„Mistycyzm w wielkich religiach świata” - D.L. Carmody, J. T. Carmody - recenzja


Temat mistycyzmu, niezwykle wymagający w opracowaniu i  odbiorze, jest skazany na notoryczną niepopularność. Dla wielu to zupełna terra incognita. Niemniej ten, kto chce gruntownie zrozumieć fenomen i dzieje religii, musi się w końcu z jego tematem zmierzyć. Denise Lardner i John Tully Carmody podjęli odważną próbę ułatwienia nam tej konfrontacji. Muszę stwierdzić, że ich książka, mimo pewnych obaw, napełniła mnie czymś więcej niż tylko ciekawością.

Trzeba przyznać, iż niejeden mógłby wątpić, zresztą całkiem słusznie, że jeden, niespełna czterystustronicowy tom może skutecznie pomieścić ogrom materiału, jaki sugeruje tytuł:Mistycyzm w wielkich religiach świata. Te wątpliwości cichną, gdy poznamy główne założenia jakimi autorzy przystąpili do swej pracy. W ich zamiarze nie był to bynajmniej tytuł skierowany bezpośrednio do ekspertów, lecz przede wszystkim do studentów i laików, chcących uzyskać orientację w tej przedziwnej dziedzinie. Książka nie wdaje się w zbędne spekulacje, dokonuje selekcji informacji, dążąc do przedstawienia meritum sprawy. Ma w rzeczywistości charakter podręcznikowy i pod takim kątem powinna być oceniana. Nie można ganić jej za to, że nie jest tęgim, pełnym adnotacji tomiszczem - tym, czym nigdy nie miała być.

Wydaje się, iż mimo tego braku „gabarytów” książka została gruntownie przemyślana z perspektywy metodologicznej i dydaktycznej. Musiała zostać dobrze skonstruowana, by sprostać niebanalnemu zadaniu, jakie jej postawiono. Nie da się ukryć, że tematyka jakichkolwiek osobistych doświadczeń, a co dopiero tych religijnych, to dla badacza dość cienki lód. Wszelkie kroki należy stawiać bardzo ostrożnie, by nie narazić się na różnorakie błędy i nieuprawnione wnioski. Trudno również pisać o doświadczeniach, na tyle subtelnych i rzadkich, by dla większości czytelników były niedostępne.

Autorzy już we wprowadzeniu przywołują i sprawnie rozwiązują najważniejsze trudności, jakie przed nimi stają. Budują przejrzystą perspektywę tego, jak będą do mistycyzmu podchodzić, i jak, ich zdaniem, należy o nim pisać, pozostając w ścisłej styczności z doświadczeniem samych mistyków. To znacznie ułatwia dalszą lekturę. Po pierwsze autorzy obierają wygodny kompromisowy kurs pomiędzy skrajnymi stanowiskami teoretycznymi. Podkreślają istnienie pewnej jedności ludzkiej natury i możliwości ujęcia doświadczeń mistycznych całego świata w podobne kategorie. Z drugiej strony zdają sprawę z nieprzebranej wielości form, jakie doświadczenia te przybierają w zależności od kontekstu kultury, w jakiej dorastał ten, który doświadcza. Autorzy wypierają się dominacji precyzyjnej, akademickiej terminologii, nie bojąc się stosowania metafor i barwnych, ekspresywnych wyrażeń. Śmiem twierdzić, że całkiem słusznie. Czysto analityczna perspektywa doprowadziłaby wyłącznie do zubożenia tego osobistego i właściwie nie dającego się wysłowić doświadczenia. Perspektywa ta może oczywiście budzić obiekcje. Mimo to wydaje się mi pewne, że przeciętny czytelnik, stający naprzeciw zagadki mistyków, z pewnością dzięki niej nie straci. Podstawowe cele autorów książki zostają spełnione. Styl, z jakim napisane zostały kolejne rozdziały w możliwie prosty i przystępny sposób oddaje niezwykle skomplikowane kwestie. Ujawnia szacunek i głębokie zrozumienie doświadczeń religijnych. Jeśli nie może oddać w pełni tajemnicy, z jaką mierzył się ten czy inny mistyk, to z pewnością jasno zaznacza jej obecność i zachęca do dalszego poznania.

Struktura książki została oparta na zasadzie, określanej przez autorów dialektyczną. Mówiąc najprościej, podejmują oni dyskusję z tezą, jaką sami postawili. Tezą jest ogólna definicja mistycyzmu, jakobezpośredniego doświadczenia ostatecznej rzeczywistości. W kolejnych rozdziałach książki definicja ta wystawiana jest na próbę, stanowiąc punkt odniesienia dla przebogatych dziejów wszystkich największych religii świata i ich mistycznych aspektów. Rozdziały dotyczą kolejno: hinduizmu, buddyzmu, tradycji chińskich i japońskich, żydowskich, chrześcijańskich i co ciekawe kultur oralnych, inaczej niż poprzednie, nie dysponujących pismem. Ostatecznie robocza definicja zostaje uszczegółowiona i uzupełniona, a wielość informacji uporządkowana. Każdy kolejny rozdział zbudowany jest w analogiczny sposób jak i cała praca. Zawiera wstępny rys historyczny danej religii, rozwinięcie zorientowane na konkretnych mistyków i jest zwieńczony podsumowaniem. Wszystko to sprawia, że książka jest bardzo przejrzysta i łatwa w odbiorze. Czytelnik podąża za tokiem rozumowania autorów, przyjmując podobny punkt widzenia.

Powiedzmy jeszcze kilka słów o właściwej treści książki i o tym, jak się prezentuje. Przeczytawszy wszystkie rozdziały czytelnik może mieć wrażenie przebycia bardzo długiej podróży. Na niewielkiej liczbie stron czeka go wielka różnorodność religijnych tradycji, które w jakiś sposób odnoszą się do mistycznych doświadczeń. Za każdym razem, gdy zasiadamy do lektury lądujemy wśród większości nieznanych naszej kulturze bóstw, praktyk i pojęć, obrazujących tajemnicę transcendencji. Oblicza mistycyzmu odnajdujemy w opisach hinduskiej bogini jutrzenki Usas, jodze i doktrynie połączenia AtmanaBrahamanem, w buddyjskiej Pustce i pojęciu nieuchwytnej, wiecznie zmiennej Drogi – Tao. Także w żydowskiej egzegezie Tory, symbolice boskiego rydwanu – merkavah oraz w kabale, w postaci Chrystusa -Logosu i symbolice Boga oblubieńca, w islamskiej szahadzie i praktykach sufich. W końcu zaś w szamańskiej ekstazie. Autorzy starają się celnie ująć i przekazać unikalny kontekst każdej z wielkich religii. Książka przywołuje cytaty z wszystkich najważniejszych świętych ksiąg: Wed, Biblii i Koranu oraz fragmenty traktatów największych świętych, mędrców i myślicieli religijnych, opisujące ich wyjątkowe doznania. W książce padają słowa Śankary, oświeconego Buddy Gauthamy, Chińczyków Laozi’ego i Czuang-Tsy, proroków Ezechiela i Jeremiasza, Mistrza Eckharta, świętej Teresy z Ávila , In Al – Arabiego i innych. Wybór cytatów wydaje się być dobrze przemyślany, wszystkie są sugestywne i reprezentatywne. Nie pozostają również bez komentarza, często zaczerpniętego z dzieł współczesnych badaczy. Pod wpływem tej różnorodności perspektyw, zaznaczającej się nie tylko pomiędzy kulturami, ale również wewnątrz każdej z nich, zjawisko mistycyzmu rysuje się czytelnikowi coraz wyraźniej w każdym kolejnym rozdziale.

Poszukując wad tej publikacji jeszcze raz zmuszony jestem powrócić do początkowej wątpliwości. Autorzy nieraz bardzo szybko przebijają się przez poglądy kolejnych postaci. Nie zostaje wiele miejsca na dokładne opisy, co widać zwłaszcza w późniejszych częściach książki. Specyfika każdego z mistyków mogła w efekcie sporo stracić. Cały zestaw przykładów, które analizują autorzy, jest również z pewnością niedoskonały, bo niepełny. Nie zadowoli każdego. Jeśli ktoś szuka wyczerpujących analiz i bardzo dokładnych informacji z pewnością trafił pod zły adres.

Poza tym, można zwrócić uwagę na dość ograniczoną bibliografię. Nie pojawia się ona w stosownym miejscu na końcu książki, ale w przypisie na końcu kolejnych rozdziałów. Dla zainteresowanych tematem lista pokrewnych publikacji byłaby nieoceniona.

Ostatnia rzecz, jaką można książce zarzucić, wynika już z winy wydawnictwa. Jest klejona i wydana w miękkiej oprawie. Przy częstym wertowaniu szybko może się zużyć i stracić na wyglądzie.

Podsumowując, książka Carmodich jest dobrym, wyważonym metodologicznie i przejrzystym wprowadzeniem w temat mistycyzmu. Niczym innym. Chcąc ustosunkować się osobiście do tego, co przeczytałem, dodam kilka ciepłych słów. Być może trafią do czytelnika tej recenzji. Należy podkreślić, że książka ta podejmuje coś więcej niż tylko zbiór danych na ten, czy inny temat.. Przekracza granicę religioznawstwa. Mówi bowiem przede wszystkim o człowieku, w którym wszelka wiedza ożywa i bez którego traci cały swój sens. Ma się wrażenie, że jest napisana z pasją i z zamiłowaniem. Wzmogła we mnie ciekawość, nie wobec dziedziny, ale wobec mnie samego. W moim mniemaniu trudno o większą zaletę.

Plus minus:
Na plus:
+ świetna syntetyczne wprowadzenie dla zainteresowanych tematem
+ bardzo szeroki zakres opracowanego materiału
+ przemyślane założenia metodologiczne i dydaktyczne
+ czytelna struktura wykładu
+ przystępny i barwny styl
+ erudycja
+ przekonujące opisy doświadczeń religijnych
+ duża liczba reprezentatywnych cytatów.
Na minus:

- brak rzetelnej bibliografii, umożliwiającej dalsze zgłębianie tematu
- klejona, brak twardej okładki

Tytuł: Mistycyzm w wielkich religiach świata
Autorzy: Denise Lardner Carmody, John Tully Carmody
Wydawca: WAM
Rok wydania: 2011
ISBN/EAN: 978-83-7505-732-4
Format: 156x232
Stron: 388
Okładka: miękka
Cena: od około 61 zł do ok. 68 zł
Ocena: 8/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz