Niemiecki Bundestag za budową stałego pomnika polskich ofiar wojny w Berlinie. AfD jako jedyna nie poparła uchwały |
Niemiecki Bundestag przyjął uchwałę wzywającą rząd federalny do niezwłocznego rozpoczęcia prac nad budową stałego pomnika polskich ofiar II wojny światowej i niemieckiej okupacji w latach 1939-1945. Monument ma stanąć w Berlinie, w miejscu dawnej Opery Krolla - tam, gdzie latem odsłonięto tymczasowy trzydziestotonowy Kamień Pamięci, a gdzie 1 września 1939 r. Adolf Hitler ogłosił atak na Polskę. Uchwały nie poparła jedynie Alternatywa dla Niemiec (AfD).
Szybki start prac i konkurs z udziałem polskich ekspertów
Zgodnie z uchwałą przygotowaną przez frakcje rządzącej koalicji CDU/CSU i SPD, rząd federalny ma ogłosić konkurs architektoniczno-artystyczny na projekt pomnika już na początku 2026 r. W skład jury mają wejść także polscy specjaliści. Autorzy rezolucji podkreślają, że pomnik musi być nie tylko formą hołdu, lecz także miejscem edukacji o niemieckiej okupacji Polski.
Parlament wskazał, że upamiętnienie polskich ofiar jest „najpilniejszym i najważniejszym elementem” całego projektu. Równolegle ma powstać Dom Polsko-Niemiecki - centrum dialogu, edukacji i informacji - jednak w innej lokalizacji, gdyż dawna Opera Krolla nie jest odpowiednia dla tak rozbudowanej instytucji.
„Niemcy zrozumiały”. Berlin podkreśla historyczną odpowiedzialność
„Podczas debaty w Bundestagu liczni posłowie zwracali uwagę na ogrom zbrodni popełnionych w okupowanej Polsce.” - Pamięć o polskich ofiarach niemieckiej okupacji jest dziś oczywistą częścią niemieckiej kultury pamięci - mówiła posłanka CDU Ottilie Klein, podkreślając konieczność przeciwstawiania się próbom relatywizacji niemieckiej winy.
- „Ta debata i ta uchwała jest znakiem szczególnego momentu w relacjach z naszym wielkim wschodnim sąsiadem, Polską. Chcemy godnego pomnika i chcemy go wkrótce” - stwierdził Knut Abraham, pełnomocnik niemieckiego MSZ ds. współpracy z Polską.
AfD: sprzeciw wobec „padającej na kolana polityki pamięci”
Najwięcej kontrowersji wzbudziło wystąpienie posła AfD Goetza Froemminga. Choć przyznał, że Polska przeszła przez okupację najtragiczniej, krytykował dalsze wznoszenie pomników przypominających o niemieckich zbrodniach i sugerował, że debata wokół pamięci nie poprawia relacji z Warszawą.
Twierdził, że w Domu Polsko-Niemieckim powinno znaleźć się miejsce również dla narracji o „niemieckich ofiarach II wojny światowej”, w tym wysiedlonych ze wschodnich terenów III Rzeszy. Jego słowa spotkały się z ostrą reakcją m.in. posła CDU Paula Ziemiaka, który oskarżył AfD o „podsycanie resentymentów zamiast budowania pojednania”.
W głosowaniu dwóch posłów AfD było przeciw, a pozostali wstrzymali się od głosu.
Konkurs na projekt pomnika zostanie ogłoszony na początku 2026 r., a finansowanie jego budowy ma zostać ujęte w budżetach na lata 2027-2028.
Lubisz czytać nasze historie?
Na historia.org.pl codziennie opowiadamy dzieje Polski i świata tak, jak na to zasługują - rzetelnie, pasjonująco, z szacunkiem do faktów. Ale żadna opowieść nie przetrwa bez tych, którzy chcą jej słuchać i ją wspierać.
Postaw nam wirtualną kawę - to darowizna, która realnie pomaga nam działać dalej. To dzięki takim gestom możemy nadal pisać o zwycięstwach, bohaterach i wydarzeniach, które zbudowały naszą tożsamość.
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.


