„Pod jednym niebem urodzeni” - E. Orzyłowska-Łęczycka - recenzja |
Będąc niespokojną duszą, świata ciekawą, często szukającą „wiatru w polu„, dotarłam do terenów Podlasia…, gdzie natknęłam się na niesztampową publikację. Otóż wpadła mi do rąk książka Elżbiety Orzyłowskiej-Łęczyckiej pt. ”Pod jednym niebem urodzeni” (piękny tytuł!). Jest to monografia jednej ze wsi w powiecie siedleckim – Radomyśli.
W odpowiedni klimat wprowadza czytelnika już sama okładka…, a każda następna strona książki po prostu pobudza wyobraźnię i skłania do refleksji. Ja osobiście poczułam się bohaterką i nie będę się rozpisywać „dlaczego”?
Autorka przez pryzmat własnych doznań i obserwacji ukazuje dzieje mieszkańców swej rodzimej miejscowości. Opisuje historie poszczególnych Rodów tam zamieszkałych, ujawnia jednocześnie czytelnikowi codzienną wiejską obyczajowość, wplatając sporo wiedzy historycznej i kulturowej.
O ile z typową powieścią jest w miarę łatwo, bo wystarczy tchnieniem duszy przelewać raz po raz swoje myśli na papier, o tyle czyniąc zakusy na monografię miejscowości trzeba przewidzieć, że to ciężka, powolna i kręta droga do celu. I gratuluję Autorce wytrwałości, ambicji i kunsztu pisarskiego, bo efekt jest niebanalny. Książka jest rewelacyjna zarówno w formie, jak i w samej treści. Jest warta swej ceny. Książka „Pod jednym niebem urodzeni” bardzo obrazowo pokazuje życie mieszkańców Radomyśli i jest to świetnie wykadrowana rzeczywistość. Autorka unika zbędnego blichtru, patosu, nie przemawia do czytelnika w sposób komercyjny. Uchwyciła natomiast codzienność w sposób realny, niewyretuszowany. Ukazuje tętniącą życiem, rozwijającą się wieś na przestrzeni określonego czasu…
Rzadko się zdarza, by treść faktograficzną czytać jak wyrafinowaną prozę „wysokich lotów„, a publikację czyta się jednym tchem, bez nużącego odniesienia. Usłyszane liczne opowieści i poznane fakty, a osadzone na kanwie własnych przeżyć i emocji dodają książce walorów ekspresyjnych i estetycznych. Cenię Autorkę za to, że nie ujarzmiła swojej wyobraźni i nie poprzestała tylko na przekazie samych „suchych„ faktów, lecz do książki przemyciła ciut więcej swej twórczej osobowości, dodając własne przemyślenia oraz utwory liryczne (bardzo osobliwe). I jak na ”nauczycielkę” przystało daje świadectwo dużej wiedzy i daru jej przekazywania, bo publikacja ta jest wiernym odwzorowaniem wszelkich aspektów życia wiejskiego, częściowo uznanych za relikt dawnej epoki – od zapomnianego słownictwa po czynności , zwyczaje, stroje, narzędzia, przedmioty itp..
To wyważona, przemyślana kompozycja, w której oprócz wspomnień autorka przekazuje obszerny materiał z archiwalnych źródeł. Książkę wzbogaca spora ilość fotografii, zarówno tych „z lamusa”, jak i tych współczesnych.
Jest to idealna lektura nie tylko dla starszego pokolenia, które jest tu niejako „bohaterem”, ale też znakomite kompendium wiedzy dla ich potomków, czyli pokolenia nie znającego czasów swoich przodków. I od razu chcę podważyć stereotyp, który zapewne będzie towarzyszył potencjalnemu czytelnikowi spoza lokalnej radomyskiej społeczności, że książka należy się tylko ludziom z Radomyśli i tym, którzy są w bliskiej konotacji. Otóż ja jestem przykładem, że na wielkopolskim gruncie też się ona przyjmuje. Gorąco ją polecam, z pewnością zasługuje ona na rekomendację wśród wszystkich szkół, niezależnie od położenia geograficznego i byłaby też cenna podczas szerzenia polskiej kultury wśród zagranicznej Polonii.
Mnie osobiście książka wzruszyła kilka razy i takie też było przesłanie Autorki, by obok przekazu merytorycznej treści dotrzeć do ludzkiego sumienia, skłonić do zadumy i co chyba najważniejsze-by zastanowić się nad upływającym czasem…
Puentując dodam, że „Pod jednym niebem urodzeni„ to wysublimowany kąsek dla ”koneserów” i jednocześnie skarbnica wiedzy dla przeciętnego czytelnika.
Plus minus:
Na plus:
+ prostota i wyczucie pisarskiego stylu
+ nastrojowość
+ umiejętność przekazania ogromnej wiedzy
+ duża wartość dydaktyczna
+ liczne materiały źródłowe
+ dużo pięknych fotografii
+ estetyczna szata graficzna
Na minus:
- nic godnego uwagi
Tytuł: Pod jednym niebem urodzeni
Autor: Elżbieta Orzyłowska-Łęczycka
Wydawca: Drukarnia Nowator, Siedlce
Data wydania: 2010
ISBN: 978-83-931319-0-7
Liczba stron: 544
Oprawa: twarda
Cena: 90 zł
Ocena recenzenta: 9.5/10
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.