Anna Maria Żukowska o ofiarach ludobójstwa na Wołyniu: stare trupy
Polityka i prawo, Wiadomości | | 27 lutego 2025 15:55

Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska podczas programu Kropka nad i w TVN24, odnosząc się do kwestii ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej, użyła określenia „stare trupy”, co wywołało falę krytyki. Jej słowa padły w odpowiedzi na sugestię, że Polska powinna uzależnić pomoc dla Ukrainy od odblokowania ekshumacji ofiar UPA. Wypowiedź Żukowskiej została przez wiele osób odebrana jako lekceważąca wobec pamięci pomordowanych na Wołyniu. Wielu komentatorów podkreśla, że podobna narracja byłaby nie do pomyślenia w odniesieniu do Holocaustu. Mimo fali oburzenia posłanka odmówiła przeprosin, twierdząc, że jej słowa odnosiły się do politycznych targów wokół historii, a nie do samych ofiar.

Wypowiedź posłanki Anny Marii Żukowskiej o rzezi wołyńskiej

Województw wołyńskie / fot. E. Romer, Polska: atlas geograficzny dla I klasy gimnazjalnej, 1939

Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska wywołała falę oburzenia swoją wypowiedzią w programie Kropka nad i (TVN24, 26.02.2025). W trakcie dyskusji z Krzysztofem Bosakiem (Konfederacja), dotyczącym ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej i relacji z Ukrainą, powiedziała:

„Jeżeli jest to dla pana rodzaj transakcji, żeby bardziej starymi trupami handlować za bardziej świeże, to po prostu jest obrzydliwe”.

Kontekst wypowiedzi

Rzeź wołyńska (1943-1944) to ludobójstwo dokonane przez UPA na polskiej ludności Kresów. Do dziś wiele ofiar nie zostało pochowanych, ponieważ Ukraina przez lata blokowała ekshumacje. Konfederacja domagała się, aby Polska uzależniła dalszą pomoc dla Ukrainy od rozwiązania tej kwestii. Żukowska uznała to za niemoralne.

Tłumaczenia posłanki

W rozmowie z RMF FM (27.02.2025) Żukowska odmówiła przeprosin i tłumaczyła:

„Użyłam sformułowania dotyczącego polityki, którą uprawia Konfederacja”.
„To jest właśnie dla mnie obrzydliwe” – dodała, podkreślając, że nie mówiła o ofiarach, lecz o „handlowaniu” pamięcią historyczną.

Zapytana, czy powiedziałaby tak do wnuka ofiary rzezi, przyznała:

„Nie powiedziałabym [mu tego]”.

Reakcje i krytyka

Wypowiedź Żukowskiej wywołała oburzenie wśród polityków i historyków. Leszek Miller ironicznie skomentował:

„Stare trupy - leżą, młode trupy - siedzą (po prawej stronie Bosaka)”

Historycy i publicyści podkreślali, że pamięć o rzezi wołyńskiej wymaga szacunku, a takie określenia nigdy nie padłyby wobec ofiar Holocaustu. Sprawa pokazuje, jak wrażliwym tematem pozostaje Wołyń.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz