„Powstanie Wielkich Moraw...” – D. Třeštík – recenzja |
eszcze w 2009 r. nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego poczytana seriaBiblioteka Humanisty wzbogaciła się o pracę wybitnego czeskiego mediewisty Dušan TřeštíkaPowstanie Wielkich Moraw. Morawianie, Czesi i Europa Środkowa w latach 791-871. Jest to pierwsze polskie tłumaczenie tej pozycji, a redakcję naukową jej przekładu piastował dr Paweł Żmudzki, Autor recenzowanego niedawno studium pt. Władca i wojownicy…1.
Książka podzielona została na dwanaście rozdziałów, które poprzedza tekst autorstwa Marcina Rafała Pauka powiadający o biografii naukowej prof. Třeštíka. Monografię kończą kolejno: posłowie„Prawda” Morawian, następnie drzewo genealogiczne Karolingów w dobie IX-X w., a także bibliografia oraz indeksy. Całość liczy 331 stron, gdzie nadto ulokowane zostały liczne fotografie w kolorze czarno-białym, ryciny, mapy, plany i reprodukcje.
Rozdział pierwszy jest potraktowany, jako słowo wstępne, gdzie Autor nawiązuje do dziejów Słowian, którzy po zrzuceniu dominacji awarskiej, zagarniają duże terytoria Europy Środkowej, stając się bezpośrednim sąsiadem państwa rządzonego przez Karolingów.
Rozdział drugi powiada o dziejach Europy Środkowej począwszy od upadku Imperium Romanum, po czasy rządów Karola Wielkiego. Część ta oscyluje wokół Słowian, których istnienie na arenie dziejowej liczy się od momentu pojawienia Hunów na Starym Kontynencie. Dalej omawiane są czasy awarsko-słowiańskie, by wreszcie przejść do dziejów kontaktów frankijsko-słowiańskich.
Rozdział trzeci zarezerwowany został na lata 743-789, kiedy to na omawianym terenie środkowej Europy, dają o sobie znać Karantanowie i Bajuwarowie.
Rozdział czwarty omawia kwestię wojen, jakie prowadził „ojciec Europy” – Karol Wielki z koczowniczymi Awarami, gdzie ważne miejsce zajmowali zhołdowani przez nich, ale rychło też wysuwający się na piedestał, Słowianie.
Lata 805-806 to klamry czasowe w jakich zamknięty został rozdział piąty. Dušan Třeštík podejmuje się omówienie relacji między Karolem Wielkim, a Czechami. Są to konflikty zbrojne również za czasów Pepina, a także z wykorzystaniem wsparcia Longobardów.
W rozdziale szóstym omówione zostały dzieje Doliny Dunaju i Doliny Sawy w latach 805-828. Autor skupia swoją uwagę na książętach tych plemion słowiańskich, które ostatecznie wyzwoliły się spod jarzma awarskiego.
Na rozdział siódmy składa się problematyka terenów Dalmacji oraz Słowian i Bułgarów siedzących we wschodnich Kotlinach Karpackich od ok. 800 do 838 r.
Rozdział ósmy tratuje o powstaniu Moraw księcia Mojmira ok. 790 – 831 r. Część ta należy do kluczowych w całej książce, gdyż odpowiada tytułowi pod względem tematycznym.
Podobnie jak wcześniejszy, rozdział dziewiąty, również winien zwrócić szczególną uwagę czytelnika. Traktuje, bowiem o rządach nad Morawianami książąt Pribina i Mojmira. W części tej Autor nawiązuje do źródła, jakim jest Geograf bawarski, które wykorzystywane jest przez polskich mediewistów, omawiających kwestię pierwszych danych historycznych o ziemiach polskich.
Rozdział dziesiąty omawia konflikt między Cesarstwem Niemieckim, a Czechami w przeszło dwóch dekadach między 830 a 853 r.
Na rozdział jedenasty składają się czasy rządów książąt Rościsława, Cześcibora oraz synów Vistracha w latach 855 – 857. Raz kolejny Dušan Třeštík nawiązuje do relacji między Cesarstwem Niemieckim a przodkami naszych południowych sąsiadów.
Lata 858 – 870 to klamry czasowe w jakich rozgrywają się wydarzenia spisane w rozdziale dwunastym. Jest to rozdział powiadający o wzroście znaczenie na arenie dziejowej, a przynajmniej w Europie Środkowej, Wielkich Moraw.
Całość narracji kończy wspomniane posłowie, w którym Autor decyduje się omówić głębszy sens tzw. motywu „Prawdy” Morawian, jako porządek życia u Słowian.
Na pierwszy rzut oka praca zwraca uwagę na swój układ. Spora ilość rozdziałów, przy niedużych gabarytach książki, podzielona została na zagadnienia, jakie możemy tam znaleźć. Aby zapoznać się z omawianym zagadnieniem, trzeba mieć zorientowanie w budowie rozdziału, ponieważ zagadnienia nie zostały wzbogacone o odpowiednie strony. Styl Autora jest jak najbardziej poprawny. Zdania nie są jakoś wybitnie wysublimowane, a przynajmniej nie powodują jakiś drastycznych trudności w odbiorze książki. Trzeba jednak zaznaczyć, że praca jest naukowa, a analityczny styl przekazywanych przez czeskiego mediewisty informacji, nadaje jej taki charakter. Już w rozdziale pierwszym, który tak de facto jest słowem wstępnym, Dušan Třeštík daje do zrozumienia, że w toku swej książki, będzie korzystał szczególnie z danych historycznych oraz archeologicznych. Próba ta wydaje się jak najbardziej trafna, ponieważ czasy i tematyka, jakiej poświęcono studium, bez tych dwu nauk nie byłaby możliwa do efektywnego wyjaśnienia.
Książka Dušan Třeštík odznacza się też sporą liczbą przypisów, które niekiedy mają charakter dodatkowych informacji, jakie nie znalazły się w tekście głównym. W nich to Autor m.in. pozwala sobie na odniesienie się w formie komentarzy do powoływanej przez siebie literatury. Często też cytuje całe fragmenty źródeł i tutaj również dokonuje ich komentarzy lub interpretacji danych, które w sobie noszą. Niezwykle efektownie i imponująco wygląda część, w której znalazł się wykaz bibliograficzny. Poza podziałem na źródła i opracowania, co jak zwykle uznać należy za słuszną decyzję, na uwagę zasługują pozycje współczesne. Część ta mieści się od 289 do 316 strony i w jej skład wchodzą najważniejsze pozycje bibliograficzne do omawianej tematyki w książce. Na marginesie trzeba dodać, iż Autor prowadził intensywną współpracę z polskimi badaczami2, co w rezultacie widać na podstawie omawianego wykazu literatury, gdzie również można znaleźć naszą rodzimą bibliografię. Na podstawie zebranej literatury przez Dušana Třeštíka można robić wspaniałą kwerendę.
Z uwagi na charakter pracy, gdzie połączone zostały ze sobą dwie dziedziny nauki – historię i archeologię – książka wzbogacona została o szatę graficzną. Niestety na próżno można szukać wykazu licznych zresztą rycin, planów, reprodukcji, zdjęć i map. Szkoda, bo ta część rzutuje na niekorzyść recenzowanej publikacji. Rekompensatą są jednak bardzo dokładnie skonstruowane indeksy, które mają w swym zasobie hasła imienne, geograficzne, etniczne oraz przedmiotowe.
Nie pozostaje nic innego, jak zachęcić do lektury książki Dušana Třeštíka. To świetna praca, świetnego badacza, wnosząca bardzo dużo do nauki europejskiej mediewistyki. Możemy być pewni, że podczas jej czytania zapewnioną mamy kwestię merytoryczną, tematyczną oraz erudycyjną na najwyższym poziomie. Analiza źródłowa dokonana przez Autora, to wynik Jego długoletniej praktyki badawczej. Publikacja powinna zainteresować przede wszystkim miłośników wczesnego średniowiecza, również tych, których dociekania na tym polu dotyczą przede wszystkim najwcześniejszych dziejów Polski piastowskiej. Dzięki recenzowanej tutaj książce, poszerzą swoje spectrum wiedzy na temat Europy Środkowej, czyli tej części naszego kontynentu, o której bezpośrednio traktuje, ale także Wschodniej oraz Południowej.
Plus minus:
Na plus:
+ tematyka
+ styl i erudycja Autora
+ wysoka jakość merytoryczna
+ dobry przekład
+ biogram naukowy Profesora
+ wykaz literatury
+ dopracowane indeksy
Na minus:
- nie ma spisu ilustracji i innych wizualizacji
- układ nie ma stron do omawianych zagadnień w rozdziałach
- miękka oprawa
Tytuł: Powstanie Wielkich Moraw. Morawianie, Czesi i Europa Środkowa w latach 791-871
Autor: Dušan Třeštík
Tłumaczenie: Elżbieta H. Kaczmarska
Wydawca: Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego
Data wydania: 2009
ISBN: 978-83-235-0559-4
Liczba stron: 331
Oprawa: miękka
Cena: 39 zł.
Ocena recenzenta: 9/10
- https://www.historia.org.pl/index.php/recenzje/recenzje/przekrojowe-i-inne/2712-wadca-i-wojownicy-p-mudzki-recenzja.html [↩]
- Więcej na ten temat patrz: M.R. Pauk, Historyk w czasach niepewności Dušan Třeštík (1933-2007), [w:] D. Třeštík, Powstanie Wielkich Moraw…, s. 11. [↩]
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.