„Historia urody” - G. Vigarello - recenzja


Pod koniec zeszłego roku ukazała się na polskim rynku wydawniczym kolejna pozycja francuskiego historyka Georges’a Vigarello, tym razem dotycząca urody.

Książka ta jest trzecią z serii pozycji poświęconych życiu codziennemu poHistorii gwałtu wydanej w 2010 r. i  Historii zdrowia i choroby, nowości z roku ubiegłego. Autor zajmujący się szeroko pojętnym studiom nad życiem codziennym, nazywany jest przez niektórych historykiem ciała, bada fizyczność człowieka, tym razem skupił się na jego wyglądzie.

„Pierś bielą pałająca jak marmur
A twe oczy dwa słońca
Twe piękne włosy”

Tak pisał o kobiecej urodzie Pierre de Ronsard w XVI wieku, a dzisiaj, dziś w ten sposób opisuje wdzięki płci pięknej?

Vigarello w swej książce poświęconej urodzie przywołuje postrzeganie piękna ludzkiego ciała w kilku aspektach. Książka nie jest prostą historią ubioru, czy dbania o wygląd zewnętrzny. Jest intelektualną podróżą w przeszłość, w której autor próbuje odpowiedzieć na pytania dotyczące urody jako zjawiska. Historyk omawia kolejne epoki (od renesansu), zaczynając od roli ciała, poprzez szczegóły atrakcyjności poszczególnych jego części w danym okresie dziejowym, kończąc na tym, jak ukazywało się pogląd na piękno w literaturze i sztuce. Autor śledzi postrzeganie urody (kanonu piękna ciała odzianego) przez społeczeństwo właśnie od epoki Renesansu, kiedy jak twierdzi dokonał się przełom w postrzeganiu ludzkiego ciała, do czasów nam współczesnych. I tu na wstępie rodzi się pytanie: owszem, renesans daje nowe spojrzenie na człowieka, także na jego cielesność, ale jest przecież epoką nawiązującą i szukającą swych ideałów w starożytności, którą Vigarello omija. A gdzie Średniowiecze? Czy w historii postrzegania ludzkiej urody można pominąć tę epokę, kiedy to również zwracano baczną uwagę na piękno. (Za piękne uchodziły wysokie czoła kobiece, a  damy dla uzyskania takiego efektu wyrywały sobie włosy - ile tu poświęcenia dla urody). Czy to nie owa epoka także kształtowała estetykę europejską? Zapewne w moim odczuciu pozycja, która jak wskazuje tytuł, ma  mówić o historii urody, winna choć wspomnieć o formowaniu się estetyki ludzkiego ciała w epokach wcześniejszych niż Odrodzenie. Z wątkiem tym wiąże się także aspekt głębokiego utkwienia autora książki w kulturze swego kraju, wędrując jedynie od czasu do czasu do Włoch czy Wysp Brytyjskich, co niewątpliwie jest minusem tej pozycji. Tytuł książki Vigarello winien nosić miano historii postrzegania urody przez Francuzów.

Jeszcze jednym ogromnym minusem książki jest brak ilustracji. Zapewne powodem tego są kwestie ekonomiczne. Można to próbować tłumaczyć tak, że o ile obecnie książka kosztuje około 40 złotych, to z ilustracjami, na lepszym papierze kosztowała by drugie tyle, jak nie więcej, a przecież w książce chodzi o treść, a ilustracje każdy z czytelników w obecnych warunkach rozwoju mediów elektronicznych i Internetu może sobie sam znaleźć. Wiele z nich każdy sam zna i widział wielokrotnie.

Pomimo jednak kilku minusów zauważyć należy, iż niniejsza pozycja jest interesująca z uwagi na chociażby inny niż powszechnie używany w naszym kraju warsztat badawczy historyka jak i sposób pisania o historii. Widać tu wpływy francuskiej Szkoły Annales i postmodernistycznego spojrzenia na historię – historię zwykłych ludzi, społeczeństwa, jego poglądów na kwestie dotyczące urody i piękna, czyli jego mentalności, i to nie tylko jednej warstwy społecznej, ale zarówno osób szlachetnie urodzonych jak i mieszczan. Niestety mentalność najniższych warstw społecznych, z racji tego, że nie wytworzyli oni wiele źródeł, jest najmniej zbadana i najmniej dostępna do takich pochylających się nad tym tematem badaczy.

Historia urody składa się z pięciu części, a każda z nich dotyczy poszczególnego wieku. Przy opisie stulecia autor zwięźle go charakteryzuje w związku z postrzeganiem urody. I tak mamy wiek XVI – Uroda objawionaXVII – Uroda ekspresyjnaXVIII – Uroda doświadczonaXIX – Uroda „pożądana”; oraz XX – Uroda zdemaskowana. Poszczególne części książki zostały podzielone na rozdziały, a każdy rozdział również został przez autora nazwany.

Książki nie da się przeczytać w jeden wieczór. Posiada ogrom informacji i może troszkę oszołomić czytelnika. Z uwagi na mnogość wiadomości zalecam „delektowanie„ się nią ”po kawałku”.

Zachęcam do przeczytania pozycji nie tylko miłośnikom historii życia codziennego, ale także pasjonatów sztuki i literatury, do których w książce jest mnóstwo odniesień.

Plus minus:
Na plus:
+ wielowymiarowość analiz autora i jego elokwencja
+ temat
+ innowacyjność w badaniach nad społeczeństwem i jego mentalnością
Na minus:
- wydanie
- brak ilustracji
- „galicyzacja” kultury

Tytuł: Historia urody
Autor: Georges Vigarello
Wydanie: 2011
Wydawca: Aletheia
ISBN: 978-83-61182-74-0
Stron: 333
Oprawa: miękka
Cena: 35 zł
Ocena recenzenta: 8/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz