„W służbie dyktatora...” - I. Steiner-Gashi, D. Gashi - recenzja

Książka ukazuje historię wysokiego rangą oficera w służbie dyktatorów Korei Północnej. Kim Dzong Riul, bohater opowieści, w czasie jednej z wizyt w Europie ucieka i zaszywa się w Austrii na 15 lat. W końcu postanawia jednak wyjść z ukrycia i opowiada swoją historię małżeństwu austriackich dziennikarzy. Książka jest pasjonującą opowieścią człowieka, który – jak się wydaje – mimo dobrego usytuowania materialnego oraz wysokiej pozycji politycznej w Korei Północnej, wybiera wolność uciekając z komunistycznego reżimu. Dzięki tej lekturze poznajemy nie tylko historię jednostki, ale zgłębiamy również tajniki północno-koreańskiej władzy, która mimo międzynarodowej izolacji nawiązuje nieformalne kontakty z państwami Europy, nielegalnie importując różnorodne cenne dobra.

Autorzy zakłócając chronologię wydarzeń, najpierw przedstawiają rok 1994 i ucieczkę Kim Dzong Riula, następnie rok 2009, w którym to bohater opowieści zgłasza się do dziennikarki mającej spisać jego historię. Następnie autorzy przybliżają czytelnikowi historię dziejów narodu koreańskiego, w szczególności odnosząc się do czasów, w których przyszło żyć rodzinie Kim Dzong Riula. Poznajemy jego dzieciństwo, okres dorastania, ciężkiej pracy. Przełomowym momentem w jego życiu okazuje się jednak podjęcie nauki w wieku 17 lat, a następnie wyjazd na stypendium do zaprzyjaźnionego politycznie NRD. Tam skupia się na jednym – nauce. Szybko uczy się języka niemieckiego, ambicją prześciga wszystkich swoich kolegów, chce zdobyć jak najlepsze wykształcenie, aby wrócić do swojej ojczyzny i odbudować ją z wojennych zniszczeń. Po 7 latach studiów przymusowo wraca do Korei Północnej, gdzie władca Kim Ir Sen zaostrza represje wobec społeczeństwa. Pragmatyczna, wierna komunistycznym ideałom postawa Riula przynosi mu możliwość wstąpienia do partii, czego konsekwencją jest dołączenie do elity politycznej kraju. Bohatera książki czeka nowe, lepsze życie, zaczyna piąć się po kolejnych stopniach do wielkiej kariery. Aż w końcu zaczyna zajmować się zaopatrzeniem władz Korei Północnej w cenne zagraniczne dobra. W tym celu wraz z innymi towarzyszami podróżuje do Europy Środkowej.

Książka austriackiego małżeństwa dziennikarzy jest historią ambitnego, realizującego postawione sobie cele człowieka, który z wielką gorliwością wierzy w komunistyczne ideały, w pełni oddaje się woli północno-koreańskich dyktatorów. W pewnym momencie postanawia jednak uciec z państwa rządzonego totalitarną ręką, by odnaleźć wolność w europejskim państwie. Nadmienić należy, iż Km Dzong Riul studiując w NRD wielokrotnie obserwował ucieczki innych koreańskich studentów do kapitalistycznej RFN. Sam wówczas nawet nie pomyślał o takim kroku, uciekinierów traktował jako zdrajców narodu, by po wielu latach podjąć się ucieczki.

W służbie dyktatora. Życie i ucieczka północnokoreańskiego agenta to także opis międzynarodowych relacji największych potęg światowych – Stanów Zjednoczonych, Rosji, Chin, Niemiec. Czytelnika może przerazić skala nieformalnych kontaktów, niekiedy z wyraźnym przyzwoleniem poszczególnych władz czy liczne łamanie prawa międzynarodowego.

Lekturę książki należy polecić osobom zainteresowanym historią azjatyckich państw, relacjami międzynarodowymi, ale również zwykłym czytelnikom nieinteresującym się historią jako opowieść o jednostce sumiennie realizującej wyznaczony życiowy plan, która w końcu ściera się z niesłusznością wcześniej podejmowanych działań, porzuca dotychczasowe życie i rozpoczyna nowy etap.

Plus minus:
Na plus:
+ rzadka tematyka
+ oddziałujące na czytelnika zaburzenie chronologii wydarzeń
+ informacje z zakresu polityki międzynarodowej
+ fascynująca opowieść o człowieku wierzącym w komunistyczne ideały
+ duża, czytelna czcionka
Na minus:
- miękka oprawa

Tytuł: W służbie dyktatora. Życie i ucieczka północnokoreańskiego agenta
Autorzy: Ingrid Steiner-Gashi, Dardan Gashi
Wydanie: 2011
Wydawca: Bukowy Las
ISBN: 978-83-62478-14-9
Liczba stron: 227
Oprawa: miękka
Cena: ok. 30 zł
Ocena recenzenta: 9/10