Stosunek do chorych, dzieci i starców w świetle wczesnośredniowiecznych reguł zakonnych (VI-VII w.) |
Reguły mnisze początku średniowiecza z samego swojego charakteru przesycone były zasadami, jakimi kierować się mieli zakonnicy w poszczególnych klasztorach. Z tego też powodu znajdujemy tam wiele kwestii poświęconych pracy mniszej, pożywienia zakonnego, czy też porządku modlitw w ciągu dnia. Jednakże w klasztorach nie żyli tylko bracia będący w pełni sił i w wieku zdatnych do ciężkiej posługi Bożej, ale także ci, którzy osłabieni byli przez chorobę, czy też tacy, którzy mieli kilka lat i dopiero zaczynali swe życie w klasztorze jak też ci, będący już w wieku starczym. Właśnie tymi trzema „kategoriami’’ braci i stosunku do nich innych mnichów, we wczesnośredniowiecznych regułach klasztornych, zajmiemy się w niniejszej pracy.
Zgodnie z anonimową Regułą Mistrza ci z braci, którzy skarżyli się na wszelkiego rodzaju dolegliwości dostawali pracę stosowną do ich stanu, lecz taką, aby przynosiła pożytek ze służby Bożej, ale nie była ponad ich siły1. W podobny sposób pisał o tym święty Benedykt z Nursji, który twierdził, iż przy wydzielaniu czegokolwiek, a więc także pokarmu, należy wziąć pod uwagę słabość niektórych mnichów2. W innym miejscy Reguła podaje, iż praca dla chorych przydzielana była sprawiedliwie3.Dlatego też, gdy mnich nie dostał gorączki miał obowiązek wyjść z braćmi do kaplicy (na modlitwę), a gdy był w takim stanie, iż nie mógł samodzielnie stać, mógł leżeć na macie odmawiając psalmy. Jeden spośród zebranych braci powinien pilnować go, aby nie zasnął4. Autor reguły Mistrza wyznawał także niezwykle surowy stosunek do pożywienia przyznawanego chorym zakonnikom. Zgodnie z zasadą, ‘’kto nie pracuje niech też nie je’’, uznawano, iż mnisi osłabieni, a przez to niepracujący, jak pozostali bracia, dostawać mieli mniej jedzenia. Wychodzono, bowiem z założenia, iż skoro mnich nie może pracować nie może też jeść5. Chorzy bracia dostawali jedynie (gorący) napój, jajko, oraz gotowaną wodę6. Dalej w Regule napisano, iż chorzy dostawali o jedną kromkę chleba i dwie porcję napoju mniej od pozostałych braci7. Jednym z zadań opata było także sprawdzanie, czy mnisi, rzeczywiście dostali uszczerbku na zdrowiu, czy też tylko ten stan udają, aby dostać, lepszy posiłek8.
Wiele wczesnośredniowiecznych reguł zakonnych stosuje jednak znacznie łagodniejsze zasady żywienia braci. Najzgrabniej ujął to wielki Ojciec Kościoła Bazyli Wielki, który twierdził, iż chorzy powinni dostawać szczególny posiłek9. Chorzy bracia dostępowali także lżejszego postu, gdy inni zjadali swój posiłek o szóstej, ci jedli o trzeciej, a gdy o dziewiątej, chorzy jedli o szóstej godzinie. Nie odnosiło się to jednak do ciężko chorych braci, którzy jedli wtedy, gdy było to najlepsze, dla ich stanu zdrowia10. Zasady te zapisano w Regułę Mistrza. W innym miejscu autor przyznaje, iż bracia chorzy powinni mieć udogodnienia w kwestii spożywanych posiłków11. Zgodnie z Regułą iroszkocką świętego Kolumbana Młodszego, chorzy mogli spożywać posiłki przed godziną dziewiątą w środy i piątki12. Na dwadzieścia dni przed Wielkanocą, aż do święta Paschy wina nie powinien spożywać nikt, prócz chorych13. Cezary z Arles pisał natomiast, iż chorym braciom podawać winno się wszystkie produkty, które są im potrzebne, włącznie z mięsem14. Także w Regule Benedyktyńskiej podano, iż wyłącznie chorzy mogli spożywać mięso15. Zakaz spożywania mięsa przez mnichów w pełni sił, nie dotyczył jednak drobiu16. Święty Benedykt twierdził także, iż mnisi chorzy jeść mięso mogą tylko do czasu, gdy ich stan się poprawi17. Zasadą było także, iż bracia jedzący mięso, w czasie posiłku, powinni być oddzieleni od reszty zgromadzenia, aby nie plamić ich czystości18. W świetle Reguły dla dziewic, pióra Cezarego z Arles, także ksieni klasztorna musiała w czasie swej choroby jeść osobno od pozostałych sióstr, co było nie do pomyślenia, gdy była zdrowa19.
Kolejną kwestią pozostaje stosunek do kąpieli chorych mnichów i mniszek. Za poradą lekarską zakonnice powinny zaznawać kąpieli, nawet gdyby tego nie chciały. Na taką sytuacje musiała się jednak zgodzić opatka20. Również święty Benedykt uznawał, iż chorzy powinni się kąpać, gdy tylko miało to poprawić ich stan zdrowia21. Zgodnie z Regułą Mistrza za chorych wznoszono także modlitwy. Pilnowanie, aby tego dokonano, należało to obowiązków opata22. Dlatego też to sam przełożony klasztoru rozdzielał to wszystko to, co potrzebne było chorym braciom23. Chorzy mieli być doglądani przez szafarza24 i innych specjalnie do tego wyznaczonych braci. Ich odpowiedniej posługi nad chorymi pilnować miał opat, gdyż to on brał odpowiedzialność za ich czyny25. Potrzeby chorych mieszkańców klasztoru, były oczywiście stawiane wyżej niż pozostałych braci i sióstr26. Chore mniszki w Regule dla dziewic doglądane miały być, przez wydzieloną do tego zadania siostrę. Zakonnica ta otrzymywała od szafarki wszystko to, co konieczne było do opieki. Mniszka ta odznaczać się musiała niezwykłą znajomością dyscypliny klasztornej jak też znaczną dobrocią27. Zdaniem Cezarego z Arles bracia powinni w ten sposób opiekować się chorymi, by jak najszybciej wyzdrowieli28. Dlatego też niekiedy wyznaczono osobną celę dla chorych braci, w której posługę pełnił przeznaczony do tego mnich29. W zgromadzeniach żeńskich przełożona zgodzić się mogła na wydzielenie chorym siostrom osobnej spiżarni i kuchni, gdy tylko była taka potrzeba30. Leo Moulin pisał swego czasu, iż pomieszczenie w klasztorze przeznaczone dla chorych nazywano infermią, a brat, który ich doglądał nazywany był infermierzem31.
Zakonnicy sprawujący swą posługę względem chorym powinni przeskakiwać się wzajemnie w miłości i opiece32. Zajmowanie się chorymi było zajęciem szczególnym dla braci. Utożsamiano ją, bowiem z posługą Chrystusowi33. Chorzy bracia nie powinni narzekać, na ludzi usługującym ich34, lecz traktować ten fakt, jako dopust Boży.
Także system kar za przewinienia dostosowany był do stopnia choroby mnicha35. Przewinieniem takim mogło być poddanie się opiece rodziców, przez mnicha, który opuścił klasztor, w zgodzie z Trzecią Regułą Ojców36.
Dzieci i starcy
Jak pisał niegdyś ks. Marian Kanior do klasztorów benedyktyńskich przyjmowano również dzieci37. Zgodnie z Regułą Benedykta dopuszczano do klasztoru dzieci ofiarowane przez rodziców, co zostało potwierdzone także na soborze w Toledo w 633 roku, gdzie zapisano, iż „osoba staje się mnichem przez swego ojca„38. Dzieci-oblaci oddawani byli do danego zgromadzenia zakonnego bardzo często z rodzin arystokratycznych, gdy nie możliwe było zapewnienie sprawiedliwego spadku, dla każdego z potomstwa, bądź też, gdy trudno było znaleźć męża dla swej córki. Niekiedy oddawano syna bądź córkę do klasztoru miało dużo bardziej górnolotne przesłanki, np. by dotrzymać złożonego ślubowania, czy też wtedy, gdy chciało by nadchodząca bitwa rozstrzygnięta została na własną korzyść39. Dzięki temu dzieci te dożywotnio wstępowały do zakonu40. Autor Reguły Mistrza zapisał natomiast, iż w przypadku przyjmowania do klasztoru syna szlacheckiego konieczne było zapewnienie, iż będzie on okazywał posłuszeństwo, a także określenie daru, który miał być przekazany z tej okazji przez rodziców, na rzecz zgromadzenia41. Zdarzały się także przypadki wstępowania do klasztoru wbrew woli rodziców42.
W podobnym duchu pisał święty Benedykt. Pisał on, bowiem iż dostojni rodzice oddający swe dziecko do klasztoru winny spisać stosowny dokument w tej sprawie, w którym przysięgali, iż Nigdy nie ofiarują nic swemu dziecku, a jeśli nie chcieli do dostosować się do tej zasady powinni płacić stosowną jałmużnę na klasztor43. Dokument, choć w prostszej formie, powinien być także sporządzony przez uboższe rodziny, oddające swe dzieci. Obowiązkiem był także podarunek dla klasztoru44. Wpłaty finansowe były pewnego rodzaju zabezpieczeniem dla zakonu. Obawiano się, bowiem, iż niektórzy wydawani będą wyłącznie, by być w klasztorze karmieni, czy też dla samej nauki (bez dalszej chęci posługi Bożej, jako mnich) i to w zarówno w stosunku dzieci ludzi biednych, jak też bogatych45. Zgodnie z Regułą dla dziewic nieprzyjmowane były także dziewczynki młodsze niż 6-7 lat46.
Podobnie jak było to w przypadku chorych także dzieci przebywające w klasztorze mogli zaznawać kąpieli47, jak też praca mnichów młodszym ustalona miała być stosownie do ich możliwości48.
Dzieci mogły także, spożywać wino w okresie dwudziestodniowym poprzedzającym Wielkanoc49. Autor Reguły Mistrza opisuje także, iż w zimie dzieci w klasztorze otrzymywały dwa razy gorący napój, w ciągu dnia i raz jeszcze wieczorem, a w lecie trzy razy do posiłku napój i wieczorem także dwa razy50. Młodsi z braci dostawali również liczne udogodnienia w stosunku do pokarmu. Jeść mogli, bowiem przed ustanowionymi dla innych godzinami51. Ułatwienia te były w świetle Reguły Mistrza oczywistością52. Zarówno jednak w wymienionym przed chwilą dziele, jak też Regule świętego Benedykta, nie ma jednak konsekwencji. W innym miejscu zaznaczono, bowiem, iż dzieci powinny dostawać mniej pokarmu53, a w Regule Mistrza osoby do lat 20, dostawały mniej niż funt chleba dziennie, nie tylko nie miały, więc ulgi, ale dostawały nawet mniej niż pozostali bracia54.
Słabszą wytrzymałością dzieci klasztornych tłumaczy się również to, iż pościli oni tylko w środy, piątki i soboty w zimie, a jeść mieli w te dni o szóstej. W lecie natomiast w środy, piątki i soboty również jeść mieli w czasie postu o szóstej, a w pozostałe dni o trzeciej55.
Dzieci w żadnym wypadku nie powinny pościć w podróży, jak też w czasie obowiązywania postu nie powinny opuszczać klasztoru, chyba, iż miała to być niedaleka podróż56. Widać, więc, iż mnisi, którzy rozpoczęli podróż na niedługo przed postem, nie rozpoczynali go w ogóle, autor Reguły nie podał natomiast czy w razie powrotu do klasztoru w czasie trwania postu, dzieci powinny rozpocząć go i obchodzić wraz innymi mnichami.
Młodsi bracia wyznaczone mieli ściśle określone miejsca przy stole klasztornym57.
W czasach benedyktyńskich mnisi w wieku lat 7 stali się normalną częścią wspólnoty zakonnej. W danym zgromadzeniu zaznajamiano ich z tajnikami czytania i pisania w prowadzonym specjalnie przyklasztornych szkołach, do których dostępu nie miały dzieci z zewnątrz, a jedynie przyszli zakonnicy58. Młodzież miała poświęcać trzy godziny dziennie (od prymy do tercji) na naukę pisania na tabliczkach. Edukacja ta odbywać się miała o pod opieką jednego z braci59.
Odrębną kwestią pozostaje młodych mnichów za wszelkie przewinienia. Bracia zobowiązani byli bezpośrednio po czynie wyznać przełożonemu swe winy60. Kara dostosowywana była do wieku mnichów, dlatego też, dlatego też ci, którzy nie zdawali sobie sprawy (z powodu niedoświadczenia), jak bolesna jest kara wyłączenia ze wspólnoty, powinni być karani ciężkim postem bądź chłostą61. Chłostę stosowano także wtedy, gdy chłopiec pomylił się w czasie czytania modlitwy i nie chciał za swój czy zadośćuczynić62. Także autor Reguły Mistrza zaznacza, iż właściwą karą za wszelkie winy, dla dzieci do lat 15, jest chłosta63. Nie było jednak pełnej swobody w karceniu młodych braci. Ci, którzy ustanowili zbyt surową karę, także musieli ponieść konsekwencje swych działań64. Zamiarem twórców wczesnośredniowiecznych reguł zakonnych była z jednej strony nauka pism przez młodych braci, jak też przeciwdziałanie ich pomyłkom, dlatego wielu psalmów dzieci uczyć się musiały na pamięć65.
Młodzi mnisi poddawani byli nieustannej kontroli swych działań66. Kontrola ta wynikała także z faktu, iż starszeństwo w danym zgromadzeniu, które związane było z czasem przybycia do klasztoru, a przede wszystkim zajmowaną funkcją, nie odnosiło się do dzieci, które to wszystkie traktowane miały być na równi67.
Młodsi zakonnicy widząc starszych prosić powinni ich o błogosławieństwo, a także ustępować im miejsca, oraz czekam z zajęciem własnego miejsca, aż starszy z braci na to zezwoli68. Młodzież powinna stosować się do zaleceń starszych, a wszelka kłótnia była zakazana, za co czekała stosowna kara69. W Regule Benedyktyńskiej unormowano także system tytułów, jakimi posługiwać się powinni mnisi w klasztorze. Dzieci nazywani byli przez pozostałych „młodszymi braćmi’’, a starszych młodzić nazywała „wielebnymi ojcami’’, co było oznaką szacunku. Zakazane było natomiast mówienie po sobie po imieniu, między starcami, a dziećmi w klasztorze70. Nie pozwalano także na przyjaźń między starszymi braćmi, a młodzieżą zakonną, co uznawano za niewłaściwe71.
Ważne były także stosunki między opatem a młodszymi z braci. Przełożony miał być dla nich, bowiem ojcem i mistrzem, który musiał znać doktryny i nauczać ich, a także karcić, tych z mnichów, którzy byli niezdyscyplinowani i nie stosowali się do zasad panujących w danym zgromadzeniu72.
Zdecydowanie najmniej miejsca autorzy wczesnośredniowiecznych reguł zakonnych poświęcają stosunkowi mnichów do starców przebywających w klasztorze. Podobnie jak w innych opisanych wyżej grupach mogli oni pić wino na dwadzieścia dni przed Wielkanocą, co niedopuszczalne było dla innych zakonników73. Infirmeria nie była natomiast miejscem przebywania wyłącznie chorych z braci, ale powinni tam przebywać również starcy74. Dlatego też bracia winni opiekować się starymi mnichami. Dal przykładu podać można, iż jak pisał L. Moulin dzieci klasztorne miały także obowiązek golenia tych z braci, którzy nie byli już w pełni swych sił75. Gdy natomiast osoba w wieku starczym złamała którąś z reguł zakonnych dostawała karę stosowną do jej wieku76. Ciekawym przypadkiem jest także to, iż zgodnie z Regułą Mistrza, również starsi z braci mogli pobierać nauki pisania na woskowych tabliczkach, pod okiem jednego z braci77.
Podsumowanie
Dzięki temu krótkiemu szkicowi zaobserwować możemy, iż zarówno w stosunku do chorych mnichów, dzieci, jak też starców, autorzy reguł monastycznych z wczesnego średniowiecza uznawali wiele udogodnień, w ciężkim ascetycznym życiu mniszym, którymi winni posługiwać się bracia w stosunku do tych grup.
Bibliografia:
- Bazyli Wielki, Pisma ascetyczne, t. 2, Reguły dłuższe, reguły krótsze, oprac. Naumowicz J., Kraków 1995.
- Kanior M., Święty Benedykt z Nursji i jego dzieło, w: Historia monastycyzmu chrześcijańskiego t. 1 Starożytność (wiek III-VIII), Kraków 1993.
- Lawrence C. H., Monastycyzm średniowieczny, Warszawa 2005.
- Moulin L., Życie codzienne zakonników w średniowieczu (X-XV wiek), Warszawa 1986.
- Reguła Benedyktyńska , przekł. Dąbek T. M., Kraków 2006.
- Reguła dla dziewic, w: Cezary z Arles, Pisma monastyczne, wstęp Piłat J., Kraków 1994.
- Reguła dla mnichów, w: Cezary z Arles, Pisma monastyczne, wstęp Piłat J., Kraków 1994.
- Reguła Mistrza, przekł. Dąbek T. M., Kraków 2006.
- Reguła wschodnia, w: Wczesne reguły monastyczne w Galii, oprac. M. Starowieyski, Kraków 1994.
- P. Riche, Edukacja i kultura w Europie Zachodniej: (VI-VIII wiek), Warszawa 1995.
- Św. Kolumban, Pisma, oprac. Strzelczyk J., Warszawa 1995.
- Trzecia Reguła ojców, w: Wczesne Reguły Monastyczne w Galii, oprac. Starowieyski M., Kraków 1994.
- Reguła Mistrza I, 75, w: Reguła Mistrza, przekł. T. M. Dąbek, Kraków 2006, s. 259. [↩]
- Reguła Benedyktyńska 34, 1-2, w: Reguła Benedyktyńska , przekł. T. M. Dąbek, Kraków 2006, s. 451. [↩]
- Reguła Mistrza I, 77-78, s. 259. [↩]
- Reguła Mistrza LXIX, 911, s. 292. [↩]
- Reguła Mistrza LXIX, 16-17, s. 293. [↩]
- Reguła Mistrza LXIX, 1-3, s. 292. [↩]
- Reguła Mistrza LXIX, 12-14, s. 292-293. [↩]
- Reguła Mistrza XXVIII, 17, s. 214. [↩]
- Bazyli Wielki, 19, 1, w: Bazyli Wielki, Pisma ascetyczne, T.2, Reguły dłuższe, reguły krótsze, oprac. J. Naumowicz, Kraków 1995, s. 108. [↩]
- Reguła Mistrza XXVIII, 13-16, s. 214. [↩]
- Reguła Mistrza XXVIII, 26, s. 215. [↩]
- Kolumban Młodszy, Reguła klasztorna XII, w: Św. Kolumban, Pisma, oprac. J. Strzelczyk, Warszawa 1995, s. 148. [↩]
- Reguła Mistrza LIII, 4-5, s. 262. [↩]
- Reguła dla mnichów, 24, w: Cezary z Arles, Pisma monastyczne, wstęp J. Piłat, Kraków 1994, s. 92. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 39, 11, s. 458. [↩]
- L. Moulin, Życie codzienne zakonników w średniowieczu (X-XV wiek), Warszawa 1986, s. 54, 55. [↩]
- C. H. Lawrence, Monastycyzm średniowieczny, Warszawa 2005, s. 40; Reguła Benedyktyńska, 36, 9, s. 454. [↩]
- Reguła Mistrza LIII, 32-33, s. 265. [↩]
- Reguła dla dziewic, 41, w: Cezary z Arles, Pisma monastyczne, wstęp J. Piłat, Kraków 1994, s. 67. [↩]
- Reguła dla dziewic, 31, s. 64. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 36, 8, s. 454. [↩]
- Reguła Mistrza XX, 12, s. 190. [↩]
- Reguła wschodnia 39, 2, w: Wczesne reguły monastyczne w Galii, oprac. M. Starowieyski, Kraków 1994, s. 81. Reguła powstała w latach 515-530, por. Ibidem, s. 9. Najstarsza wersja pochodzi z Codex Regularum Benedykta z Aniane, Ibidem, s. 31. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 31, 9, s. 447. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 36, 10, s. 454. [↩]
- Reguła dla dziewic, 42, s. 68. [↩]
- Reguła dla dziewic, 32, s. 64. [↩]
- Reguła dla mnichów, 17, s. 89. [↩]
- Reguła Benedykta, 36, 7, s. 454. [↩]
- Reguła dla dziewic, 32, s. 64. [↩]
- L. Moulin, op. cit, s. 150. [↩]
- Reguła Mistrza LXX, 1-2, s. 294. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 36, 1-6, s. 454. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 36, 1-6, s. 454. [↩]
- L. Moulin, op. cit., s. 32. [↩]
- Trzecia Reguła ojców 12, 2-3, w: Wczesne Reguły Monastyczne w Galii, oprac. M. Starowieyski, Kraków 1994, s. 66. Powstała ona około roku 530, por. Ibidem, s. 9. Podstawowe materiałami, w którym znaleźć można ową Regułą, jest rękopis z Tours, oraz rękopis autorstwa Benedykta z Aniane, por. Ibidem, s. 32 [↩]
- M. Kanior, Święty Benedykt z Nursji i jego dzieło, w: Historia monastycyzmu chrześcijańskiego T. 1 Starożytność (wiek III-VIII), Kraków 1993, s. 187. [↩]
- C. H. Lawrence, s. 45. [↩]
- P. Riche, Edukacja i kultura w Europie Zachodniej: (VI-VIII wiek), Warszawa 1995, s. 458. [↩]
- C. H. Lawrence, op. cit., s. 45. [↩]
- Reguła Mistrza XLI, 1-2, s. 346. [↩]
- P. Riche, op. cit, s. 123-124. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 59, 1-4, s. 484. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 59, 7-8, s. 484. [↩]
- Reguła dla dziewic 7, s. 57. [↩]
- Reguła dla dziewic 7, s. 57. Por. P. Riche, s. 124. [↩]
- Reguła Benedyktyńska 36, 8, s. 454. [↩]
- Reguła Mistrza I, 77-78, s. 259. [↩]
- Reguła Mistrz LIII, 4-5, s. 262. [↩]
- Reguła Mistrza XXVII, 41-42, s. 211. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 37, 1-3, s. 455. [↩]
- Reguła Mistrza XXVIII, 26, s. 215. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 39, 10, s. 458. [↩]
- Reguła Mistrza XXVI, 14, s. 207. [↩]
- Reguła Mistrza XXVIII, 19-24, s. 214-215. [↩]
- Reguła Mistrza LIX, 10-11, s. 278-279. [↩]
- Reguła Benedyktyńska, 63, 18-19, s. 490. [↩]
- C. H. Lawrence, s. 45. [↩]
- Reguła Mistrza L, 12, s. 254. [↩]
- Reguła Mistrza L, 12, s. 254. [↩]
- Reguła Benedyktyńska 30, 1-3, s. 446. [↩]
- Reguła Benedyktyńska 45, 1-2, s. 465. [↩]
- Reguła Mistrza XIV, 79, s. 171. [↩]
- Reguła Benedyktyńska 70, 6, s. 500. [↩]
- P. Riche, s. 127. [↩]
- Reguła Benedyktyńska 63, 18-19, s. 490. [↩]
- Reguła Benedyktyńska 63, 8-9, s. 489-490. [↩]
- Reguła Benedyktyńska 63, 15-16, s. 490. [↩]
- Reguła Benedyktyńska 71, 4-5, s. 501. [↩]
- Reguła Benedyktyńska 63, s. 10-12, s. 490. [↩]
- P. Riche, s. 463. [↩]
- P. Riche, s. 121. [↩]
- Reguła Mistrza LIII, 4-5, s. 262. [↩]
- L. Moulin, s. 150. [↩]
- L. Moulin, s. 107. [↩]
- L. Moulin, 32. [↩]
- Reguła Mistrza L, 13, s. 254. [↩]
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.