1963 w ramach misji Wostok 6 Walentina Tierieszkowa została pierwszą kobietą w kosmosie. Przywódcy ZSRR chcieli w ten sposób pokazać światu, że w ustroju komunistycznym kobiety i mężczyźni są równouprawnieni. Kolejnym osiągnięciem konstruktorów radzieckich była misja Woschod 1, gdy po raz pierwszy w historii w jednym statku kosmicznym znajdowało się kilka osób. Byli nimi Władimir Komarow, Konstantin Fieoktistow i Boris Jegorow. Kolejnym przykładem dominacji ZSRR w lotach załogowych był pierwszy spacer człowieka w kosmosie. Dokonał go 18 marca 1965 roku Aleksiej Leonow. Przywiązany liną do statku Woschod 2 przebywał w otwartej przestrzeni kosmicznej przez 12 minut.
Amerykański sen o Księżycu
Mimo, że Amerykanie gonili radzieckich konstruktorów to wciąż byli w tyle. Wszelkie pierwsze kosmiczne dokonania należały do ZSRR, co przekładało się na propagandowy sukces komunistów. Lata 60-te były okresem gdy napięcie między oboma mocarstwami osiągało apogeum, czego wyrazem był m.in. kryzys kubański.
Amerykanie wiedzieli, że jeśli chcą wyjść z twarzą z wyścigu kosmicznego to muszą jako pierwsi wysłać człowieka na Księżyc. Prezydent Kennedy zdawał sobie sprawę, że amerykańska opinia publiczna żyje rywalizacją z ZSRR. Dlatego postanowił wyścig kosmiczny uczynić jednym z głównych celów swojej prezydentury, a także przyszłej kampanii reelekcyjnej. Dla uzmysłowienia rodakom stawki podboju kosmosu, przestrzegał przed radziecką dominacją w kosmosie. Stwierdził, że jeśli Sowieci będą kontrolować przestrzeń kosmiczną, mogą kontrolować Ziemię, tak jak uczynił to w minionych stuleciach naród, który kontrolując morza i oceany zdominował kontynenty. Dodatkowo zapowiedział, że w ciągu dekady Amerykanie wylądują na Księżycu, czym wprost wyznaczył najważniejsze zadanie dla NASA.
Misje Apollo
Księżycowy program Stanów Zjednoczonych nazywał się Apollo. Jego celem była eksploracja Księżyca poprzez przeprowadzenie licznych eksperymentów oraz wysłanie człowieka na Księżyc.
By dostać się na Księżyc NASA skonstruowała statki Apollo składające się z dwóch modułów. W jednym znajdował się przedział załogowy dla trójki astronautów oraz przedział napędowy, był to moduł dowodzenia. Drugi stanowił lądownik księżycowy LM, który zawierał silnik rakietowy umożliwiający lądowanie na Księżycu oraz pionowy start w kierunku modułu dowodzenia. W drugim module było miejsce dla dwóch astronautów.
By zbudować statek zdolny osiągnąć powierzchnię Księżyca należało najpierw skonstruować potężną rakietę, umożliwiającą taką misję. Dokonał tego zespół pod kierownictwem Wernhera von Brauna i Artura Rudolpha, którzy skonstruowali rakietę Saturn V.
Amerykanie od 1966 roku przeszli fazę testów, które miały im pozwolić wylądować na Księżycu. Przy pomocy rakiety Saturn udało im się w 1968 roku, w ramach misji Apollo 8, wysłać załogę na orbitę Księżyca. Wówczas Bill Anders wykonał jedno z najsłynniejszych zdjęć Ziemi. Z kolei w misji Apollo 10 jej załoga z powodzeniem przetestowała działanie lądownika LM i zbliżyła się do powierzchni Księżyca na zaledwie 15 kilometrów, a następnie powróciła do modułu dowodzenia.
Lądowanie na Księżycu
Wreszcie po latach badań Amerykanie zdecydowali się wysłać człowieka na Księżyc. Załogę stanowili Neil Armstrong (dowódca), Buzz Aldrin (pilot modułu księżycowego) oraz Michael Collins (pilot modułu dowodzenia).
Start misji Apollo 11 nastąpił 16 lipca 1969 roku. Rakieta Saturn V wyniosła astronautów w kosmos z Centrum Lotów Kosmicznych na Canaveral. Po trzech dniach lotu Apollo 11 osiągnął orbitę okołoksiężycową. Wtedy też amerykańska telewizja przeprowadziła 34-minutową transmisję prezentującą obraz powierzchni Księżyca. Dzień później, o godzinie 20.17 (według czasu uniwersalnego GMT) Amerykanie wylądowali na Księżycu. Następnie 21 lipca o godzinie 02.56 GMT Neil Amstrong jako pierwszy człowiek postawił stopę na Księżycu. Wypowiedział przy tym słynne zdanie: „Dla człowieka to jeden mały krok, dla ludzkości skok ogromny.”. Kilkanaście minut później na Księżyc zszedł także Buzz Aldrin. W tym czasie Michael Collins krążył wokół Księżyca w module dowodzenia.
Amerykanie podczas pobytu na Księżycu umieścili na nim flagę Stanów Zjednoczonych oraz pobrali próbki skał i pyłu. O godzinie 3.48 GMT do astronautów zadzwonił prezydent USA Richard Nixon. Była to rozmowa, w której rozmówców dzieliła rekordowa odległość 402 330 kilometrów. Armstrong i Aldrin pozostawali na powierzchni Księżyca przez około 3 godziny.
Misja zakończyła się pełnym sukcesem. Ostatecznie członkowie misji Apollo 11 24 lipca wylądowali na Ziemi. Łączny czas pierwszej wyprawy na Księżyc i z powrotem wyniósł 195 godzin 18 minut.
Misje Księżycowe
Misja Apollo 11 nie była jedyną misją, w ramach której człowiek wylądował na Księżycu. Amerykanie lądowali na nim także w ramach kolejnych pięciu misji Apollo. Podczas misji Apollo 15 po raz pierwszy został wykorzystany pojazd kołowy do przemieszczania się po powierzchni Księżyca. Ostatnią misją księżycową była Apollo 17, która odbyła się w 1972 roku. Łącznie na Księżycu wylądowało 6 amerykańskich statków z 12 astronautami.
Sowieci na ten sukces USA już nie odpowiedzieli. Mając problemy ze skonstruowaniem rakiety zdolnej wynieść człowieka na Księżyc ostatecznie nigdy na nim nie wylądowali. Od czasu misji Apollo 11 Amerykanie zyskali przewagę w rozwoju lotów kosmicznych i eksploracji kosmosu.
Stacje kosmiczne
Skoro ZSRR nie było zdolne do zrealizowania misji księżycowej, jej konstruktorzy skoncentrowali się na budowie stacji kosmicznych. Pierwszą z nich była stacja Salut 1 wysłana 19 kwietnia 1971 roku na orbitę Ziemi. Stacja została wyniesiona bez załogi przy wykorzystaniu rakiety.
W ramach misji kosmicznej Sojuz 11 Sowieci wysłali na nią trójkę kosmonautów, którzy przebywali na niej przez 22 dni. Amerykanie swoją stację o nazwie Skylab umieścili na ziemskiej orbicie 14 maja 1973 roku.
Misje planetarne
NASA poza rozwijaniem stacji kosmicznych pozwalających prowadzić liczne eksperymenty naukowe, rozwijała także program bezzałogowych sond i promów kosmicznych.
Amerykanie wysłali sondy w kierunku Marsa i Wenus oraz innych planet Układu Słonecznego. Także na tym polu doszło do rywalizacji amerykańsko-radzieckiej. Celem rywalizacji był Mars.
Amerykańska sonda Mariner 4 już w 1965 roku jako pierwsza przeleciała w pobliżu Marsa. Następnie sonda Mariner 9 w 1971 roku jako pierwszy obiekt z Ziemi znalazła się na orbicie innej planety. Jednakże pierwszego lądowania na powierzchni Marsa dokonali Sowieci, których sonda Mars 3 wylądowała na tej planecie. Jednakże zaledwie po 20 sekundach łączność z nią została przerwana. Odpowiedzią Amerykanów była udana misja sondy Viking 1, która 20 lipca 1976 roku wylądowała na Marsie i przesłała na ziemię kolorowe zdjęcia tej planety.
Koniec wyścigu kosmicznego
Za symboliczny koniec wyścigu kosmicznego uznawana jest wspólna amerykańsko-radziecka misja Apollo-Sojuz. Podczas niej doszło do historycznego połączenia statków kosmicznych z USA i ZSRR. Thomas Stafford, Vance Brand i Deke Slayton na statku Apollo oraz Aleksiej Leonow i Walerij Kubasow na statku Sojuz 17 lipca 1975 przeprowadzili skuteczne połączenie obu statków. Następnie wykonywali wspólny lot nad Ziemią przez 43 godziny 54 minuty i 11 sekund. Misja była sukcesem technologicznym ale również przejawem pewnego rozprężenia na linii Waszyngton-Moskwa. Symbolem wspólnego projektu obu mocarstw stało się zdjęcie prezentującego Thomas Stafford i Aleksiej Leonow podających sobie ręce tuż po połączeniu obu statków.
Co prawda wyścig kosmiczny tak naprawdę nigdy się nie skończył i trwa nadal. Jednak umownie uznaje się, że okres rywalizacji amerykańsko-radzieckiej przypadał na lata 1957-1975.
Po 1975 roku wciąż były dokonywane kolejne sukcesy na polu eksploracji kosmosu. Prym w nich wiedli przede wszystkim Amerykanie. To NASA skonstruowała wahadłowiec, czyli statek kosmiczny wielokrotnego użytku. Istotnym sukcesem było także umieszczenie teleskopu Hubble’a, który umożliwił wiele znaczących odkryć astronomicznych, a także dostarczył przepiękne zdjęcia odległych obiektów w kosmosie. Wciąż niezrealizowaną misją kosmiczną pozostaje lądowanie człowieka na Marsie.
Skutki wyścigu kosmicznego
Oprócz dokonań naukowych wyścig kosmiczny miał także wpływ na inne dziedziny życia. W kwestii wojskowej podbój kosmosu pozwalał na wykorzystanie satelitów do działań wywiadowczych. Jako, że satelity nie naruszały przestrzeni powietrznej poszczególnych państw, za ich pomocą można było wykonywać zdjęcia satelitarne instalacji przeciwnika.
W kwestii gospodarczej wyścig kosmiczny był niezwykle kosztowny. Przyczynił się do osłabienia gospodarki ZSRR. Stało się to widoczne zwłaszcza podczas prezydentury Ronalda Reagana, który ogłosił plan „gwiezdnych wojen”, by kolejny raz rzucić rękawicę ZSRR. Zakładał wybudowanie systemu zdolnego do niszczenia pocisków radzieckich znajdujących się jeszcze w przestrzeni kosmicznej. Część systemu miała znajdować się na orbicie Ziemi. To zmusiło ZSRR do wydania wielkich sum na swoje projekty kosmiczne i to w momencie gdy radziecka gospodarka znajdowała się w kryzysie. Dlatego pośrednio wyścig kosmiczny przyczynił się do upadku ZSRR.
Jednak osiągnięciem wyścigu kosmicznego, który wywarł największy wpływ na życie codzienne na Ziemi, było to związane z satelitami telekomunikacyjnymi. Dzięki temu możliwe stało się transmitowanie na żywo wydarzeń z całego świata. Także system nawigacji satelitarnej pozwalający na określanie precyzyjnego położenia na Ziemi jest możliwy dzięki satelitom umieszczonym na orbicie Ziemi.
Bibliografia:
- L. Bazylow, P. Wieczorkiewicz, Historia Rosji, Wrocław 2009.
- E. Czapiewski, J. Tyszkiewicz, Historia powszechna. Wiek XX, Warszawa 2012.
- P. Elsztejn, Podbój kosmosu. Album dla kolekcjonerów, Warszawa 1988.
- P. Jenkins, Historia Stanów Zjednoczonych, Kraków 2009.
- D. R. Marples, Historia ZSRR, Wrocław 2006.
Więcej o historii Stanów Zjednoczonych przeczytasz klikając na poniższą grafikę:
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Dzisiaj to zaczyna być wyścig amerykańsko-chiński. Rosjanie z niego odpadli.
To NASA skonstruowała wahadłowiec, czyli statek kosmiczny wielokrotnego użytku.A Ruscy do wczoraj wozili Amerykanów na stację kosmiczną dopóty ktoś dziur nie porobił wiertarką w tej stacji kosmicznej i powietrze uchodzi .
NIKT NIE PYTAŁ
bo co zazdroscisz wiedzy?
mam zrobić referat na historię
to smerfastycznie
ja też teraz piszę referat na historię.
bardzo przydatne wiadomości szczególnie gdy robi się prezentacje na historię. Polecam:)
No tak. Prekursorami w budowaniu rakiet byli Niemcy podczas II wojny światowej. Tylko czy aby na pewno?. Otóż w 1903 roku Rosjanin Konstanty Ciołkowski opracował teorię lotu rakiety, a w 1929 r stworzył teoretyczne podstawy ruchu rakiet wielostopniowych w polu grawitacyjnym Ziemi. Żeby było jeszcze weselej to podczas powstania listopadowego wojska rosyjskie posiadały w swoim składzie i używały w walce oddziały RAKIETNIKÓW , a francuskie wojska artyleryjskie używały zwyczajowo już przed I w.ś. jako swój symbol płonący granat. Tak więc na pewno nie Niemcy byli prekursorami.