Tank 100. Aplikacja dla prawdziwego fana historii i czołgów

Dla uhonorowania 100. rocznicy pierwszego użycia czołgu w walce Wargaming stworzył aplikację na smartfony i tablety.  Tank 100 zawiera ciekawostki historyczne oraz przedstawia czołgi w wirtualnej rzeczywistości. To aplikacja nie tylko dla graczy World of Tanks.

Aplikacja podzielona jest na kilka części, które w interaktywny sposób prezentują tematykę związaną z historią czołgów. „Poluj na czołg” jest jedną z nich. Na razie mało popularna, gdyż na chwilę pisania tego tekstu czołgi można było łapać tylko w Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Rosji. Po zbliżeniu się do obiektu można zrobić mu zdjęcie i umieścić w galerii. Ta swoista „gra” wzorowana na Pokemon Go, wcale nie jest najciekawszą propozycją od twórców Tank 100.

Siłą aplikacji jest jej warstwa merytoryczna i interaktywna. Możemy dzięki niej poznać historię czołgów, od szkiców Leonarda da Vinci po koniec I wojny światowej. Przypuszczalnie historia zostanie poszerzona, bo jak zapewnia Wargaming.net aplikacja będzie stale rozwijana. Jednak już teraz w przystępny sposób pokazuje dzieje czołgów. Użytkownik dowie się m.in., że ich pierwsze załogi były rekrutowane poprzez ogłoszenia w magazynach motoryzacyjnych. Oficjalnie szukano fanów automobili, gdyż ze względu na tajność broni nie można było prowadzić otwartej rekrutacji. Oprócz popularnonaukowych opisów i ciekawostek aplikacja zawiera ilustracje w wysokiej rozdzielczości, które można powiększać na ekranie telefonu lub tabletu.

Największe wrażenie robią jednak filmy w panoramie 360 stopni. Użytkownik może wirtualnie usiąść ze starami kilku modeli czołgów, w tym m.in Shermanie z filmu „Fury”, czy stać się widzem pancernej bitwy w realiach roku 1941. O historii pojazdów opowiada jeden z najlepszych specjalistów w tej dziedzinie, były czołgista David Cutland. Filmy są przygotowane do oglądania w Google Cardboard. Łatwo można przejść między jednym a drugim widokiem ich wyświetlania.

Pamiętano także o linkach do muzeów czołgów na całym świecie, co promuje takie placówki Tank Museum w Bovington oraz Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni, do którego internetowej strony także zadbano o odnośnik. Większość aplikacji jest przetłumaczona na język polski, ale nie w pełni, co twórcy powinni poprawić. Mimo, iż jest aplikacja jest stworzona przez twórców World of Tanks, to nie trzeba być graczem by czerpać z niej wiedzę i frajdę. Na pewno jej największą wartością jest popularnonaukowy charakter, może nie tylko zachęcać do zagrania w wirtualne czołgi, ale też do poszerzania swojej technicznej i historycznej wiedzy. Aplikację przygotowano na Androida i iOS.

Zrzuty ekranu aplikacji: