„Operacyjna Służba Sztabów Wojska Polskiego w 1939 roku” - W. Rezmer - recenzja


Napoleon kiedyś powiedział: „do prowadzenia wojny potrzeba trzech rzeczy: pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy”. Amerykanie w XIX w. uznali ten pogląd za całkowicie błędny z uwagi na fakt, iż nie strzela się monetami. Niezależnie od tego, kto miał rację, do prowadzenia wojny niezbędnie potrzebne są służby – zaopatrujące walczące oddziały w żywność, amunicję, paliwa oraz wszystko to co jest potrzebne każdemu walczącemu żołnierzowi.

Właśnie to zagadnienie porusza Waldemar Rezmer w książce Operacyjna Służba Sztabów Wojska Polskiego w 1939 roku wydanej w zeszłym roku nakładem Wydawnictwa Tetragon. Jest to drugie wydanie, wydanej przed laty i praktycznie niedostępnej pozycji i bardzo dobrze się stało że ktoś podjął się wznowienia tej książki. Dzięki temu każdy może uzupełnić swoją domową biblioteczkę o wybitnie specjalistyczną pozycję.

Pozycja jest naprawdę dobrze przygotowana i niezbędnie potrzebna wszystkim, którzy interesują się Wojskiem Polskim i II Wojną Światową. Do tej pory mieliśmy na rynku wiele książek o Wojsku Polskim w którym to o służbach jedynie wspominano w ostatnich rozdziałach – skupiając się na broniach głównych i organizacji wielkich jednostek.

Tutaj mamy do czynienia z pozycją wyjątkowo interesującą, odpowiadającą nam na wiele ciekawych pytań.

Otóż trudno mieć w linii 500 czołgów, które można zakupić za granicą lub wyprodukować, jeżeli nie ma się dla tych 500 czołgów garaży, zapasów paliwa, smarów, amunicji, części zamiennych, samochodów, cystern paliwowych, warsztatów naprawczych, poligonów, strzelnic, wyszkolonego personelu, koszar dla żołnierzy czy mieszkań dla oficerów.

Siły zbrojne danego państwa to nie tylko czołgi i samoloty, to naprawdę skomplikowana maszyneria. Dla milionowej armii potrzebny jest precyzyjny mechanizm zabezpieczający jej możliwości bojowe, inaczej ten milion żołnierzy po trzech dniach walki zacznie przymierać głodem, a pojazdom braknie paliwa.

Książka składa się z trzech rozdziałów z których pierwszy omawia zasady organizacji tyłów wojennych w 1939 r., rozdział drugi zadania i organizacje służb a rozdział trzeci opowiada o przygotowaniach tychże służb do wojny.

W pozycji omówione są wszystkie służby Wojska Polskiego: służba intendentury, uzbrojenia, taborów i remontu koni, zdrowia, weterynaryjna, poczty polowej, jeniecka, samochodowa, saperska, służba lotnictwa, łączności, sprawiedliwości, duszpasterska i geograficzna.

Te 15 służb to zaplecze bez którego armia polska nie mogła prawidłowo funkcjonować.

Dla czytelnika najciekawsze będą unikalne informację o przygotowywanych obozach dla jeńców niemieckich, szpitalach polowych dla koni czy mobilizacji samochodów – których w całym województwie poleskim było aż 358 sztuk.

Wielu czytelników będzie zaskoczonych informacją o tym, iż Wojsko Polskie posiadało najnowocześniejsze i jedne z najlepszych w ówczesnej Europie map topograficznych, pokrywających teren całego kraju… oraz teren do 200 km w głąb III Rzeszy.

Dla mnie wprost bezcenne są informację o polskich lotniskach, dyslokacji stacji paliw czy składnic map bez których nawet najlepsza armia jest całkowicie ślepa.

Perełką książki jest tabelka przedstawiająca należności żywnościowe dla zwierząt z której dowiadujemy się że w Wojsku Polskim a.d. 1939 r. służyły nie tylko konie ale też psy i gołębie. Psom przysługiwało mięso wołowe, jarzyny twarde oraz sól, a gołębiom po 50 gram specjalnej mieszanki na jeden gołębi dziób dziennie.

Pozycja krok po kroku opisuję tą skomplikowaną maszynerie, a Autor bardzo profesjonalnie wprowadza czytelnika w specjalistyczne zagadnienia, pozwalając sobie na bardzo oszczędne komentarze.

Książka jest przeznaczona nie tylko dla osób interesujących się drugą wojną światową, historią wojskowości, Wojskiem Polskim ale i dla osób interesujących się historią logistyki. Pozycja wybitnie specjalistyczna zdecydowanie polecam ją historykom, pasjonatom, studentom wojskowości oraz zarządzania lub logistyki. Ktoś kogo interesują wyłącznie brawurowe szarże czołgów na kawalerie lub kawalerii na czołgi nie znajdzie w niej nic ciekawego.

Plus minus:
Na plus:

+ merytorycznie bardzo dobrze przygotowana pozycja
+ dużo unikalnych informacji
+ liczne i dobrze przygotowane tabelki
+ duża ilość cennych informacji o przygotowaniach służb do działań wojennych
Na minus:
- brak zdjęć
- brak informacji o funkcjonowaniu służb już w trakcie działań wojennych

Tytuł: Operacyjna Służba Sztabów Wojska Polskiego w 1939 roku
Autor: Waldemar Rezmer
Wydawca: Wydawnictwo Tetragon
Data wydania: 2010
ISBN/EAN: 978-83-930318-1-8
Liczba stron: 254
Cena: ok 45 zł
Ocena recenzenta: 8/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz