404. rocznica bitwy pod Kircholmem


Bitwa pod Kircholmem (27 września 1605 r.) była punktem kulminacyjnym polsko-szwedzkiej wojny o Inflanty (1600-1611). Król szwedzki Karol IX, mając 11 tys., zamierzał zdobyć najważniejsze miasto Inflant – Rygę, co miało praktycznie rozstrzygnąć to starcie Rzeczypospolitej z jej północnym sąsiadem.

bitwa pod Kircholmem

Obraz bitwa pod Kircholmem Pietera Snayers’a

Jednak w wyniku działań armii litewskiej, dowodzonej przez Jana Karola Chodkiewicza, oddziały szwedzkie zostały rozgromione właśnie pod Kircholmem, co paradoksalnie było rozstrzygnięciem wojny – Inflanty pozostały przy Rzeczypospolitej.

Stwierdzenie, że Rzeczpospolita zakończyła tę wojnę całkowicie zwycięsko byłoby jednak błędne. Z powodu niewypłacania żołdu, wojsko ciągle się buntowało, co uniemożliwiało Chodkiewiczowi większe wyzyskanie swojej wiktorii. Dlatego ciągle musiał pozostać przy defensywie i bronić stanu posiadania Rzeczypospolitej na tamtym teatrze działań wojennych.

Dalszy bieg wydarzeń spowodował, że Inflanty stały się (dla obydwu stron) „nieatrakcyjnym” terenem, bo uwagę zarówno Szwecji jak i Polski zaczęła przyciągać niepewna sytuacja w Rosji. To spowodowało zawarcie rozejmu w 1611 r.

Kircholm stał się symbolem całkowitej dominacji wojska Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego na ówczesnych polach bitew oraz jednym z przykładów na to jak… niesamowicie można zaprzepaścić wielką wygraną. W bitwie zmiażdżono większą część polowych sił Szwecji, mimo to sytuacja, którą można by nazwać wg dzisiejszych pojęć sztabową, pozostała niezmieniona – na terenie dzisiejszej Łotwy i Estonii Szwedzi w 1605 r. nie stracili praktycznie żadnej twierdzy.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz