Początki integracji europejskiej w latach 1945-1951 |
Tematem niniejszej pracy jest problem integracji europejskiej po II wojnie światowej, a właściwie jej geneza i początki.
Bardzo często mówiąc o powstaniu Zjednoczonej Europy wychodzi się od powołania w 1951 roku przez Traktat Paryski Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali. Celem tej pracy jest ukazanie zabiegów politycznych jakie miały miejsce tuż po II wojnie światowej czyli w 1945 roku. Właśnie ten okres stanowi punkt wyjścia dla całej Europy, gdyż koniec wojny jednocześnie oznacza początek nowej epoki. Zrujnowany i zniszczony kontynent można powiedzieć: zaczyna od zera. Od ówczesnych polityków europejskich zależało jaką drogą pójdzie Europa. Dlatego za najistotniejsze uważam przedstawienie wizji przyszłej Europy, jaką wyobrażano sobie w Paryżu, Londynie, Rzymie czy pokonanym Berlinie. Niezbędne jest też ukazanie stanowiska Stanów Zjednoczonych, które niewątpliwie będą motorem napędzającym integrację europejską. Natomiast zupełnie inną wizję Zjednoczonej Europy widziano w Moskwie i będących pod jej wpływem krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
Cezury chronologiczne pracy, jak wskazuje tytuł, powinny umiejscowić się w latach 1945-1951, aczkolwiek uważam, że zarówno datę początkową jak i końcową należy przesunąć w czasie. Integracja europejska nie wzięła się znikąd. Próby zjednoczenia narodów Europy miały miejsce w historii wielokrotnie, dlatego za istotne uważam w kilku zdaniach wspomnieć próby integracyjne podejmowane przed 1945 roku. Analogicznie należy nakreślić także dalsze losy procesów zjednoczeniowych, które miały miejsce po powołaniu do życia Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali.
Historiografia polska odnośnie tytułowego aspektu jest dosyć bogata, problem integracji europejskiej stanowi temat badań wielu polskich historyków i politologów. Przede wszystkim istotne okazały się dwie prace Antoniego Marszałka pt. Z historii europejskiej idei integracji międzynarodowej oraz Integracja Europejska. Bardzo dobrze dzieje integracji europejskiej przedstawia książka Kazimierza Łastawskiego pt. Historia Integracji Europejskiej. Wiele cennych informacji dostarcza też praca autorstwa Giuseppe Audisio i Alberto Chiara pt. Twórcy Zjednoczonej Europy. Stosunki polityczne dosyć dokładnie analizuje praca Stanisława Parzymiesa pt. Stosunki międzynarodowe w Europie 1945-1999. Pomocne okazały się monografie omawiające ten okres historyczny, głównie Jerzego Krasuckiego pt. Europa Zachodnia po II wojnie światowej. Dziej polityczne oraz Europa dwóch stuleci 1789-1989 autorstwa Asa Briggsa i Patricii Clavin. Stanowisko Stanów Zjednoczonych dosyć dokładnie przedstawia praca Georga Browna Tindalla i Davida E. Shi pt. Historia Stanów Zjednoczonych. Ponadto oparłem się o ogólne syntezy dziejów, a także historię poszczególnych państw europejskich.
Dla wnikliwego zapoznania się z literaturą wykorzystaną w pracy odsyłam do bibliografii znajdującej się na końcu.
Tak jak wspomniano we wstępie, żeby dokładnie przeanalizować integracje z lat 1945-1951 należy przynajmniej w kilku zdaniach wspomnieć o ideach zjednoczeniowych podejmowanych w przeszłości. W dziejach Europy rodziły się różne pomysły integracyjne, podejmowane przez najróżniejsze środowiska, od władców, polityków, duchownych po uczonych i pisarzy. Ich początki sięgają starożytnej Grecji. Mimo iż Grecja właściwa obejmowała niewielki obszar dzisiejszego kontynentu, to poprzez kolonizację, wpływy Greków objęły Trację, Macedonię, Italię, wyspy Morza Śródziemnego i wybrzeża Morza Czarnego oraz południowe wybrzeże Galii i Hiszpanii. Ponadto ówczesne pojęcie Europy odnosiło się właśnie do tych terenów. Geneza jednoczenia się państw-miast greckich tkwiła w sposobach zapobiegania wojnom oraz utrzymania bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego. Grecy uważali, że tworząc ugrupowanie integracyjne i likwidując granice między jego członkami, doprowadza się do sytuacji, w której konflikt o granice staje się bezprzedmiotowy. A ponadto zewnętrznym efektem integracji jest fakt, że zjednoczone państwa-miasta są silniejsze niż pojedyncze ośrodki.
W starożytnej Grecji polis łączyły się w związki zwane amfiktioniami, najważniejszą wówczas była amfiktionia delficka. Była to pierwsza w Europie namiastka integracji. Dużo dalej posunięty był Ateński Związek Morski utworzony w 478 roku p.n.e. Na jego czele stała Rada Związkowa, złożona z przedstawicieli wszystkich miast członkowskich. Z czasem Ateny uzyskały przewagę w Związku Morskim, który praktycznie stał się imperium ateńskim. Jednocześnie Ateny zapoczątkowały w Europie integrację poprzez dominację. Wzorem Związku Morskiego powstały jeszcze w innych latach Związek Beocki pod hegemonią Teb i Związek Peloponeski pod przywództwem Sparty. Wszystkie one miały charakter militarny. W podobny zbrojny sposób unifikację południowej części Europy rozpoczął Aleksander Wielki.
Zdobycze kultury greckiej przejął i rozwinął starożytny Rzym, który także rozpoczął konsolidację północnej części kontynentu. Mimo militarnego charakteru przyłączania kolejnych terenów, Rzymianie stworzyli dosyć mocno zintegrowane państwo. Przede wszystkim ludy Imperium rzymskiego łączyła kultura, cywilizacja, prawo, a także poczucie przynależności do jednego państwa.
Dorobek cywilizacyjny Greków i Rzymian stał się podstawą dziedzictwa europejskiego. W średniowieczu Rzym cesarski został zastąpiony przez Rzym papieski, a podstawę jednoczenia kontynentu stanowiła wspólna religia. Nadzieje wiązano z działalnością władców lub Kościoła katolickiego. Niestety prawie zawsze obydwie drogi wzajemnie się wykluczały. Podobnie jak w starożytności, także w średniowieczu idee integracyjne łączył zazwyczaj motyw hegemonii jednego ośrodka, wokół którego jednoczyć się miała Europa.
Papieże dążyli do jedności Europy poprzez uniwersalizm chrześcijański. Utrwalała i rozbudowywała go głównie hierarchia duchowna, sieć zakonów oraz średniowieczny stan rycerski. Od X do XV wieku papiestwo było głównym czynnikiem duchowej integracji europejskiej. Eksponowało wspólne źródła wiary, uniwersalistyczną organizację kościelną i powszechnie używaną łacinę.
Idea jedności europejskiej wychodziła także z dworów świeckich. Początek jej działalności przypada na panowanie Karola Wielkiego. Wtedy to doprowadzono do zespolenia znacznej części Europy. Karol chciał zjednoczyć swoje królestwo nie tylko pod względem politycznym. Wszystkie obszary życia, od rolnictwa aż do religii, miały być na nowo uregulowane, co miało zagwarantować porządek i stabilizację w całym zróżnicowanym królestwie. W ten sposób państwo Karola Wielkiego stało się dla Europy Zachodniej i Środkowej sukcesorem upadłego Zachodniego Cesarstwa Rzymskiego. Uwieńczeniem tego była cesarska koronacja Karola Wielkiego z grudnia 800 roku.
Po śmierci Karola Wielkiego jego państwo się rozpadło, ale idea jedności przetrwała. W następnych latach podejmowali je królowie i cesarze niemieccy, a także władcy francuscy. Bardzo ciekawa inicjatywa pojawiła się w XIV wieku na dworze króla francuskiego Filipa IV. Doradca króla Pierre Dubois zaproponował jednoczenie państw chrześcijańskich i tworzenie republiki chrześcijańskiej państw europejskich. Miała to być ponadnarodowa organizacja, która rozstrzygałaby spory wewnętrzne oraz służyłaby obronie przed wrogami zewnętrznymi. Podobnie jak w poprzednich ideach integracyjnych i tutaj miał być hegemonem jeden ośrodek. Bardziej demokratyczną wizję przedstawił król czeski Jerzy z Podiebradu. Zaproponował stworzenie Ligi Pokoju, czyli systemu równoprawnych państw, z pominięciem papieża i cesarza, gwarantując prawa polityczne i militarne słabszym narodom.
Podobne inicjatywy pojawiały się aż do końca XVIII wieku. W tym czasie oryginalne idee federacyjne formułował między innymi opat i filozof francuski Charles de Saint-Pierre, a także Immanuel Kant oraz Jeremy Betham. Wszyscy oni zdawali sobie sprawę, że ich projekty wymagają czasu. Wówczas Europa nie była jeszcze gotowa na tak rewolucyjne rozwiązania.
Istotny wpływ na zmiany stosunków w Europie wywarł Napoleon Bonaparte, który w swoich wizjach nawiązywał do ekspansjonistycznych tradycji cesarstwa rzymskiego i monarchii Karola Wielkiego. Cesarz Francuzów dążył do utworzenia Europy jednolitej, narodowo-liberalnej. Skupił wokół Francji liczne państwa, często podporządkowując je siłą. Zachował natomiast dwujęzyczność, szkolnictwo także zachowało odrębność, szanowano różnice wyznań i odmienność narodową. Wraz z klęską na frontach upadła idea jednolitej napoleońskiej Europy.
Po upadku Napoleona z inicjatywy Aleksandra I Rosja, Austria i Prusy powołały w 1815 roku w Paryżu pierwszy paneuropejski związek- Święte Przymierze. Związek ten choć głosił szczytne hasła obrony religii chrześcijańskiej, w rzeczywistości dążył do utrwalenia władzy monarchii absolutnej. W latach 1816-1821 przyłączyli się do związku pozostali władcy europejscy. Stanowiło ono swoisty system nadzoru nad Europą. Sygnatariusze deklarowali wspólne przeciwdziałanie zmianom na kontynencie.
Bodźcem do zmiany w porządku europejskim dostarczyła rewolucja lipcowa we Francji, która wkrótce rozprzestrzeniała się na inne państwa europejskie oraz Wiosna Ludów z 1848 roku. Przeciwko konserwatywnym poglądom Świętego przymierza występowali także działacze republikańscy, młodoeuropejscy i socjalistyczni.
Ponadto w XIX wieku coraz wyraźniejsze stało się przedkładanie przez potęgi europejskie własnych, imperialnych interesów nad współpracę z innymi państwami. Idea wspólnej Europy uległa przewartościowaniu, coraz wyraźniej zarysowywały się dwie koncepcje polityczno-kulturowe: zachodnioeuropejska, których głównymi reprezentantami byli Niemcy oraz słowianofilów. Był to skutek idei głoszonych przez teoretyków niemieckich, którzy eksponowali żywioł germański nad słowiańskim. Niemcy głosiły jedność kulturową Europy Zachodniej pod swoim przewodnictwem, dokonując ekspansji na tereny słowiańskie20. Zaborcze intencje Rzeszy Niemieckiej w pełni ujawniły się w założeniach koncepcji Mitteleuropa.
Imperialistyczne dążenia Niemiec, jaki innych państw europejskich, znalazły wyraz w postaci I wojny światowej. Na cztery lata wszelkie procesy integracyjne zostały zahamowane. Jednak powojenny układ sił w Europie sprzyjał powstawaniu różnorodnych koncepcji zjednoczeniowych. Jedną z najważniejszych organizacji międzynarodowych była Liga Narodów, powołana w styczniu 1919 roku na paryskiej konferencji pokojowej. Chociaż Liga Narodów była organizacją charakterze ogólnoświatowym, jako instytucja dała ideologiczne podstawy pod inne tego typu związki tworzone w przyszłości. Niestety Liga nie posiadała instrumentów umożliwiających jej egzekwowanie swoich postanowień. Opuszczenie jej przez Niemcy, Włochy i ZSRR stawiało ją w zasadzie jako organizację niezdolną do działania.
Istotny wkład w kształtowanie idei integracji europejskiej wniosła działalność Richarda Nicolasa Coudenhove-Kalergiego. Widział on dwa zagrożenia dla integracji europejskiej. Wewnętrzne, którym jest nacjonalizm państw europejskich oraz zewnętrzne, którym jest imperializm i totalitaryzm rosyjski oraz niszcząca konkurencja amerykańska. Swoje poglądy wyłożył w książce pt. Paneuropa, która drukiem ukazała się w 1923 roku. Ciekawą anegdotę przytacza w swojej pracy Norman Davies. W 1923 w Tallinie otwarto jedno z pierwszych biur Ligi Paneuropejskiej. Na drzwiach wejściowych umieszczono plakietkę z brązu z napisem Paneuropa Union Estonia. Kiedy Armia Czerwona dokonała inwazji na Estonię, członkowie Ligi ukryli plakietkę. W roku 1992, podczas wizyty w Estonii seniora Parlamentu Europejskiego, dr. Ottona von Habsburga, plakietkę wydobyto i wręczono gościowi. Była ona symbolem ukrytych aspiracji Estonii. Dr. Habsburg powiedział: Nie zapomnijcie o Estończykach. To najlepsi z europejczyków.
W 1930 roku interesującą propozycję przedstawił Aristide Briand. Zaproponował on stworzenie Stanów Zjednoczonych Europy. Projekt Branda proponował przede wszystkim likwidację ograniczeń celnych miedzy państwami europejskimi i tworzenie wspólnego rynku europejskiego, a następnie tworzenie federacji państw kontynentu. Niestety propozycji Branda nikt nie wziął poważnie. Skończyło się jedynie na projektach.
Przełomowym momentem w integracji europejskiej okazała się II wojna światowa. Dążenia integracyjne po wojnie były silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Europa była kupą gruzów, która jak lekarstwa potrzebowała jedności. Przede wszystkim wojna osłabiła pozycję międzynarodową Europy, powodując, że utraciła ona ostatecznie pierwszorzędną pozycję polityczną na świecie. Punkt ciężkości przesunął się w kierunku Stanów Zjednoczonych i Związku Radzieckiego. Europa w tym czasie znajdowała się w stanie skrajnego zamętu ekonomicznego, politycznego i duchowego. Miasta takie jak Coventry, Berlin, Drezno, Rotterdam i przede wszystkim Warszawa tylko jednego miały pod dostatkiem: gruzów. Ze zdecydowanie większymi stratami z wojny wyszła Europa Wschodnia, a poprzez obecność Armii Czerwonej bardzo szybko została zniewolona przez ZSRR.
W wyniku coraz silniej zaznaczających się różnić między ZSRR a USA, Waszyngton nie mógł sobie pozwolić na bierność. Postępujący podział Europy skłonił Amerykanów do wspierania powstających tam idei zjednoczeniowych, a także do obrony wolnego świata przed komunizmem. Stanowisko takie ostatecznie skrystalizowało się w ogłoszonej w 1947 roku doktrynie Trumana26. Jednak samo polityczne wsparcie nie mogło ustabilizować Europy. Znacząco działania integracyjne w Europie ułatwiła pomoc Amerykańska w ramach Europejskiego Programu Odbudowy, znanego jako Plan Marshalla. Cała Europa oczekiwała pomocy Stanów Zjednoczonych. Otwartą drogę do pomocy miały również kraje Europy Środkowej i Wschodniej. Jednocześnie rząd Stanów Zjednoczonych zwrócił się do krajów europejskich o porozumienie się w sprawie programu potrzeb i sposobu wykorzystywania pomocy. Program miał być wspólny, uzgodniony przez większość, jeśli nie przez wszystkie narody europejskie.
Odrzucenie przez Związek Radziecki planu Marshalla, a także w wyniku jego nacisków przez pozostałe kraje Europy Środkowej i Wschodniej oznaczało tylko jedno, że procesy integracyjne zostaną ograniczone do Europy Zachodniej. Rolę organizatora w przygotowaniu krajów europejskich wzięła na siebie Wielka Brytania i Francja. W dniach 12 lipca-22 września 1947 roku miała miejsce konferencja państw zainteresowanych planem Marshalla. Ostatecznie wzięło w niej udział szesnaście państw z Europy Zachodniej oraz Turcja. Na konferencji ponownie skierowano zaproszenie do narodów Europy Środkowej i Wschodniej. Dla przyjęcia planu Marshalla państwa zachodnioeuropejskie powołały 16 kwietnia 1948 roku Organizację Europejskiej Współpracy Gospodarczej z siedzibą w Paryżu. Głównym celem organizacji było odnowienie gospodarki poprzez współpracę ekonomiczną państw europejskich.
Rozwiązania przyjęte w planie Marshalla przyczyniły się do przyspieszenia jej rozwoju. Plan ułatwił stabilizację osłabionej podczas wojny gospodarki europejskiej i złagodził skutki II wojny światowej. Co istotne ograniczył on wpływy radykalnych ugrupowań, zwłaszcza komunistów we Francji i Włoszech. Warto też zaznaczyć, ze pomoc amerykańska dla Europy była korzystna w obydwie strony. Przede wszystkim umacniała pozycję polityczną USA w świecie i ułatwiała odbudowę gospodarczą Europy Zachodniej, a także eliminowała tam nastroje antyamerykańskie.
Po zakończeniu II wojny światowej idee integracyjne były tak żywo omawiane, ze leżały one w kręgu zainteresowań nie tylko polityków, ale także naukowców, intelektualistów, artystów oraz różnego rodzaju ruchów i stowarzyszeń. Głównie odwoływano się do wcześniejszych koncepcji zjednoczeniowych, a także do propozycji działaczy antyfaszystowskiego ruchu oporu. Wśród ruchów zjednoczeniowych najbardziej masowy charakter zdobyła Europejska Unia Federalistów powstała w 1946 roku. Był to związek grupujący przedstawicieli różnych nurtów politycznych i ideowych, złączonych ideą sfederalizowania Europy. Koncepcje tej grupy wyłożone zostały w dokumentach konferencji w Montreux, która odbyła się w 1947 roku.
Także wśród kręgów parlamentarzystów odżyły tendencje integracyjne. W oparciu o powstające w poszczególnych krajach organizacje parlamentarzystów powstała Europejska Unia Parlamentarna. Jej głównym celem było zbudowanie unii gospodarczej państw, które objął plan Marshalla.
Podobny program do Europejskiej Unii Parlamentarnej głosiła Liga Europejska Współpracy Ekonomicznej. Została ona utworzona w 1946 roku przez belgijskiego polityka Paula van Zeelenda, przy znaczącym współudziale Polaka, Józefa Retingera. Liga uważała, że integrację należy rozpocząć od unii ekonomicznej. Wniosła ona istotny wkład teoretyczny do początkowej fazy zjednoczenia Europy, przyczyniając się do wypracowania założeń Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali.
Przedstawiciele partii socjalistycznych i socjaldemokratycznych powołali w 1948 roku Ruch Socjalistyczny Stanów Zjednoczonych Europy. Działacze lewicowi poparli integrację europejską, a realizację celów socjalistycznych odłożyli do czasu uzyskania równowagi sił politycznych w Europie.
Omawiając pierwsze lata po wojnie nie sposób nie wspomnieć o działalności Winstona S. Churchilla. W historycznym już przemówieniu w Zurychu z 1946 roku wskazywał na wspólne dziedzictwo narodów Europy. Wezwał do budowania znanej już idei Stanów Zjednoczonych Europy. Przede wszystkim Churchill zaskoczył wszystkich stwierdzeniem, że pierwszym krokiem do budowy zjednoczonej Europy jest konieczność współpracy między Francją, a Niemcami. Istotne jest także to, że Churchill nie widział w zjednoczonej Europie Wielkiej Brytanii. Poprzez swoje kolonie i dominia posiadała własną wspólnotę narodów. Jednocześnie zakładał, ze Wielka Brytania wraz z Stanami Zjednoczonymi może być gwarantem nowej Europy.
Prawdziwym poligonem doświadczalnym dla integracji europejskiej były państwa Beneluksu. Pierwsze próby integracji Belgii, Holandii i Luksemburga podjęto jeszcze podczas wojny w 1943 roku. Podpisano wtedy prowizoryczny układ walutowy. 5 września 1944 roku rządy tych trzech państw podpisały w Londynie konwencję o zniesieniu ceł we wzajemnych obrotach i ustanowieniu wspólnej taryfy celnej wobec państw trzecich. Po zakończeniu wojny państwa te musiały podjąć zmiany w dotychczasowej polityce zagranicznej. Dla polityków belgijskich, holenderskich i luksemburskich stało się jasne, że są zbyt małymi państwami, aby w ówczesnych warunkach móc poradzić sobie z problemami gospodarczymi i politycznymi. Stąd za cenę łatwiejszego rozwiązania tych problemów, państwa te gotowe były z rezygnacji z części swojej suwerenności, na rzecz federacji.
W drugiej połowie lat czterdziestych jeszcze bardziej zaostrzyły się stosunki miedzy Stanami Zjednoczonymi i Europą Zachodnią a Związkiem Radzieckim. Coraz bardziej stało się jasne, że należy uściślić współpracę między krajami Europy Zachodniej. Z nową inicjatywą integracyjną wystąpił brytyjski minister spraw zagranicznych Ernst Bevin i zaproponował rozszerzenie zawartego w 1947 roku sojuszu brytyjsko-francuskiego w Dunkierce o państwa Beneluksu. W ten sposób 17 marca 1948 roku doszło do zawarcia Traktatu Brukselskiego, który dał początek Unii Zachodniej, organizacji o charakterze polityczno-militarnym, w skład której weszły Wielka Brytania, Francja, Belgia, Holandia i Luksemburg. Celem unii była współpraca sygnatariuszy w dziedzinie militarnej, jak i gospodarczej. Szczególnie wyraźniejszego akcentu nabrała po komunistycznym przewrocie w Czechosłowacji. Do realizacji Traktatu Brukselskiego powołano Radę Konsultatywną, w której skład wchodzili ministrowie spraw zagranicznych. Posiedzenia Rady odbywały się dwa, trzy razy w roku. Organem doradczym był Stały Komitet z siedzibą w Londynie, zbierający się raz w miesiącu. Przede wszystkim zawarcie Traktatu Brukselskiego było spełnienie przez państwa europejskie wcześniej sformułowanego warunku przez Stany Zjednoczone, od którego uzależniona była pomoc wojskowa i gospodarcza.
Wkrótce po zawarciu Paktu Brukselskiego Wielka Brytania i Francja zaproponowały utworzenie szerszej wspólnoty obronnej z udziałem Stanów Zjednoczonych. W Waszyngtonie do propozycji tej odniesiono się bardzo przychylnie. Podjęto nawet starania, aby dokonać zmiany w konstytucji USA. 11 czerwca 1948 roku Senat amerykański uchwalił tzw. Rezolucję Arthura Vandenberga. Zezwalała ona na przystąpienie Stanów Zjednoczonych w czasie pokoju do sojuszy regionalnych oraz układów samoobrony indywidualnej lub zbiorowej poza kontynentem amerykańskim.
Milowym krokiem w kierunku zjednoczenia Europy miało być powstanie Rady Europy. Myśl o powołaniu takiej organizacji pojawiała się już dużo wcześniej. Churchill proponował jej powstanie już w 1943 roku. Po kongresie haskim działania w kierunku utworzenia Rady Europy nabrały realniejszego kształtu. Wówczas z inicjatywą wystąpił belgijski premier Paul-Henri Spaak i francuski minister spraw zagranicznych Paul Ramadier. Zyskała ona poparcie Holandii i Luksemburga. W związku z tym podjęto negocjacje w celu zwołania Zgromadzenia Europejskiego. Na początku 1949 roku memorandum w sprawie utworzenia Rady Europy przygotował przewodniczący Ruchu Europejskiego Duncana Sandys. Jako pierwszy wniosek zaakceptował rząd francuski, wkrótce potem zyskał on poparcie pozostałych państw zachodnioeuropejskich. Konferencja, która odbyła się w Londynie 5 maja 1949 roku przyjęła statut Rady Europy. Na siedzibę wybrano Strasburg, miasto o charakterze dwujęzycznym, mające symbolizować zakończenie sporu francusko-niemieckiego o Alzację i Lotaryngię.
Rada Europy miała głównie charakter konsultatywny. Niestety nie posiadała żadnej władzy wykonawczej, bez uprawnień do bezpośredniego podejmowania decyzji prawnie wiążących państwa członkowskie. Nie sprostała też oczekiwaniom jakie w niej pokładano, nie stała się mechanizmem napędzającym integracje europejską. Przede wszystkim dlatego, że bardzo szybko ujawniły się różnice między państwami członkowskimi.
W niecały rok po utworzeniu Rady Europy w 1950 roku z inicjatywą integracji europejskiej wystąpił Jean Monnet. Sporządził on projekt przyszłej Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, organizacji mającej tworzyć wspólny rynek węgla, koksu, lignitu oraz rud i złomu żelaza i manganu. Monnet obawiał się, że ewentualne przerwanie dostaw węgla zachodnioniemieckiego do Lotaryngii zagrażałoby odbudowie francuskiej gospodarki. Ponadto niepokój budziły plany państw anglosaskich zniesienia ograniczeń nałożonych na produkcję zachodnioniemieckiej stali, co pozwoliłoby Republice Federalnej Niemiec szybko osiągnąć przewagę gospodarczą nad Francją. Aby doszło do powstania wspólnoty potrzebna była zgoda rządów Francji i Niemiec na powołanie Wysokiej Władzy. Miało to być wielonarodowe ciało kierownicze, które nadzorowałoby te dwie kluczowe branże gospodarki. Nie było to takie łatwe, tym bardziej, że wciąż we Francji byli przeciwnicy współpracy z Niemcami. Projekt Monneta zainteresował francuskiego ministra spraw zagranicznych Roberta Schumana, który zauważał niebezpieczeństwo tkwiące w postawach antyniemieckich. W historiografii projekt Monneta zapisał się jako plan Schumana. Dążył on do pojednania francusko-niemieckiego, świadomy że zbliżenie narodów europejskich wymaga wyeliminowania stuletniej niezgody pomiędzy Francją a Niemcami. Ponadto plan Schumana objąć miał kraje Beneluksu oraz Wielką Brytanię. Jednak z góry liczono się z niechętnym stanowiskiem Londynu.
Jeszcze przed ogłoszeniem planu Schumana propozycja ta została skonsultowana z kanclerzem Konradem Adenauerem, który się do niej odniósł bardzo przychylnie. Dla zachodnioniemieckiego rządu była to wspaniała okazja, aby RFN mógł wyjść z izolacji politycznej. Pozytywna odpowiedź na plan Schumana nadeszła także z Rzymu. Pozbawione swoich kolonii Włochy musiały szukać dla swoich towarów rynków w Europie. Ponadto Włochy jako wcześniejszy sojusznik hitlerowskich Niemiec, podobnie jak Bonn, szukały dogodnego wyjścia z izolacji politycznej. Mimo początkowego sceptycyzmu projekt zaakceptowały także kraje Beneluksu.
Zdecydowanie niechętną postawę przejawiały kraje skandynawskie, a także Wielka Brytania. Laburzystowski rząd w Londynie przestał interesować się Europą, z chwilą gdy zachodnioeuropejską politykę zdominowały partie chrześcijańsko-demokratyczne. Poza tym Wielka Brytania obawiała się, że wspólny rynek pogłębi jeszcze bardziej istniejące już trudności gospodarcze i może przyczynić się do dalszego rozluźnienia jej związków z imperium. Dodatkowo projektowana wspólnota europejska nie miała obejmować Stanów Zjednoczonych, co było dla Londynu kolejnym argumentem przeciw.
20 czerwca 1950 roku pod przewodnictwem Monneta rozpoczęły się w Paryżu rokowania sześciu zainteresowanych państw: Francji, RFN, Włoch, Belgii, Holandii i Luksemburga. Zakończyły się one podpisaniem 18 kwietnia 1951 roku podpisaniem Traktatu o Europejskiej Wspólnocie Węgla i Stali45. Najważniejszym osiągnięciem nowej organizacji była wspomniana wyżej Wysoka Władza, organ formalnie niezależny od rządów państw członkowskich. Składała się ona z dziewięciu członków wybieranych na sześć lat. Co istotne członkowie Wysokiej Władzy musieli być członkami krajów członkowskich, ale nie byli ich przedstawicielami i nie obowiązywały ich żadne instrukcje rządowe. Powstanie Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali otworzyło nowy etap w integracji europejskiej. Żadna z dotychczasowych prób integracji nie nabrała tak realnego kształtu jak EWWiS. Była to pierwsza ponadnarodowa organizacja, która objęła kontrolą tak ważne sektory państwowych gospodarek.
Utworzenie EWWiS nie zakończyło idei integracyjnych w Europie Zachodniej, wręcz przeciwnie pozytywnie wpłynęło na dalszy proces jednoczenia się. Tendencje do ściślejszej integracji wzmacniała dodatkowo sytuacja międzynarodowa, a przede wszystkim przełamanie przez Związek Radziecki amerykańskiego monopolu na broń atomową, przejęcie władz w Chinach przez komunistów, a także wojna w Korei. Pojawiły się plany stworzenia obok NATO jakiś wojskowych sił europejskich. Najbardziej zainteresowane taką propozycją było RFN. Adenauer liczył, że wciągnięcie Republiki Federalnej w struktury obronne państw zachodnich pozwoli na odzyskanie całkowitej suwerenności. W tym wypadku Bonn miał całkowite poparcie rządu amerykańskiego, który postulował utworzenie Europejskich Sił Obronnych. Propozycja amerykańska nie znalazła uznania w Paryżu. Wobec czego Francja wystąpiła z własnym projektem. 24 października 1950 roku premier rządu francuskiego Pleven ogłosił plan utworzenia Europejskiej Wspólnoty Obronnej (EWO). W jej ramach miała powstać wspólna armia państw członkowskich, także obejmująca armie Republiki Federalnej. Wobec czego rozpoczęły się długie negocjacje, zakończone podpisaniem 27 maja 1952 roku przez sześć państw EWWiS w Paryżu traktatu o Europejskiej Wspólnocie Obronnej. Z członkostwa w EWO zrezygnowała Wielka Brytania, która była przeciwna istnieniu ponadnarodowych władz EWWIS oraz EWO.
Jeszcze w tym samym roku francuski minister spraw zagranicznych Schuman wystąpił z propozycją utworzenia Europejskiej Wspólnoty Politycznej (EWP). Nowa organizacja miała połączyć istniejącą EWWiS oraz planowaną EWO na autonomicznych zasadach. Jej głównym celem było umacnianie bezpieczeństwa, wspólna polityka zagraniczna oraz polepszenie warunków życia w państwach członkowskich. Nowy projekt napotkał entuzjastyczne przyjęcie w środowiskach federalistycznych. Jednak rządy poszczególnych państw dosyć sceptycznie odniosły się do projektu EWP. Przede wszystkim broniono swych suwerennych uprawnień i popierano jedynie część nowych regulacji. Ponadto rządy państw EWWiS nie mogły dojść do porozumienia odnośnie polityki zagranicznej. Zarówno plany stworzenia EWP oraz EWO napotkały problemy podczas ratyfikacji, szczególnie we Francji. W związku z czym obydwie inicjatywy upadły.
Fiasko kolejnego etapu integracji wywołało pewien kryzys w polityce zjednoczeniowej. Zdano sobie sprawę, że zbyt daleko posunięta integracja sektorowa nie ma, przynajmniej na razie, szans powodzenia. Z nowym pomysłem już w grudniu 1952 roku wystąpił holenderski minister spraw zagranicznych Johan Wilem Beyen. Jego projekt od razu zyskał poparcie państw Beneluksu. Zakładał, że należy tworzyć ponadnarodową wspólnotę ekonomiczną, zaczynając od tworzenia unii celnej. 20 maja 1955 roku Belgia, Holandia i Luksemburg przedstawiły wspólne memorandum adresowane do Francji, RFN i Włoch, proponując w nim utworzenie unii celnej oraz specjalnej organizacji energii atomowej. Memorandum to następnie zostało przedłożone na konferencji państw EWWiS w Messynie. Powołano wtedy komitet, na czele którego stanął belgijski minister spraw zagranicznych Paul Henri Spajak. Komitet ten opracował raport, który zlecał utworzenie Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej.
Na zakończenie warto dodać, że nie tylko w zachodniej części prowadzono działania integracyjne. Pewne próby podejmowano także we wschodniej części kontynentu, chociaż nie miały one możliwości nabrać takiego charakteru jak zachodnioeuropejskie procesy integracyjne. Wszystkie działania jakie podejmowano na wschodzie były inspirowane i sterowane przez Związek Radziecki. W styczniu 1949 roku ZSRR podjął działania w kierunku utworzenia Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej (RWPG), której celem było jeszcze bardziej zbliżyć do siebie uzależnione kraje. Państwami założycielskimi były Bułgaria, Czechosłowacja, Polska, Rumunia, Węgry i ZSRR. Jak pisze w swojej książce Antoni Marszałek, początkowo RWPG służyła głównie przyjmowaniu doświadczeń radzieckiej gospodarki oraz udzielaniu wzajemnej pomocy w zakresie dostaw surowców. Niestety RWPG nigdy nie stanowiło organizacji o równoprawnym statucie wszystkich członków. Dominował głównie ZSRR, gdyż dysponował najsilniejszą bazą surowcową, gospodarczą i przede wszystkim militarną.
Lata 1945-1951 stanowią kluczowy okres dla integracji europejskiej. Jak ukazałem na samym początku niniejszej pracy działania integracyjne podejmowano już w starożytności, ale nigdy nie nabrały one realnego charakteru i nigdy kraje, które tworzyły określone związki nie były w nich równoprawnie traktowane. Za każdym razem mieliśmy do czynienia z jednym ośrodkiem dominującym, który starał się podporządkować sobie inne państwa. Dopiero w XIX wieku idee głoszone przez filozofów i ludzi z kręgów kultury zawierały charakter demokratyczny. Niestety ówcześnie panujący nie widzieli możliwości powstania zjednoczonej i równoprawnej Europy. Podobne tendencje przyświecały na początku XX wieku. Plany Richarda Nicolasa Coudenhove-Kalergiego czy Aristide Brianda pozostały jedynie fazie projektów.
Dopiero II wojna światowa przyniosła radykalną zmianę w podejściu do integracji europejskiej. Europa wyszła z wojny zrujnowana politycznie, gospodarczo i moralnie. Sama nie byłaby sobie w stanie poradzić z powojennymi problemami. Z gospodarczą pomocą przyszły Stany Zjednoczone, które jednocześnie dały impuls do działań integracyjnych.
Niestety powojenny układ sił spowodował, że równoprawna integracja będzie dotyczyć tylko Europy Zachodniej. Wzorem dla realizacji idei zjednoczeniowych były państwa Beneluksu.
Przełomowym momentem dla integracji europejskiej okazało się ogłoszenie w 1950 roku planu Schumana, którego podstawy stworzył Monnet. Przede wszystkim miał on definitywnie uregulować stosunki francusko-niemieckie i wyeliminować raz na zawsze nieporozumienia między tymi państwami. Do współpracy zostały zaproszone także państwa Beneluksu oraz Włochy. Z działań na rzecz integracji wycofała się Wielka Brytania. W 1951 roku powołano pierwszą organizację o charakterze ponadnarodowym, Europejską Wspólnotę Węgla i Stali, która stanowiła początek zjednoczonej Europy, chwilowo ograniczonej do sześciu państw.
Bibliografia:
- Audisio G., Chiara A. , Twórcy Zjednoczonej Europy, Warszawa 2007
- Batowski H. , Między dwiema wojnami 1918-1939, Kraków 1985.
- Briggs A. , Clarin P. , Europa dwóch stuleci 1789-1989, Wrocław, Warszawa. Kraków 2000.
- Bonarek J., Czekalski T., Sprawki S., Turlej S., Historia Grecji, Kraków 2005.
- Davies N. , Europa. Rozprawa historyka z historią, Kraków 1998.
- Integracja Europejska, pod red A. Marszałka, Warszawa 2004.
- Integracja Europejska, pod red. M. Perkowskiego, Warszawa 2002.
- Krasuski J., Europa Zachodnia po II wojnie światowej. Dzieje polityczne, Poznań 1990.
- Łaptos J., Europa jedna czy dwie? Projekty i koncepcje integracji europejskiej w latach 1944-1950, Kraków 1994.
- Łastawski K., Historia Integracji Europejskiej, Toruń 2006.
- Łastawski K., Socjaldemokracja wobec bezpieczeństwa Europy po II wojnie światowej, Warszawa 1986.
- Mann G., Niemieckie dzieje w XIX i XX wieku, Olsztyn 2007.
- Marszałek A., Mechanizmy i narzędzia integracji gospodarczej państw RWPG, Warszawa 1981.
- Marszałek A., Z historii europejskiej idei integracji międzynarodowej, Łódź 1996.
- Najnowsza historia świata, T. 1 1945-1963, pod red. A. Patka, J. Rydla, J. Węca, Kraków 2003.
- Parzymies S. , Stosunki międzynarodowe w Europie 1945-1999, Warszawa 1999.
- Steinbach G., Przełomowe dni Europy, Warszawa 2004.
- Tindall G. B., Shi D. E., Historia Stanów Zjednoczonych, Poznań 2002.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
BARDZO MI POMOGŁO DZIĘKUJĘ
Bardzo pomocne